Osoba płacąca alimenty nie może w nieuzasadniony sposób, chcąc uniknąć zobowiązania, wyzbywać się majątku albo pozbawiać źródła zarobkowania.
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny opowiedziała się za tym, by dłużnicy alimentacyjni nie tracili praw jazdy, jeśli płacą co najmniej połowę zasądzonej kwoty. Senat proponował, by było to 75 proc.
Osoby zalegające z alimentami dłużej niż pół roku mogą stracić prawo jazdy.
Liczbę międzynarodowych par żyjących w Unii szacuje się na 16 mln, rocznie dochodzi do miliona rozwodów.
Zakładają one m.in. obowiązkowe alimenty dla poszkodowanego małżonka.