poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-03-14 23:50 | Ograniczenie wolności i powiadczenie niep | I.T. |
Sytuacja niestety jakich wiele, muszę rozwiązać pewne wątpliwości. Jechałem spokojnie, bilet posiadałem. Gdy chciałem wysiąść nagle pojawił się przede mną kanar i odmówił wypuszczenia z tramwaju. Sytuacja trwała dosłownie kilka sekund, bilet miałem gdzieś schowany wiec nie zdąrzyłem znaleźć i okazać. Ważne, że kontrola została wszczęta w momencie gdy wysiadałem i ograniczono moją wolność. Regulamin przewoźnika nawet wyraźnie mówi o zakazie kontroli w czasie postojów: http://www.ztm.gda.pl/kontrola_biletowa.html "31. Zabrania się kontrolerom uniemożliwiania wyjścia z pojazdu na przystanku pasażerom, wobec których nie rozpoczęto lub nie zdążono przeprowadzić czynności kontroli biletów." W moim przypadku nie wypuszczono mnie na moim przystanku i kanarzy nie wysiedli razem ze mną dokończyć kontrolę. Skończyło się tym, że mnie przetrzymano, wezwałem policję (która zgodnie z przewidywaniami nie przyjechała, brawa dla Miejskiej Komendy Zlewania Zawiadomień w Gdańsku). W końcu gdy tramwaj po prawie 20 minutach jazdy znalazł się pod komendą udałem się tam złożyć zawiadomienie o powyższym (napaści i/lub ograniczeniu wolności). No i zonk, pomimo posiadania biletów zostałem potraktowany jak gapowicz, spisany do notanika i sprawdzony w bazie, po czym udostępniono moje dane kanarom. Zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez kanarów zignorowano. Proszę o poradę w dwóch sprawach: - czy policjant (nieprzypadkowy, na komendzie sprawę załatwiał jakiś wezwany przez dyżurnego) mógł po prostu zignorować zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez kanarów? _Czy_niedopełnił_swoich_obowiązków? Generalnie choć był miły i rzeczowy to zlekceważył sprawę i poszedł na rękę kanarom. Nie będę dorabiał teorii spiskowych, ale poufałość kanarów w stosunku do tego policjanta trochę mnie zastanawia. - kanarzy okazali identyfikatory dopiero na komendzie, wcześniej odmówili, więc ja nie okazałem biletu osobnikom, którzy ograniczyli de facto moją wolność. I na komendzie de facto _nie_sprawdzili_biletów_ (z daleka zerknęli), _nie_obejrzeli_dokumentów_uprawniających_do_zniżki_ i insynuowali, że i tak wypiszą wezwanie do zapłaty z racji nieokazania biletów do kontroli. _Czy_to_będzie_poświadczenie_nieprawdy_? Przy okazji pozdrowienia dla gdańskiej Renomy. Wielu ich buców już widziałem w kacji i mało który potrafił zachować się jak człowiek. Świadek sytuacji, ktora zgłosiła się z chęcią pomocy (świadkowania) sama przyznała, że robi to bo już była obecna przy podobnych kanarskich wyczynach. pzdr z góry dziękuję za pomoc |
2007-03-15 00:32 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie | I.T. |
A przy okazji jeśli jest szansa na odszkodowanie/zadośćuczynienie to jestem zainteresowany pomocą prawną. Najchętniej w Trójmieście. Proponuję dwa rozwiązania: - pracę pro publico bono, satysfakcję i chwałę :D lub - udział w odszkodowaniu/zadośćuczynieniu; Swoją część wywalczonego odszkodowania/zadośćuczynienia przekarzę na cel społeczny, zapewne dom dziecka. Krew się we mnie zagotowała i chciałbym zakończyć takie zagrywki kanarskie, gdzie ograniczanie, szamotanie i wyzywanie pasażerów to rzecz normalna. Mam dwoje świadków zdarzenia, zdjęcia kanarów, numery służbowe z ich legitymacji spisane na komendzie. Zainteresowanych proszę o dopisanie się do wątku lub kontakt na piv: mail: kanary(a.t)creatt.pl pzdr |
