Oczy całego narodu skierowane są bardziej na wschód niż na nowinki w branży reklamowej, jednak ta bez względu na sytuację polityczną ma się całkiem nieźle.
Jak się wyróżnić? Wystarczy mieć oryginalny pomysł, albo wszystkich zaszokować.
Do Rady Etyki Reklamy wpływa coraz więcej skarg. Konsumenci piszą w nich, że kobiety są traktowane przedmiotowo, reklamy powielają stereotypy i narzucają przekaz oparty na szowinistycznych emocjach.
Kto pamięta reklamy z kotem Ryśkiem albo bitującym bobrem?
Czy wiedzieliście, że program "Smakuj Świat z Pascalem" jest w całości sponsorowany przez Lidla? Dr House też nieprzypadkowo używa produktów Apple'a.
Tym razem wyjątkowo powstrzymuję swe zrzędliwe i krytyczne pióro na rzecz naszych czytelników.
Jestem w kropce. Z powodu abstrakcyjnych bohaterów.
Ludzie identyfikują się z trunkami, które piją i wybierają je nie tylko przez pryzmat ceny, ale także przez pryzmat tego, jak dany alkohol jest sprzedawany w mediach.
Chociaż podobne w formie, pełnią inne funkcje marketingowe.
Ponoć auto to wdzięczny obiekt do zareklamowania. Tutaj nie potrzeba gołych piersi i głupich scenariuszy.