poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-02-03 14:23 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Icek |
> >> No właśnie ostatnio (?) KRS-y nie pouczają w takich przypadkach, a co > >> najwyżej błędnie pouczają -- np. o tym, że można tylko wnosić skargę na > >> zarządzenie referendarza. > > > > ostatnio rejestrowalem i przyszlo ladne pouczenie > > Z jakiej przyczyny nastąpił zwrot? Bo jeśli np. brak jest jakiegoś > formularza KRS albo jest źle wypełniony to nie ma pouczenia. > > Ale fakt też, że niedawno dostałem takie nie-pouczenie o treści "nie > skreślono rubryki XXX w formularzu KRS-Z3". Normalnie jaja. ja dostalem, ze zlezaznaczono pozycje formularza do GUS. Masakra. Kiedys to w GUS sie poanienka wysilila i przeczytala. A KRS nie maja kompetencji do sprawdzania innych drukow. Ale teraz za to mamy "jedno okienko" Icek |
2010-02-03 14:21 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Olgierd |
Dnia Wed, 03 Feb 2010 14:23:56 +0100, Icek napisał(a): >> Z jakiej przyczyny nastąpił zwrot? Bo jeśli np. brak jest jakiegoś >> formularza KRS albo jest źle wypełniony to nie ma pouczenia. >> >> Ale fakt też, że niedawno dostałem takie nie-pouczenie o treści "nie >> skreślono rubryki XXX w formularzu KRS-Z3". Normalnie jaja. > > ja dostalem, ze zlezaznaczono pozycje formularza do GUS. Masakra. Kiedys > to w GUS sie poanienka wysilila i przeczytala. A KRS nie maja > kompetencji do sprawdzania innych drukow. Ale teraz za to mamy "jedno > okienko" A to jest prawda, owo jedno okienko to jest w praktyce niezła porażka. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== |
||
2010-02-03 15:08 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Icek |
> > ja dostalem, ze zlezaznaczono pozycje formularza do GUS. Masakra. Kiedys > > to w GUS sie poanienka wysilila i przeczytala. A KRS nie maja > > kompetencji do sprawdzania innych drukow. Ale teraz za to mamy "jedno > > okienko" > > A to jest prawda, owo jedno okienko to jest w praktyce niezła porażka. z poczatku sie cieszylem bo myslalem, ze jedno okienko oznacza, ze zloze wpis do DG czy KRS a juz dalej czyli do US i GUS dane sobie "pojda" same". Wyszlo jak zwykle ch...wo Icek |
||
2010-02-03 15:16 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Maddy |
W dniu 03-02-2010 14:23, Icek pisze: >>>> No właśnie ostatnio (?) KRS-y nie pouczają w takich przypadkach, a co >>>> najwyżej błędnie pouczają -- np. o tym, że można tylko wnosić skargę na >>>> zarządzenie referendarza. >>> >>> ostatnio rejestrowalem i przyszlo ladne pouczenie >> >> Z jakiej przyczyny nastąpił zwrot? Bo jeśli np. brak jest jakiegoś >> formularza KRS albo jest źle wypełniony to nie ma pouczenia. >> >> Ale fakt też, że niedawno dostałem takie nie-pouczenie o treści "nie >> skreślono rubryki XXX w formularzu KRS-Z3". Normalnie jaja. > > ja dostalem, ze zlezaznaczono pozycje formularza do GUS. Masakra. Kiedys to > w GUS sie poanienka wysilila i przeczytala. A KRS nie maja kompetencji do > sprawdzania innych drukow. Ale teraz za to mamy "jedno okienko" I teraz zamiast jak kiedyś pokazać rożne dokumenty panience z okienka w US żeby sobie sprawdziła z oryginałem i dać zwykłe kserówki, trzeba wszystko potwierdzone notarialnie składać, bo idzie przez Dla masochistów zabawa - zmiana siedziby spółki (ze zmianą urzędu skarbowego) łączona ze jakąkolwiek inna zmianą umowy spółki. Zgłaszamy zmianę w KRS. NIE MOŻEMY sami zgłosić zmiany do nowego US, do regonu i do ZUS. A KRS ma duuużo czasu, a to zwróci dokumenty, a to czegoś jeszcze zarząd, a nasze NIPy obrastają tam kurzem. Nowy US przez 5 miesięcy (zachciało się jeszcze przy okazji kapitał zmieniać za jedna opłatą, więc wpis nie tak hop siup) nie wie, że ma nowego podatnika. Poprzedni swojego nie może znaleźć i zawiadomienie o kontroli zostaje odebrane przez beztroskiego pracownika innej firmy, która zajmuje nasz stary lokal. W końcu prezesa w miejscu jego zamieszkania znajduje rozwścieczona urzędniczka, która wcześniej odbiła się od drzwi starego biura. Niby jesteśmy kryci, ale najeżona już na wejściu kontrolerka to nie jest fajna sprawa. Niby można było napisać do obydwu urzędów pismo z wyjaśnieniem sytuacji - tak poradziła pani z US jak się uspokoiła. Ale to ma taką samą moc prawną jak adres do korespondencji sp. z o.o. - tylko dobra wola urzędników sprawia, że jest honorowany. A poza tym Zarząd stwierdził, że skoro jest "jedno okienko" to znaczy że jest ŁATWIEJ więc sam się zabrał za całą imprezę nie pytając ani radcy (v-icek kończył kiedyś prawo więc się zna!) ani księgowej. Na dodatek nikt nie doczytał, że zmianę adresu do VATu trzeba zgłosić samemu (jedno okienko? tere fere), robią to z opóźnieniem, kiedy KRS zwraca VAT-Z który został dołączony razem z NIPem. US wzywa prezesa jako podejrzanego w sprawie w związku z tym spóźnieniem. Jazda na całego. Skończyło się dobrze, nikogo nie ukarali, w końcu urzędy doszły, które podatki czyje, kontrola ma przyjść już z nowego US (no, to nie jest akurat fajne, ale takie życie, 5 lat nikogo nie było od nich). Tylko niektórym przybyło siwych wlosów a ja poznałam zupełnie nowe przekleństwa. Nie można było dać wyboru - że możemy przez KRS to robić albo sami? Nie, bo przedsiębiorca głupi jest. Ale jak do stosowania prawa podatkowego przychodzi, to każdy ma być geniuszem prawniczym, inaczej KKS. Jak tylko słyszę że rząd znowu chce nam ułatwić prowadzenie DG i ma na to nowe pomysły, to ogarnia mnie panika... -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
||
2010-02-03 15:31 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Olgierd |
Dnia Wed, 03 Feb 2010 15:16:37 +0100, Maddy napisał(a): > I teraz zamiast jak kiedyś pokazać rożne dokumenty panience z okienka w > US żeby sobie sprawdziła z oryginałem i dać zwykłe kserówki, trzeba > wszystko potwierdzone notarialnie składać, bo idzie przez > Eee tak to nawet KRS w Krakowie sobie nie życzy. Który jest dość wyjątkowy w mojej (i nie tylko mojej) ocenie. Nie spotkałem się jeszcze z wydziałem KRS, który chciałby kopie jakiekolwiek dokumentów potwierdzone przez rejenta. > Zgłaszamy zmianę w KRS. NIE MOŻEMY sami zgłosić zmiany do nowego US, do > regonu i do ZUS. A KRS ma duuużo czasu, a to zwróci dokumenty, a to > czegoś jeszcze zarząd, a nasze NIPy obrastają tam kurzem. To się zgadza. Najlepiej jest jak się nowy US (po zmianie siedziby albo pewnie nawet adresu, jeśli wiąże się z tym zmiana właściwego US) zaczyna rzucać, że nie ma kwitów. A łańcuszek jest taki, że KRS śle do starego US, ten sobie proceduje, i dopiero śle do nowego US. > Nowy US przez 5 miesięcy (zachciało się jeszcze przy okazji kapitał > zmieniać za jedna opłatą, więc wpis nie tak hop siup) nie wie, że ma > nowego podatnika. 