Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Zakaz udzielania korepetycji [OT]

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2013-02-23 11:44 Re: Zakaz udzielania korepetycji [OT] Maruda
Bardzo off-topicznie, ale trzeba jeszcze tu parę rzeczy powiedzieć.

W dniu 2013-02-23 11:07, Przemysław Adam Śmiejek pisze:


>> A policzyłeś ile "normalny" człowiek przez 40 lat aktywności zawodowej
>> odprowadza w ramach "składki zdrowotnej"? I ile by za to mógł sobie
>> fundnąć radioterapii itp (bo za naprawdę kosztowne świadczenia NFZ i tak
>> nie płaci i ludzie umierają)
>
> Sęk w tym, że ja nie mam przepracowanych jeszcze 40 lat aktywności
> zawodowej.
> Wszystko fajnie, jak jesteś młody, zdrowy bogaty i masz takie hobby,
> żeby sobie coś jednorazowo wyleczyć.

... no to fajnie, jakbyś miał za sobą 40 lat pracy, czy fajnie, jak
jesteś młody? Bo chyba widzę tu odrobinę niekonsekwencji...

Dodam jeszcze, że młody, który nie zdążył zaoszczędzić zapewne ma
rodziców, którzy zdążyli. Stary, który jest schorowany - ma dzieci,
których stać na to, aby zrezygnować z jakichś dóbr i wspomóc rodzica.
Każdy inny - ma zapewne przyjaciół i rodzeństwo. U każdego z nich masa
pieniędzy została w kieszeni, bo nie zrabowano im ich na "państwową"
"służbę" "zdrowia".

A jeśli ktoś nie pomyślał, że może zachorować i musi mieć pieniądze na
leczenie albo ludzi, którzy go wtedy wspomogą - to trudno. Lepiej dla
wszystkich będzie, jeśli umrze i to zanim zdąży się rozmnożyć i wychować
kolejnych takich bezmózgich pasożytów-lekkoduchów.
Jeśli ktoś ma inne zdanie - to niech takiego weźmie na utrzymanie. Wolna
wola.

>
> Nie wiem, mam 14letniego Fiata 126p.
... a ja 23-letniego :P (no - Meśka, owszem) - ale to OT.

>
>> Gdyby Ci te wszystkie składki zostały
>> w ręce - nie byłoby Cię stać?
>
> Na same cewniki może.

Czyli nadal nie policzyłeś tych składek. Zrób jeszcze bilans składek i
kosztów dla całej Twojej najbliższej rodziny (rodzice-rodzeństwo) i
wtedy oceń.

Spróbuj jeszcze odgadnąć o ile te cewniki byłyby tańsze, gdyby nie były
refundowane przez NFZ. Oszacuj koszt wytworzenia.


>> System NFZ (czy jak-go zwać, oraz edukacja i wszystko inne "państwowe"),
>> to ogromne, ociekające złotem koryto, do którego trzeba się tylko
>> dorwać, a koneksje w sferach rządowych bardzo w tym pomagają.
>
> Nie wiem, nie znam się. Dla kogo koryto? Dla prezesów? Bo dla
> pracowników to już jakoś nie sądzę. Omawianie korytowatości prezesów
> zawsze jest trudne, ale szczerze mówiąc, z ,,państwowością'' niewiele ma
> wspólnego, wystarczy prześledzić prezesów w całkiem prywatnych różnych
> korporacjach.

Nie, nawet nie dla prezesów, może nawet i nie ministrów (choć, gdyby
dobrze poszukać po siódmych wodach po kisielu...).

Raczej dla dostawców (dóbr i usług). Jeśli coś jest finansowane
(dofinansowywane) z centralnego budżetu, to nagle ceny tego szybują pod
niebo, bo muszą zawierać prowizje i łapówki za dopuszczenie do koryta i
za niedopuszczenie konkurencji. Oczywiście te prowizje i łapówki w
taki-czy-inny sposób trafiają do ministrów i parlamentarzystów, choćby
przez ich pociotków czy protegowanych.
Warto się zastanowić o ile tańsze byłyby lekarstwa i świadczenia
zdrowotne, gdyby każdy musiał płacić za siebie z własnej kieszeni i
oglądać każdą złotówkę zanim ją wyda.

