Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: bezdomny z samochodem

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-07-07 01:23 Re: bezdomny z samochodem Andrzej Lawa
wombi wrote:
> d852 pisze:
>> bo nasza administracja nie może pojąć, że obywatel nie musi być
>> nigdzie zameldowany.
>
> Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym - musi.

Kłamiesz.
2007-07-07 01:23 Re: bezdomny z samochodem Andrzej Lawa
Andrzej wrote:

>> Ten sam problem dotyczy prawa jazdy i nowego dowodu osobistego ( jest
>> tam tylko pozycja 'miejsce zameldowania' ).
>>
>> Ten kraj wciąż nie może wyjść z mentalności PRL-u.
>>
> Mylisz się. Ten kraj jest w przedsionku IV RP !

Jedna cholera.
2007-07-07 16:26 Re: bezdomny z samochodem pord4u

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:6dc2m4-ifk.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> A, tu jest problem, bo urzędasy nie mają na to "procedur" - a jak nie
> mają "procedur", to głupieją ;)

Witam

Widzialem dowody osobiste, prawa jazdy i dowody rejestracyjne wydawane bez
adresu. Z tego co sie dowiedzialem, po prostu ostatni adres staly lub
czasowy byl na terenie tego Powiatu i tyle. Organ wydajacy: Burmistrz, czy
Starosta czy Prezydenta Miasta jakistam i w polu adres nie bylo nic.
Pogrzebalem, znalazlem cos podchodzacego, tj. art. 21 § 1 pkt 3 kpa.

Sa glupi urzednicy i sa tacy, ktorzy nie boja sie myslec i wykraczaja nieco
ponad "procedury" niekoniecznie lamiac prawo. Po prostu umieja sie postawic
po drugiej stronie okienka. Nie ich wina, ze ustawodawca popelnia bledy, bo
czesto siedza tam ludzie, ktorzy nigdy w danej profesji nie pracowali. Ot i
tyle.

Polecam wiecej zrozumienia dla innych profesji. Pracownik budowlany po
podstawowce zarabia 3 razy wiecej od glupiego urzednika po magisterce, wiec
czemu nie oczekujesz od niego 3 razy mniejszej wiedzy ? Latwo jest
krytykowac, sam siadz za biurkiem za tysiac zlotych i sluchaj/czytaj takie
pierdoly jak Twoje.

Uprzedzam nastepne pytanie: nie jestem urzedasem.

--
pord4u
--- pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami ---
--- kontakt priv ---
2007-07-07 17:02 Re: bezdomny z samochodem castrol
maria jeżowska pisze:

> Chciałbyś aby urzędnik załatwiał twoją sprawę według własnego uznania?
> Zastanów się!

Przeciez teraz wlasnie tak jest. Sproboj zgodnie z prawem zarejestrowac
samochod w miejscu zamieszkania a sie przekonasz z jakimi imbecylami
masz doczynienia :)

Uporczywie beda Ci wmawiac ze pojazd mozna zarejestrowac tylko i
wylacznie w miejscu zameldowania.

--
Pozdrawiam
Jacek
2007-07-07 17:03 Re: bezdomny z samochodem castrol
wombi pisze:

> Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym - musi.

Rozumiem, ze wg Ciebie kazdemu obywatelowi panstwo ma zapewnic lokal nad
glowa bo ten obywatel musi byc gdzies zameldowany?

Fajowo :D

--
Pozdrawiam
Jacek
2007-07-07 17:07 Re: bezdomny z samochodem castrol
pord4u pisze:

> Sa glupi urzednicy i sa tacy, ktorzy nie boja sie myslec i wykraczaja nieco
> ponad "procedury" niekoniecznie lamiac prawo.

Czemu lamiac prawo? Prawa wcale nie trzeba lamac bo zazwyczaj jest ono
napisane poprawnie. To wlasnie urzedasy to prawo interpetuja jak im sie
podoba.

> Pracownik budowlany po podstawowce

Wiec w podstawowce ucza juz budowlanki?

