Unijnym obywatelom, którzy szukają pracy w innych państwie członkowskim, można odmówić świadczeń socjalnych, ale nie może się to odbywać automatycznie - orzekł rzecznik Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Rząd w Bernie przekaże temu krajowi również 45 mln franków szwajcarskich (50,93 mln dolarów).
Zasada swobodnego przepływu pracowników daje każdemu obywatelowi prawo do nieskrępowanego przemieszczania się do innych państw członkowskich.
1 stycznia obywatele Bułgarii i Rumunii otrzymają pełny i nieskrępowany dostęp do rynku pracy w pozostałych 26 państwach członkowskich Unii Europejskiej.
Brytyjczycy, Holendrzy i Niemcy spodziewają się, że do ich krajów przyjadą w poszukiwaniu pracy setki tysięcy Bułgarów.
Spośród 50 tysięcy urzędników zatrudnionych w unijnych instytucjach tylko 2495 to Polacy - wynika z danych stowarzyszenia Network PL.
Nowa dyrektywa wprowadza wspólną procedurę wjazdu i pobytu na terytorium państw członkowskich oraz określa prawa pracowników spoza Wspólnoty.
Ministrowie nie byli w stanie porozumieć się w sprawie dwóch głównych aspektów dyrektywy.
- Wszystkie polskie pielęgniarki i położne będą mogły korzystać ze swobody podjęcia pracy w dowolnie wybranym państwie Unii - zapowiada europosłanka Małgorzata Handzlik.
Obecnie tylko 3 proc. obywateli w Unii, a więc 9,5 mln osób, mieszka i pracuje w innym państwie członkowskim.