Nie wykluczam oczywiście *DOBROWOLNYCH* prywatnych ubezpieczeń, choć sam
uważam ubezpieczenia za głupotę i "niekorzystne rozporządzenie mieniem".
Wtedy taki ubezpieczyciel patrzy dokładnie na ręce lekarzom i pilnuje,
aby nie naciągali, bo to przecież on wtedy płaci swoimi pieniędzmi.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
2013-02-23 13:16 Re: Zakaz udzielania korepetycji [OT] Janek Wlodak

"Maruda"

bzdury wycięte.

A wiesz co ja ci powiem, Maruda ?

Głupiś!
2013-02-23 17:13 Re: Zakaz udzielania korepetycji Marek Dyjor
Maruda wrote:
> W dniu 2013-02-23 09:23, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>
>>> I znów lekarstwem/rozwiązaniem jest moja sugestia sprzed chwili:
>>> zlikwidować "państwową" "służbę" "zdrowia".
>>>
>>> Wtedy nikt nie będzie miał potrzeby dawać ani brać "pod stołem".
>>>
>>> Naprawdę tego nie widzicie?
>>
>> A kogo będzie stać na leczenie? Wiesz, ja właśnie wyszedłem ze
>> szpitala.
>
> A policzyłeś ile "normalny" człowiek przez 40 lat aktywności zawodowej
> odprowadza w ramach "składki zdrowotnej"? I ile by za to mógł sobie
> fundnąć radioterapii itp (bo za naprawdę kosztowne świadczenia NFZ i
> tak nie płaci i ludzie umierają)

koło 100 000zł jakies 2500 zł rocznie

>
>> Miałem już kilka operacji, czeka mnie kolejna za miesiąc. Jedna nie
>> doszła do skutku, bo cewników po 6 tysięcy sztuka nie było. A na mnie
>> potrzebne są 3-4 takie cewniki.
>
> Czyli tyle, co kilkuletnie auto... Gdyby Ci te wszystkie składki
> zostały w ręce - nie byłoby Cię stać?

6000 x 4 = 24 000 / 2000 = 10 lat

nie liczymy jeszcze kosztĂłw zabiegu, powiedzmy sobei Ĺźe sporo zabiegĂłw
specjalistycznych kosztuje kilkaset tysięcy, do tego kasa za każdy dzień
pobytu na OIOMie ok 5 000


nie bez powodu w USA cieżka choroba może sie skończyć że będziesz zdrowym
nędzarzem z olbrzymimi długami.

Większość tamtejszych ubezpieczeń (tych tańszych) mo limity po przekroczeniu
których szpital może odmówić dalszej terapii.
2013-02-23 17:15 Re: Zakaz udzielania korepetycji [OT] Marek Dyjor
Maruda wrote:
> Bardzo off-topicznie, ale trzeba jeszcze tu parę rzeczy powiedzieć.
>
> W dniu 2013-02-23 11:07, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>
>
>>> A policzyłeś ile "normalny" człowiek przez 40 lat aktywności
>>> zawodowej odprowadza w ramach "składki zdrowotnej"? I ile by za to
>>> mógł sobie fundnąć radioterapii itp (bo za naprawdę kosztowne
>>> świadczenia NFZ i tak nie płaci i ludzie umierają)
>>
>> Sęk w tym, że ja nie mam przepracowanych jeszcze 40 lat aktywności
>> zawodowej.
>> Wszystko fajnie, jak jesteś młody, zdrowy bogaty i masz takie hobby,
>> żeby sobie coś jednorazowo wyleczyć.
>
> ... no to fajnie, jakbyś miał za sobą 40 lat pracy, czy fajnie, jak
> jesteś młody? Bo chyba widzę tu odrobinę niekonsekwencji...
>
> Dodam jeszcze, że młody, który nie zdążył zaoszczędzić zapewne ma
> rodziców, którzy zdążyli. Stary, który jest schorowany - ma dzieci,
> których stać na to, aby zrezygnować z jakichś dóbr i wspomóc rodzica.
> Każdy inny - ma zapewne przyjaciół i rodzeństwo. U każdego z nich masa
> pieniędzy została w kieszeni, bo nie zrabowano im ich na "państwową"
> "służbę" "zdrowia".