> wiec
> czemu nie oczekujesz od niego 3 razy mniejszej wiedzy ?

Kaze mu ktos tam pracowac? Pracy obecnie jest pelno w Polsce.

Latwo jest
> krytykowac, sam siadz za biurkiem za tysiac zlotych i sluchaj/czytaj takie
> pierdoly jak Twoje.

Rozumiem, ze pracuja tam z pistoletem przystawionym do glowy tak? Tak
samo jak w Polsce nie ma obowiazku meldunkowego, tak samo nie ma
obowiazku pracowania w pracy w ktorej pracowac sie nie chce.



--
Pozdrawiam
Jacek
2007-07-07 18:44 Re: bezdomny z samochodem pord4u

Użytkownik "castrol" napisał w wiadomości
news:468fac2e$1@news.home.net.pl...
> pord4u pisze:
>
>> Sa glupi urzednicy i sa tacy, ktorzy nie boja sie myslec i wykraczaja
>> nieco ponad "procedury" niekoniecznie lamiac prawo.
>
> Czemu lamiac prawo? Prawa wcale nie trzeba lamac bo zazwyczaj jest ono
> napisane poprawnie. To wlasnie urzedasy to prawo interpetuja jak im sie
> podoba.

Chyba nie wiesz, co piszesz, skoro twierdzisz, ze prawo jest napisane
poprawnie. Skad wiec podatkowe interpretacje, skad niejasnosc w przepisach,
skad to cale zamieszanie, skad wieczne poprawki do ustaw, rozporzadzen ?
Widac nie masz z tym stycznosci, albo nie masz za duzo. Masz watpliwosci, to
odwoluj sie od kazdej decyzji, zobaczysz czy jestes taki madry, a urzednicy
tacy glupi.

Jedyne, do czego moge sie czepnac to nabor na urzednika, zwlaszcza
samorzadowego. Konkursy to lipa, z gory wiadomo kto wygra - wujek, synek,
coreczka, sasiad. Lekarz, zeby mogl leczyc konczy medycyne, robi
specjalizacje. Takich profesji jest wiele. Adminstratywista pseudourzednik
moze miec skonczone trzy klasy a i tak moze pracowac w urzedzie. Dopoki TO
sie nie zmieni, to bedzie jak jest i rozumiem wieszanie psow na urzednikach,
ale na Boga nie szufladkujmy ich. Znam wielu i naprawde sa to osoby madre,
pracowite, uprzejme i otwarte na wiedze. Niestety, to zdecydowana
mniejszosc.

>
>> Pracownik budowlany po podstawowce
>
> Wiec w podstawowce ucza juz budowlanki?

Nie, ale czesto z takim wyksztalceniem czeka ich kariera pomocnika na
budowie. Delikatnie nazwalem pomocnika pracownikiem budowlanym, a Ty sie
czepiasz.

>
>> wiec czemu nie oczekujesz od niego 3 razy mniejszej wiedzy ?
>
> Kaze mu ktos tam pracowac? Pracy obecnie jest pelno w Polsce.

Wszedzie ? Czy tylko tam gdzie Ty mieszkasz, ewentualnie w duzych miastach ?
Poza tym mit o godziwym wynagrodzeniu za dobra prace mozna sobie wlozyc
miedzy bajki.

>
> Latwo jest
>> krytykowac, sam siadz za biurkiem za tysiac zlotych i sluchaj/czytaj
>> takie pierdoly jak Twoje.
>
> Rozumiem, ze pracuja tam z pistoletem przystawionym do glowy tak? Tak samo
> jak w Polsce nie ma obowiazku meldunkowego, tak samo nie ma obowiazku
> pracowania w pracy w ktorej pracowac sie nie chce.

