Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Wielka waloryzacja przyszłych emerytur. Tyle wyniosą. Mamy wyliczenia

159
Podziel się:

ZUS 1 czerwca rozpocznie coroczną waloryzację kapitału emerytalnego. Przyszli emeryci mogą liczyć na emerytury wyższe nawet o kilkaset złotych miesięcznie. Z podwyżek może skorzystać w tym roku ok. 300 tys. osób. W jaki sposób? Wyjaśnia to dr Marcin Wojewódka.

Wielka waloryzacja przyszłych emerytur. Tyle wyniosą. Mamy wyliczenia
ZUS zwaloryzuje kapitał przyszłych emerytów (Adobe Stock, WDnet Studio)

Waloryzacja kapitału ZUS przeprowadzana jest co roku 1 czerwca i różni się od marcowej waloryzacji świadczeń. Obejmuje pieniądze zgromadzone przez wszystkich przyszłych emerytów do końca poprzedniego roku. Zmiana nie dotyczy więc tych, którzy już pobierają emerytury.

Dr Marcin Wojewódka, reprezentujący Instytut Emerytalny, w rozmowie z money wyjaśnia, że każdego roku w czerwcu ZUS jest obowiązany przeprowadzić waloryzację kapitału na kontach i subkontach ubezpieczonych.

W tym roku wskaźnik tej waloryzacji może wynieść nawet 14,8-14,9 proc. Wysokość waloryzacji konta zależy od inflacji oraz od przypisu składek z poprzedniego roku, a waloryzacja subkonta to pochodna dynamiki wzrostu PKB za ostatnie pięć lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Saint-Gobain: Czy zielony ład może być szansą na rozwój gospodarki w Polsce?

Emerytury w górę. ZUS waloryzuje kapitał

- Mechanizm ten polega na zwiększeniu wartości zgromadzonych na kontach i subkontach środków. Nie jest to zatem waloryzacja świadczeń - ta odbywa się co roku 1 marca, ale waloryzacja kapitału emerytalnego, który gromadzimy przez całą karierę zawodową - tłumaczy ekspert.

Jaki jest cel działań ZUS?

Waloryzacja ta ma na celu ochronę przed inflacją oraz zwiększanie wartości środków ubezpieczonych. W przyszłości środki te będą brane pod uwagę przy ustaleniu wysokości emerytury - dodaje Marcin Wojewódka.

Późniejsza emerytura się opłaca

Ekspert Instytutu Emerytalnego mówi wprost, że późniejsze przejście na emeryturę jest korzystniejsze.

- Przejście na emeryturę to sprawa indywidualna, dlatego też podejmując decyzję warto wziąć pod uwagę wartość zgromadzonych środków i ich waloryzację, a także dalsze trwanie życia, jak również prawo do "trzynastki" czy "czternastki" - tłumaczy.

Jak już wspomnieliśmy, z czerwcowej waloryzacji w ZUS nie skorzystają osoby, które już pobierają emeryturę. Podwyżka dotyczy tylko świadczeń, które nie zostały jeszcze przyznane. Dlatego w tym roku na wyższe emerytury może liczyć ok. 300 tys. osób, które nabyły uprawnienia emerytalne i rozważają złożenie wniosku. Jeśli chcą skorzystać z wyższej waloryzacji, powinny to zrobić najwcześniej w lipcu.

Ile można zyskać, gdy poczeka się na emeryturę do lipca? Nawet kilkaset złotych miesięcznie. Dziennik "Fakt" podawał niedawno przykład 60-latki, która uzbierała na koncie emerytalnym 500 tys. zł. Gdyby przeszła na emeryturę przed 1 czerwca, otrzymywałaby ok. 1893 zł miesięcznie. Jednak jeśli poczeka do lipca, po waloryzacji kapitału o 14,9 proc., kwota na jej koncie wzrośnie do ponad 574 tys. zł, co przełoży się na emeryturę w wysokości 2174 zł. To prawie 200 zł więcej miesięcznie.

Im więcej lat przepracowaliśmy i im wyższe składki odprowadzaliśmy, tym korzystniejszy efekt przyniesie nam czerwcowa waloryzacja. "Dziennik Gazeta Prawna" wskazuje, że 70-latek mający na koncie w ZUS 600 tys. zł, gdyby przeszedł na emeryturę przed 1 czerwca otrzymałby 3389 zł świadczenia.

Jednak jeśli poczeka do lipca, po waloryzacji kapitału kwota na jego koncie wzrośnie do 686 tys. zł, co da mu emeryturę w wysokości 3875 zł miesięcznie. To prawie 500 zł więcej.

Obecni emeryci już zyskali

A co z tymi, którzy już są na emeryturze? Oni waloryzację świadczeń otrzymali w marcu tego roku. Wyniosła w tym roku 12,12 proc. Dzięki niej wzrosła też najniższa emerytura. Wynosi ok. 1780 zł. Jest więc wyższa o ok. 192,50 zł brutto względem wartości obowiązującej przed waloryzacją.

Osoba, która wcześniej pobierała 1000 zł emerytury brutto "na rękę", dostawała 910 zł. To świadczenie wzrosło brutto do 1212 zł, co oznacza 1020 zł "na rękę". Realny wzrost wyniósł więc 110 zł. Emerytura brutto w kwocie 1400 zł (1274 "na rękę) wzrosła do 1570 (1428 zł "na rękę"). Zysk emeryta wyniósł więc dzięki marcowej waloryzacji 154 zł miesięcznie.

- Przykładowo osoba otrzymująca emeryturę w wysokości 5000 zł brutto (czyli netto 4250 zł) otrzyma dzięki tej najnowszej waloryzacji ponad 478 zł więcej niż dotychczas na swoje konto - wyliczał w marcu dr Marcin Wojewódka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(159)
janmar
4 dni temu
To jest waloryzacja składek a nie emerytur. Emerytom, w tym roku, wypłacono już zwaloryzowane emerytury.
Konstytucja
4 dni temu
Czyli ludzie którzy urodzili się od stycznia do czerwca i przeszli zgodnie z wiekiem ma rmeryturę i są z tego samego roku nie mają waloryzacji?? Co na to konstytucja
czas
4 dni temu
upominać się o swoje.
nul
5 dni temu
możecie się obrażać ale tylko "małorob" może pracować dłużej- tak jest rzeczywistość w tym systemie!!!
Gia
5 dni temu
Podatek Belki też mieli znieść, ale już rządzą ,wiec oj tam,oj tam......
...
Następna strona