Włochy toną w długach. Zobowiązania wobec wierzycieli, trzeciej gospodarki strefy euro, wynoszą już 2,2 bln euro. Jednak nowy rząd tego państwa nie przejmuje się regułami unii walutowej. Chce za to zmienić limity deficytu budżetowego.
Kiedyś wyznawcy Jezusa rządzili i dzielili w światowej gospodarce, ale ich wpływ od wielu lat maleje. Między innymi dlatego, że po prostu jest ich coraz mniej. Od 2008 r. oddali jedną ósmą światowego PKB.