||
2007-03-15 09:29 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie nieprawdy przez | szerszen |
Użytkownik "I.T." news:et9u8f$lg4$1@news.task.gda.pl... pierwsze pytanie o czy byles na tyle bystry aby spisac dane legitymujacego cie psa i kanarow? oczywiscie biletu nie wywalaj trzymaj go na wszelki wypadek i pisz skarge na psa i na kanarowdo ich zwierzchnikow, im szybciej tym lepiej |
||
2007-03-15 10:16 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie | Pawel Andziak |
I.T. napisał(a): > Sytuacja niestety jakich wiele, muszę rozwiązać pewne wątpliwości. Raczej nie pomoge, ale moge potwierdzic, ze takie sytuacje wystepuja dosyc czesto. Kiedys na trasie Piaseczno-Warszawa wsiadla do autobusu miejskiego (linii 727 albo 709) starsza pani, zaczela isc w strone kierowcy, zeby kupic bilet, ale droge zagrodzili jej mili panowie z legitymacjami (ktorzy stali z nia na przystanku) i zarzadali biletu. Pani wyjasnila im, ze przeciez wlasnie wsiadla i idzie do kierowcy kupic bilet i ze ja przeciez widzieli na przystanku. Panowie nie chcieli sluchac, zagrodzili jej droge i zaczeli sie z nia szarpac, zeby dala im dokumenty i mogli wypisac mandat. Final byl taki, ze dostali wpierdol od kilku innych pasazerow i wywalono ich z autobusu na nastepnym przystanku ;] Nie jechalem akurat tym autobusem, ale slyszalem od znajomych i czytalem w prasie lokalnej artykul na ten temat. -- ganda |
||
2007-03-15 10:28 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie | I.T. |
szerszen napisał(a): > pierwsze pytanie o czy byles na tyle bystry aby spisac dane > legitymujacego cie psa Tak, policjant prawidłowo przedstawił na żądanie legitymację i mam pełne dane. > i kanarow? Danych nie podali, posiadam tylko numery identyfikatorów i zdjęcia twarzy, które jak sądzę są dość istotne w tej sytuacji. Policjant odmówił wylegitymowania ich i podania mi danych. Czy postąpił prawidłowo? > oczywiscie biletu nie wywalaj trzymaj go na wszelki wypadek i pisz > skarge na psa Właśnie chcę się upewnić czy mam podstawy. > i na kanarowdo ich zwierzchnikow, im szybciej tym lepiej Kanarzy są z prywatnej, zewnętrznej firmy, w Trójmieście tak to jest rozwiązane. Więc ze zwierzchnikami nie bardzo jest sens się kontaktować (wszak widzieli wcześniej kogo przyjmują o pracy), za to zamierzam skontaktować się z ZTM jako przewoźnikiem. Oraz oczywiście złożyć zawiadomienia popełnienia przestępstwa przez kanarów. |
||
2007-03-15 11:34 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie nieprawdy przez | szerszen |
Użytkownik "I.T." news:etb3kt$caj$1@news.task.gda.pl... > Danych nie podali, posiadam tylko numery identyfikatorów i zdjęcia > twarzy, które jak sądzę są dość istotne w tej sytuacji. sam numer wystarczy, choc powinni co kazac do wgladu identyfikatory na ktorych sa ich imiona i nazwiska > Właśnie chcę się upewnić czy mam podstawy. masz, nie przyjecie zgloszenia o wykroczeniu > skontaktować się z ZTM jako przewoźnikiem. Oraz oczywiście złożyć > zawiadomienia popełnienia przestępstwa przez kanarów. wyslij pismo do ztm i do wlasciciela firmy rownolegle, w kazdym zawzyj informacje kto to pismo dostaje |
||
2007-03-15 11:46 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie | I.T. |
