Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Polacy ruszyli po mieszkania. "Gwałtownie wzrosła liczba rezerwowanych lokali"

13
Podziel się:

Ruszył wyścig do biur sprzedaży nowych mieszkań. Po bardzo spokojnym początku roku w połowie kwietnia gwałtownie wzrosła średnia liczba rezerwowanych lokali. Na celowniku głównie Warszawa i Poznań - informuje "Rzeczpospolita".

Polacy ruszyli po mieszkania. "Gwałtownie wzrosła liczba rezerwowanych lokali"
Wzrosła liczba rezerwowanych mieszkań (Adobe Stock, Radosaw)

"Średnio 140 lokali dziennie rezerwowali w biurach sprzedaży klienci w pierwszej połowie kwietnia – wynika ze slajdu udostępnionego przez Katarzynę Kuniewicz, szefową działu badań rynku w Otodom Analytics" - informuje "Rzeczpospolita".

To sporo, bo jak podaje dziennik, w ostatnich dwóch miesiącach rezerwowano średnio 90 lokali, a w zeszłym roku, w któym był "Bezpieczny kredyt 2 proc." maksymalnie 110–120.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Euro w Polsce. Jest mocny argument. Ekspert nie ma wątpliwości

"Największy udział w wysokich kwietniowych rezerwacjach ma rynek warszawski, obejmują one ponad 50 faz projektów, bardzo dużo rezerwacji na tle poprzednich miesięcy jest też w Poznaniu - komentuje dla "RZ" Katarzyna Kuniewicz.

"Mieszkanie na start". Nowy program rządu

"Mieszkanie na start", to nowy program na kredyt mieszkaniowy, któy ma zastąpić dotychczas funkcjonujący Bezpieczny kredyt 2 proc. i rodzinny kredyt mieszkaniowy. Kredytobiorcy kwalifikujący się do uzyskania pomocy finansowej mają otrzymać wsparcie w formie dopłat do rat. Wyższa pomoc zostanie skierowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi.

Wysokość dopłaty do rat będzie uzależniona od liczby dzieci znajdujących się w gospodarstwie domowym - od 1,5 proc. dla gospodarstw domowych, w których skład nie wchodzi żadne dziecko do 0 proc. dla gospodarstw domowych z co najmniej trójką dzieci. Zachowana również zostanie możliwość udzielenia przez Bank Gospodarstwa Krajowego gwarancji spłaty części kredytu.

Ceny znów rosną

Program zaproponowany przez rząd Donalda Tuska - "Mieszkanie na start" - jeszcze nie ruszył, a już spowodował efekt podobny do uruchomienia "Bezpiecznego kredytu 2 proc." z czasów Zjednoczonej Prawicy. Ceny zaczęły gwałtownie rosnąć. Efekt jest taki, że te w Warszawie przegoniły już poziom cen w Madrycie.

W stolicy średnia cena mieszkania w centrum miasta przeskoczyła 22 tys. zł za mkw., podczas gdy w stolicy Hiszpanii sięga 19 tys. zł za mkw. Niektóre mieszkania w stolicy są też droższe niż w Los Angeles.

Eksperci rynku nieruchomości w rozmowie z money.pl przyznają, że w wielu przypadkach ceny ofertowe mieszkań oderwały się od rzeczywistości.

- Jeżeli ktoś wystawia na sprzedaż mieszkanie za 700 tys. zł, ale podobne oferty znajdują nabywców za ok. 600 tys. zł, wówczas taka nieruchomość w kolejnych tygodniach tanieje do momentu, aż jej poziom dojdzie do cen rynkowych. Podnoszenie cen ofertowych jest więc taktyką polegająca na testowaniu rynku - mówił w rozmowie z  money.pl Marcin Jańczuk, ekspert agencji Metrohouse.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
Polak
3 dni temu
Kredyt tylko dla Polaków
Bulgar
1 tyg. temu
W Bułgarii jest taniutko jedyne 50 tyś, 60 tyś ojro i masz swoje wymarzone gniazdko.
gosc
2 tyg. temu
Ruszyli - ale deweloperzy z promocjami na mieszkania.
alb
2 tyg. temu
co oni wymyślili innego niż PIS? bo, jak widać, w praktyce kontynuują co najgłupsze pomysły? z jednym wyjątkiem: PIS mógł powiedzieć, że nie wiedział, nie spodziewał się (choć to nieprawda). Ci już nawet takiego usprawiedliwienia nie mają. Po prostu chcą to siłowo na bezczela wprowadzić
Nick
2 tyg. temu
Ludzie wpadają w panikę, boją się że kolejne dopłaty spowodują to że znajdą się w sytuacji kiedy już nigdy nie załapią się na mieszkanie. Poza tym ceny najmu rosną wychodzi tyle co kredyt, nikt nie chce spłacać cudzego kredytu, lepiej spłacać już swój. Sam odkładałem tą decyzję słuchając dobrych rad żeby nie kupować na „górce” i teraz żałuję bo widzę, że prawdopodobnie nie kupię już mieszkania… nie każdy może liczyć na spadek, a nawet jeśli często trzeba się nim podzielić. Można szukać w małych miejscowościach, ale wbrew innym ekspertom z komentarzy ceny tam wcale nie są niższe, może niższe niż w Warszawie, ale rynek pracy w takich miejscach jest słaby więc sytuacja jest po prostu beznadziejna!