5 miesięcy??! No to już faktycznie szaleństwo. > Poprzedni swojego nie może znaleźć i zawiadomienie o kontroli zostaje > odebrane przez beztroskiego pracownika innej firmy, która zajmuje nasz > stary lokal. > W końcu prezesa w miejscu jego zamieszkania znajduje rozwścieczona > urzędniczka, która wcześniej odbiła się od drzwi starego biura. Dobre bo polskie! > A poza tym Zarząd stwierdził, że skoro jest "jedno okienko" to znaczy że > jest ŁATWIEJ więc sam się zabrał za całą imprezę nie pytając ani radcy > (v-icek kończył kiedyś prawo więc się zna!) ani księgowej. Kancelarie też sobie na tym zęby łamią ;-) > Nie można było dać wyboru - że możemy przez KRS to robić albo sami? Nie, > bo przedsiębiorca głupi jest. Pozostawienie tego do dyspozycji przedsiębiorcy nie byłoby dobrym rozwiązaniem. Ale jest jeszcze lepszy pomysł, z tym, że tzw. "nierealny". > Jak tylko słyszę że rząd znowu chce nam ułatwić prowadzenie DG i ma na > to nowe pomysły, to ogarnia mnie panika... Każdego. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== |
||
2010-02-03 15:39 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Icek |
> Eee tak to nawet KRS w Krakowie sobie nie życzy. Który jest dość > wyjątkowy w mojej (i nie tylko mojej) ocenie. > Nie spotkałem się jeszcze z wydziałem KRS, który chciałby kopie > jakiekolwiek dokumentów potwierdzone przez rejenta. a ja widzialem taki ktory wymagal aby na oryginale napisac, ze jest zgodny z oryginalem Napisalem wiec "poswiadczam zgodnosc niniejszego oryginalu z samym soba" i starczylo Icek |
||
2010-02-09 11:10 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Massai |
Olgierd wrote: > Dnia Wed, 03 Feb 2010 09:57:01 +0100, Icek napisał(a): > > >> No właśnie ostatnio (?) KRS-y nie pouczają w takich przypadkach, a > co >> najwyżej błędnie pouczają -- np. o tym, że można tylko wnosić > skargę na >> zarządzenie referendarza. > > > > ostatnio rejestrowalem i przyszlo ladne pouczenie > > Z jakiej przyczyny nastąpił zwrot? Bo jeśli np. brak jest jakiegoś > formularza KRS albo jest źle wypełniony to nie ma pouczenia. > > Ale fakt też, że niedawno dostałem takie nie-pouczenie o treści "nie > skreślono rubryki XXX w formularzu KRS-Z3". Normalnie jaja. Mnie zwrócili wniosek, bo skreśliłem dwa pola naraz, tzn. taki duży x na dwa pola. Okazało się że musi być każde osobno, osobnym x-em. Jak mi to powiedzieli w KRS, to ze wstydem się przyznam że nie wytrzymałem i rzuciłem "wy chyba jesteście po...". BTW, mieliśmy zabawną zagwozdkę przy rejestracji spółki. Spółka jawna, siedziba wskazujaca na US powiedzmy "X", jeden wspólnik podpada pod US "Y", a drugi - pod US "Z". No i... w ciągu 14 dni od podpisania umowy trzeba opłacić podatek od umowy spółki, afair 2 procent od kapitału. Poszedłem do US, że chcę podatek zapłacić. Baba pyta o NIP spółki. No ale żeby NIP dostać to trwa 3 tygodnie, a i tak najpierw trzeba mieć KRS. Co też trwa. Więc mówię że jeszcze spółka nie ma nipu, no bo niby skąd. No to pana nip albo wspólnika. yyy... nie mam pana w wykazie... pan jest u nas? No nie. Ani wspólnik nie jest. No to nie mogę przyjąć od pana wpłaty. Chcąc nie chcąc na początku działalności staliśmy się dłużnikami US ;-) Zapłaciliśmy po 2 miesiącach, ale potem się dowiedziałem jak to obejść. Trzeba po prostu normalnie wpłacić na poczcie, na numer urzędu skarbowego, wpisujac tylko nazwę spółki i że to podatek. Jak to stwierdziła babka w US - "to już urząd się by musiał martwić co z tymi pieniędzmi zrobić, pan byłby kryty" ;-) -- Pozdro Massai |