nie pierdol... tylko jedź do USA i zobacz jak to tam wygląda...

wielu całkiem majętnych ludzi poszło już z torbami z powodu ciężkiej
choroby.
2013-02-23 23:05 Re: Zakaz udzielania korepetycji Kris
W dniu piątek, 22 lutego 2013 19:31:50 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> Dyrektor szkoły chce wprowadzić zakaz udzielania korepetycji
>
> nauczycielom szkoły uczniom tejże.
>
> Powstaje pytanie, o kontekst prawny takiego zakazu. Czy dyrektor ma
>
> prawo taki zakaz wydać?
Mam wrażenie że nie widzisz nic złego w tym że nauczyciele udzielają LATNYCH korepetycji swoim uczniom.
Tego nie powinno się zabraniać.
Tego nie powinno się robić.
Dla mnie to oczywiste, ale jak widzę jednak nie jest to oczywiste dla osób potencjalnie uczących moje dzieci.
2013-02-24 16:57 Re: Zakaz udzielania korepetycji Marek Dyjor
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości
> news:5127f3a1$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2013-02-22 23:33, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>
>>> A widzisz, a w kaĹźdej plotce jest ziarno prawdy jak mĂłwi ludowa
>>> mądrość. A nawet jak tej prawdy nie ma, to dla ochrony własnego
>>> tyłka bym takiej głupoty nie robił.
>>>
>> Wszystko fajnie, ale odeszliśmy od tematu. Może dyrektor regulować
>> to, co jego pracownik robi po godzinach, czy nie moĹźe?
>
> Jeśli znajdzie podstawę prawną, to może. W karcie nauczyciela też
> jest taki worek o etyce. Jakby uznać to za nieetyczne, to możnaby
> spróbować, ale to strasznie cieniutkie.

ciężko za etyczne uznać gdy ten sam nauczyciel w skzoel na etacie nie
potrafi nauczyć a po lekcjach za KASĘ potrafi nauczyć.

należy uznać że nie wywiązuej sie ze swoich obowiązków zawodowych.
2013-02-24 16:58 Re: Zakaz udzielania korepetycji Marek Dyjor
witek wrote:
> Jacek wrote:
>> W dniu 2013-02-22 23:33, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>
>>> A widzisz, a w kaĹźdej plotce jest ziarno prawdy jak mĂłwi ludowa
>>> mądrość. A nawet jak tej prawdy nie ma, to dla ochrony własnego
>>> tyłka bym takiej głupoty nie robił.
>>>
>> Wszystko fajnie, ale odeszliśmy od tematu. Może dyrektor regulować
>> to, co jego pracownik robi po godzinach, czy nie moĹźe?
>> Jacek
>>
>
>
> tylko jak podciagnie to pod etyke.
>
> zastanow sie co dyrektor moze zrobic jak nauczyciel po godzinach pracy
> bedzie chodzil pijany.
> Czy moze odgornie zakazac picia czy chodzenia do knajpy?
> To dokladnie to samo.

nie do końca chyba...

