USA, które przeżywają rewolucję gazu łupkowego, mogą wkrótce zacząć eksportować surowiec na dużą skale.
Podpisano już porozumienie w sprawie badań geologicznych w ośmiu miejscach - poinformował niezależny białoruski tygodnik.
Rząd RPA potwierdził w komunikacie, że zapoznał się rekomendacjami z badań i obiecał podjęcie konsultacji w sprawie kontrowersyjnej techniki szczelinowania.
Firma szacuje, że odwiert wydrążony dla celów badawczych, w ciągu ponad dwóch tygodni dostarczał średnio prawie 74 tys. metrów sześciennych gazu dziennie.
Gazprom kwestionuje opłacalność wydobycia gazu łupkowego w USA i ostrzega przed wysokimi kosztami Chiny.
Zieloni chcieliby w całej UE zakazać szczelinowania hydraulicznego, jedynej dostępnej metody wydobycia gazu łupkowego, ze względu na szkodliwość dla środowiska i zdrowia człowieka.
Raport brytyjskich ekspertów uznał wydobycie gazu łupkowego za bezpieczne, pod warunkiem zaostrzenia przepisów.
Za trzy lata w USA dzięki wydobyciu gazu łupkowego przychody do krajowego budżetu wyniosą 49 mld dolarów.
Produkcja gazu łupkowego w USA rośnie, ale wywołuje zastrzeżenia ruchów ochrony środowiska.
Wiele lokalnych gmin nie zgadza się z decyzją resortu i poszukiwaniami nowych źródeł surowców energetycznych.