Rozumiem, ze zycie znasz z telewizora i nie masz rodziny. Proponuje Ci
pojezdzic po Polsce i zobaczyc, czy utrzymasz nawet trzyosobowa rodzine nie
majac swojego mieszkania, samochodu i majac pensje w wysokosci powiedzmy 2
tysiecy zlotych (placac 1200 zlotych za stancje) co dla wielu osob jest
tylko marzeniem. Nie licze lekarzy, politykow, mundurowych czy innych
"biedakow". Biore pod uwage rzesze mlodych osob, z wyzszym wyksztalceniem,
ktorzy czesto pracuja za 800-900 zl jako pomocnik ekspresu do kawy, czy
obslugiwacz ksero.

Szkoda pisac dalej, milego dnia.

--
pord4u
--- pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami ---
--- kontakt priv ---
2007-07-07 18:37 Re: bezdomny z samochodem castrol
pord4u pisze:

> Chyba nie wiesz, co piszesz, skoro twierdzisz, ze prawo jest napisane
> poprawnie.

Celowo uzylem okreslenia "poprawnie". Zastanow sie dlaczego.

> Skad wiec podatkowe interpretacje, skad niejasnosc w przepisach,
> skad to cale zamieszanie, skad wieczne poprawki do ustaw, rozporzadzen ?

Bo prawo prawem, a zycie zyciem. Nie wszystko czlowiek jest w stanie
przewidziec.

> Widac nie masz z tym stycznosci, albo nie masz za duzo. Masz watpliwosci, to
> odwoluj sie od kazdej decyzji, zobaczysz czy jestes taki madry, a urzednicy
> tacy glupi.

Masz do tego oczywiscie prawo. Lecz zamiast sie odwolywac to najpierw
warto sie samemu zainteresowac sprawami, ktore chcemy zalatwic. Bardzo
czesto okazuje sie ze to wlasnie Ci urzednicy nie wiedza o czym mowia.

>
> Jedyne, do czego moge sie czepnac to nabor na urzednika, zwlaszcza
> samorzadowego. Konkursy to lipa, z gory wiadomo kto wygra - wujek, synek,
> coreczka, sasiad. Lekarz, zeby mogl leczyc konczy medycyne, robi
> specjalizacje. Takich profesji jest wiele. Adminstratywista pseudourzednik
> moze miec skonczone trzy klasy a i tak moze pracowac w urzedzie.

Zgadzam sie. Najwidoczniej na takich urzednikow trafialem :)

> Dopoki TO
> sie nie zmieni, to bedzie jak jest i rozumiem wieszanie psow na urzednikach,
> ale na Boga nie szufladkujmy ich.

A kto to robi?

Znam wielu i naprawde sa to osoby madre,
> pracowite, uprzejme i otwarte na wiedze. Niestety, to zdecydowana
> mniejszosc.

Ja tez paru znam. Tez podobno sa wyksztalcone itp Ale wiesz co? Jesli
tacy sa wszyscy jak Ci ktorych znam to wcale sie nie dziwie ze mamy taka
biurokracje

> Wszedzie ? Czy tylko tam gdzie Ty mieszkasz, ewentualnie w duzych miastach ?

Jeszcze nie wszedzie, ale z dnia na dzien sytuacja sie zmienia.

> Poza tym mit o godziwym wynagrodzeniu za dobra prace mozna sobie wlozyc
> miedzy bajki.

Rzeczywiscie


> Rozumiem, ze zycie znasz z telewizora i nie masz rodziny.

Zle rozumiesz. Mam zone i dziecko.

> tysiecy zlotych (placac 1200 zlotych za stancje) co dla wielu osob jest
> tylko marzeniem.

A kto Ci kaze tyle placic za stancje? To w Warszawie ceny sa mniejsze
(wynajmowalem mieszkanie ok. 5 lat

> Biore pod uwage rzesze mlodych osob, z wyzszym wyksztalceniem,
> ktorzy czesto pracuja za 800-900 zl jako pomocnik ekspresu do kawy, czy
> obslugiwacz ksero.