zakazać nie może ale bodajże jest mechanzm który pozwala ukarać nauczyciela
któych swoim zachowaniem po pracy naraża na szwank autorytek swój i szkoły.
2013-02-24 17:50 Re: Zakaz udzielania korepetycji Szymon von Ulezalka
haha, powodzenia z jakims powazniejszym leczeniem, z zaplaceniem za
nie.
no, ale wiadomo- prywatne czyli najlepsze.... :)
2013-02-24 17:54 Re: Zakaz udzielania korepetycji witek
Marek Dyjor wrote:
> Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości
>> news:5127f3a1$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-02-22 23:33, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>>
>>>> A widzisz, a w każdej plotce jest ziarno prawdy jak mówi ludowa
>>>> mądrość. A nawet jak tej prawdy nie ma, to dla ochrony własnego
>>>> tyłka bym takiej głupoty nie robił.
>>>>
>>> Wszystko fajnie, ale odeszliśmy od tematu. Może dyrektor regulować
>>> to, co jego pracownik robi po godzinach, czy nie może?
>>
>> Jeśli znajdzie podstawę prawną, to może. W karcie nauczyciela też
>> jest taki worek o etyce. Jakby uznać to za nieetyczne, to możnaby
>> spróbować, ale to strasznie cieniutkie.
>
> ciężko za etyczne uznać gdy ten sam nauczyciel w skzoel na etacie nie
> potrafi nauczyć a po lekcjach za KASĘ potrafi nauczyć.

a skad wiadomo, ze potrafi?
moze tez nie potrafi. Co niektorzy są niewyuczalni.

>
> należy uznać że nie wywiązuej sie ze swoich obowiązków zawodowych.


nie mozna.
to ze ktos potrzebuje wiecej czasu na przyswojenie materialu nie
oznacza, ze nauczyciel na lekcji nie zrobil tego co do niego nalezalo i
co mu kazano.

jak ci wpisze w programie nauczania ze na nauczenie funkcji
trygonometrycznych masz 45 minut, to program zrealizujesz, ale na pewno
nikt sie niczego nie nauczy

2013-02-24 17:57 Re: Zakaz udzielania korepetycji witek
Marek Dyjor wrote:
> witek wrote:
>> Jacek wrote:
>>> W dniu 2013-02-22 23:33, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>>
>>>> A widzisz, a w każdej plotce jest ziarno prawdy jak mówi ludowa
>>>> mądrość. A nawet jak tej prawdy nie ma, to dla ochrony własnego
>>>> tyłka bym takiej głupoty nie robił.
>>>>
>>> Wszystko fajnie, ale odeszliśmy od tematu. Może dyrektor regulować
>>> to, co jego pracownik robi po godzinach, czy nie może?
>>> Jacek
>>>
>>
>>
>> tylko jak podciagnie to pod etyke.
>>
>> zastanow sie co dyrektor moze zrobic jak nauczyciel po godzinach pracy
>> bedzie chodzil pijany.
>> Czy moze odgornie zakazac picia czy chodzenia do knajpy?
>> To dokladnie to samo.
>
> nie do końca chyba...
>
> zakazać nie może ale bodajże jest mechanzm który pozwala ukarać
> nauczyciela któych swoim zachowaniem po pracy naraża na szwank autorytek
> swój i szkoły.


jest komisja etyki i tylko tam mozna cos zdzialac. ale to musi byc
rozpatrywany konkretny przypadek, ktory juz sie zdarzyl, a nie
prewencyjnie cos nakazywac lub nie.

Dyrektor jak najbardziej moze powiedziec, ze korepetycje wlasnych
uczniow jest nieetyczne i nie chcialby aby w szkole takie cos sie
zdarzalo. Do komisji etyki moze skierowac sprawe, ale to musi byc
konkretny naucyzciel i konkretny uczen.

1 2 3 4 5 6 7 8

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Zakaz konkurencji

Pol 2007-02-20 10:29

Zakaz konkurencji

Pol 2007-02-20 10:29

Zakaz konkurencji

Pol 2007-02-20 10:29

Zakaz sprzedazy

PG 2007-10-12 16:48

Udzielanie korepetycji

doubleKey 2007-12-17 11:35

Zakaz konkurencji

Andriej 2011-02-25 11:02

Zakaz fotografowania

Pablo 2011-12-19 21:11

zakaz konkurencji

Iga 2012-04-15 23:58

zakaz palenia

Xem 2012-07-20 08:49

zakaz palenia

xemunm 2012-07-20 08:38