BOR i ABW nie chcą komentować publikacji Wprostu. Eksperci podkreślają, że to właśnie służby odpowiadają za osłonę i ochronę kontrwywiadowczą.
Narodowy Bank Polski ostro komentuje publikację Wprost. Są wyjaśnienia, są też przeprosiny.
Służby wywiadowcze USA po zaprzestaniu podsłuchiwania telefonu komórkowego kanclerz Angeli Merkel zintensyfikowały inwigilację jej otoczenia.
Powodem podsłuchiwania Schroedera miało być jego krytyczne stanowisko wobec wojny w Iraku, planowanej przez administrację George'a W. Busha.
Uzasadnienie decyzji zostanie podane do wiadomości w najbliższym czasie. Sprawa dotyczy 18-minutowego nagrania rozmowy byłego komendanta wojewódzkiego Leszka Marca z naczelniczką jednego z wydziałów KWP.
Clapper wyjaśnił, że to były prezydent USA George W. Bush wydał zgodę na programy, w ramach których monitorowano podejrzanych o terroryzm
Kanclerz Merkel i politycy przyszłej koalicji nie szczędzili krytyki pod adresem Waszyngtonu.
Szef niemieckiego MSW Hans-Peter Friedrich skrytykował podczas dyskusji w parlamencie amerykańską politykę informacyjną jako irytującą.
Po ujawnieniu przez media informacji o inwigilacji na szeroką skalę stosowanej przez USA, Google chciał uzyskać zgodę na publikację statystyk, które zawierałyby liczbę otrzymanych przez firmę próśb o ujawnienie danych.
O sensacyjnym odkryciu w Sankt Petersburgu pisze Bartłomiej Dwornik.