Rozumiem, ze nalezysz do grona osob ktorym sie nalezy, wiec trzeba im
dac? JEstes w ogromnym bledzie. Skoro kazdy oczekuje ze spadnie mu manna
z nieba to jest w wielkim bledzie.
Rozmawiasz wlasnie z osoba bez wyzszego wyksztalcenia, ktora to do
wszystkiego doszla samodzielnie. Nikt mnie nie uczyl tego co obecnie
robie - postanowilem sie nauczyc tego sam. Mam dobra prace, samochod
itp. Ale nikt mi nic nie dawal i obiecywal. Mozna? Mozna tylko trzeba
chciec a nie siedziec na dupsku i gadac swiatu na okolo ze mu jest zle.

Przykladow z zycia mojego czy moich znajomych (nawet tych ktorzy wrocili
z Angli wlasnie tutaj do pracy - i to osoby bez doswiadczenia) moge
podawac do woli. Ale to chyba juz NTG sie zrobi.

> Szkoda pisac dalej, milego dnia.

Szkoda szkoda, rowniez milego dnia zycze.


--
Pozdrawiam
Jacek
2007-07-07 19:37 Re: bezdomny z samochodem 666
Podejrzewam, że Warszawa Śródmiescie.
JaC

-----

> Ten sam problem dotyczy prawa jazdy i nowego dowodu osobistego.
2007-07-07 20:09 Re: bezdomny z samochodem Andrzej Lawa
pord4u napisał(a):

>> A, tu jest problem, bo urzędasy nie mają na to "procedur" - a jak nie
>> mają "procedur", to głupieją ;)
>
> Witam
>
> Widzialem dowody osobiste, prawa jazdy i dowody rejestracyjne wydawane
> bez adresu. Z tego co sie dowiedzialem, po prostu ostatni adres staly
> lub czasowy byl na terenie tego Powiatu i tyle. Organ wydajacy:
> Burmistrz, czy Starosta czy Prezydenta Miasta jakistam i w polu adres
> nie bylo nic. Pogrzebalem, znalazlem cos podchodzacego, tj. art. 21 § 1
> pkt 3 kpa.

Widzisz - czyli się da. Trzeba tylko znac przepisy i umieć myśleć.

> Sa glupi urzednicy i sa tacy, ktorzy nie boja sie myslec i wykraczaja
> nieco ponad "procedury" niekoniecznie lamiac prawo. Po prostu umieja sie
> postawic po drugiej stronie okienka. Nie ich wina, ze ustawodawca
> popelnia bledy, bo czesto siedza tam ludzie, ktorzy nigdy w danej
> profesji nie pracowali. Ot i tyle.



> Polecam wiecej zrozumienia dla innych profesji. Pracownik budowlany po
> podstawowce zarabia 3 razy wiecej od glupiego urzednika po magisterce,

A u was biją Murzynów.

> wiec czemu nie oczekujesz od niego 3 razy mniejszej wiedzy ? Latwo jest
> krytykowac, sam siadz za biurkiem za tysiac zlotych i sluchaj/czytaj

Gdy nie potrafisz - nie pchaj się na afisz. Nikt ich pod lufa do biurka
nie prowadził - to był ich wybór. Mogli nabrać krzepy i zasuwać na
budowie, skoro praca za biurkiem zbyt mało płatna i zbyt skomplikowana.

> takie pierdoly jak Twoje.

Jakie pierdoły? Sam potwierdzasz, że wystarczy pomysleć, żeby się udało.
Niestety przeważającej większości urzędników myśleć się niezbyt chce.
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

mandat za palenia papierosa poddczas jazdy samochodem

Konrad Rokicki 2006-02-05 22:04

Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...

2006-03-07 14:37

jazda samochodem i .......

sula 2006-04-16 19:38

Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...

2006-03-07 14:37

jazda samochodem i .......

sula 2006-04-16 19:38

Wyjazd do Słowacji samochodem firmowym

Ola 2006-05-03 16:42

samochodem służbowym

Vigo 2006-12-07 20:23

"Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem

B 2007-05-04 14:23