szerszen napisał(a): > sam numer wystarczy, choc powinni co kazac do wgladu identyfikatory na > ktorych sa ich imiona i nazwiska Nie okazali identyfikatorów ze zdjęciem ani nazwiskiem, sam identyfikator z numerem. >> Właśnie chcę się upewnić czy mam podstawy. > masz, nie przyjecie zgloszenia o wykroczeniu Wykroczeniu? A nie przestępstwie? Co dokładnie zostało popełnione przez kanarów: - przekroczenie uprawnień; - ograniczenie wolności; Będę wdzięczny za wyłożenie tego łopatologicznie, bo pisma napiszę zapewne samodzielnie. Rozumiem, że najważniejszy jest opis faktyczny, ale jakie przestępstwa/wykroczenia w grę wchodzą? Fakty: - kanary przystąpili do kontroli bez okazania dokumentów, nie okazali na żądanie; - żądano ode mnie biletów - nie wypuszczono z pojazdu; przetrzymano kilkadziesiąt minut; Być może także poświadczono nieprawdę jeśli w kanary raporcie stwierdzą, że nie okazałem biletów. Jak to ugryźć? 1. czekać na wezwanie z ZTM lub wyrok upominawczy? 2. dowiedzieć się w ZTM jak kanary to opisali i wg. tego podjąć dalsze kroki? 3. od razu w ciemno złożyć zawiadomienie o podejrzeniu poświadczenia nieprawdy? pzdr |
||
2007-03-15 12:04 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie | I.T. |
I.T. napisał(a): > Fakty: > - kanary przystąpili do kontroli bez okazania dokumentów, nie okazali na > żądanie; > - żądano ode mnie biletów > - nie wypuszczono z pojazdu; przetrzymano kilkadziesiąt minut; Zapomniałem o: - znieważeniu, nazwanie 'pedałem', potem 'gejem'; (ot) nie jestem. :) - szarpanie gdy chciałem obejrzeć identyfikator przypięty reversem; rzucenie na siedzenia przez dwóch z kanarów; pzdr |
||
2007-03-15 12:21 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie nieprawdy przez | szerszen |
Użytkownik "I.T." news:etb98i$md1$1@news.task.gda.pl... > Zapomniałem o: > - znieważeniu, nazwanie 'pedałem', potem 'gejem'; (ot) nie jestem. :) > - szarpanie gdy chciałem obejrzeć identyfikator przypięty reversem; > rzucenie na siedzenia przez dwóch z kanarów; tu jakis prawnik powinien paragrafami sypnac, ale z tego co piszesz to ograniczenie wolnosci/swobody, naruszenie nietykalnosci cielesnej, publiczne zniewaznie, pod takimi haslami szukaj powinienes sam cos znalezc, oprocz tego jeszcze zlamanie pewnie kilku punktow regulaminu przewoznika |
||
2007-03-15 14:31 | Re: Ograniczenie wolności i powiadczenie nieprawdy przez kanarów | Andrzej Wróblewski |
> Nie jechalem akurat tym autobusem, ale slyszalem od znajomych i czytalem w > prasie lokalnej artykul na ten temat. Szkoda, ze tacy pasazerowie nie przytrafili sie zonie mojego znajomego, ktora w widocznej ciazy wsiadla przy kierowcy i postawiwszy torbe na siedzeniu za kierowca odwrocila sie, zeby kupic bilet. Juz nie mogla... A kilka dni temu znajomy dostal odmowe uznania reklamacji mimo dosc kompletnego udokumentowania zdarzenia zeznaniami swiadkow i nawet zdjeciem (sic!). Chyba czas zaczac tepic kanarow metodami strajku wloskiego... Jezdze zawsze z biletem miesiecznym, ale teraz bede go bardzo dlugo szukal... Pozdrawiam, Andrzej |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Ograniczenie wolności matce przez syna? |
DorotaW | 2005-11-15 19:22 |
wyjazd zagranicę a kara ograniczenia wolności |
Grażyna | 2005-12-13 14:39 |
Ograniczenie predkosci |
Ajgor | 2005-12-24 21:50 |
Ograniczenie tonazu na dridze krajowej |
adam | 2006-04-24 19:29 |
Ograniczenie praw rodzicielskich. |
Arek | 2006-06-13 15:27 |
Jeszcze rowery po chodnikach - a teren zabudowany i jego ograniczenie |
Grzegon McCartney_Olędzki | 2006-06-15 21:31 |
Ograniczenie zarobków a prawo |
Romek | 2007-01-24 13:28 |
kara ograniczenia wolności |
Marg | 2007-02-25 23:40 |