Prokuratura paryska poinformowała, że trzej Czeczeni aresztowani tego dnia we Francji pod zarzutem terroryzmu okazali się niewinni. Zwolniono ich bez postawienia zarzutów.
Wśród zabitych jest siedmiu milicjantów i jeden pracownik służb medycznych.
Setki osób, w tym wielu wojskowych i stronników formacji nacjonalistycznych, uczestniczyły w pogrzebie byłego pułkownika Armii Rosyjskiej Jurija Budanowa.
W Moskwie zastrzelono rosyjskiego pułkownika Jurija Budanowa, skazanego w roku 2003 na karę więzienia za uprowadzenie i zabicie 18-letniej Czeczenki i zwolnionego przedterminowo.
Europejski Trybunał Praw Człowieka zasądził 60 tys. euro każdej z rodzin, które wystąpiły w sprawie zaginięcia bliskich.
Podczas poniedziałkowej operacji sił federalnych w Inguszetii, na Północnym Kaukazie, mógł zginąć przywódca północnokaukaskich terrorystów Doku Umarow - poinformował we wtorek na swojej stronie internetowej dziennik "Kommiersant".
218 milicjantów i żołnierzy zginęło w ciągu 10 miesięcy tego roku na rosyjskim Kaukazie.
Prokuratura będzie musiała wszcząć procedurę ekstradycji.
Rodziny 13 Czeczenów porwanych w latach 2001-2003 mają dostać odszkodowanie.