||
2010-02-09 11:39 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Olgierd |
Dnia Tue, 09 Feb 2010 10:10:41 +0000, Massai napisał(a): > Mnie zwrócili wniosek, bo skreśliłem dwa pola naraz, tzn. taki duży x na > dwa pola. > > Okazało się że musi być każde osobno, osobnym x-em. Ojaciepier... O tym jeszcze nie słyszałem, aczkolwiek kreślone "na krzyż" już widziałem. > Trzeba po prostu normalnie wpłacić na poczcie, na numer urzędu > skarbowego, wpisujac tylko nazwę spółki i że to podatek. > > Jak to stwierdziła babka w US - "to już urząd się by musiał martwić co z > tymi pieniędzmi zrobić, pan byłby kryty" ;-) Na wszystko jest sposób jak widać ;-) -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== |
||
2010-02-09 12:50 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Massai |
Olgierd wrote: > Dnia Tue, 09 Feb 2010 10:10:41 +0000, Massai napisał(a): > > > Mnie zwrócili wniosek, bo skreśliłem dwa pola naraz, tzn. taki duży > > x na dwa pola. > > > > Okazało się że musi być każde osobno, osobnym x-em. > > Ojaciepier... O tym jeszcze nie słyszałem, aczkolwiek kreślone "na > krzyż" już widziałem. Ja sobie strasznie plułem w brodę że nie daliśmy zarobić jakiejś firmie co się tym zajmuje zawodowo (takim rejestrowaniem spółek). Spółka powołana na szybciora, bo był fajny deal do zrobienia, i to długoterminowe zlecenie. I pierwszą fakturę trzeba było szybciutko wystawić... Korowodu było co niemiara. Ale - jedno muszę przyznać, GUS mnie wtedy zaskoczył cholernie. Poczułem się jak w jakimś hotelu 5 gwiazdkowym. Przyszedłem, w drzwiach babeczka mnie chwyciła, mówię że potrzebuję regon wyrobić, pobiegła do stołu po kwity, siadła ze mną przy wypełnianiu, podpowiedziała w wątpliwych momentach, po wypełnieniu poleciała do kontuarku, coś przybiła, "pan chwileczkę poczeka", wyszła gdzieś na zaplecze, po 5 minutach wróciła z podpisem naczelnika i wydrukami z pieknie nadanym regonem. Całość zajęła mi 15 minut. Kosmos, kurka. -- Pozdro Massai |
||
2010-02-10 13:12 | Re: zwrot wniosku o wpis do KRS | Icek |
> Ja sobie strasznie plułem w brodę że nie daliśmy zarobić jakiejś firmie > co się tym zajmuje zawodowo (takim rejestrowaniem spółek). zalozenie Sp z o.o. w organizacji da sie normalnym trybem zalatwic w 3 dni. Trzeba tylko wiedziec jak i olac "jedno okienko" Icek |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
co we wniosku? |
Kruk at work | 2005-10-17 13:40 |
Wpis do Księgi wieczystej - oddalenie wniosku. |
PM | 2005-10-26 09:23 |
KRS Zwrot wniosku |
Wiech | 2005-12-08 20:03 |
Nieslusznie pobrany wpis sadowy i jego zwrot |
dwr | 2006-02-07 10:24 |
Zwrot wniosku o zalozenie i wpis do KW |
atom | 2006-03-06 13:55 |
Zwrot wniosku o zalozenie i wpis do KW |
atom | 2006-03-06 13:55 |
Wpis do KRS - zaginiony dokument |
tow.zwierz | 2006-05-24 00:18 |
Wpis do KW - oddalenie wniosku - odwołanie? |
pawelcio | 2006-07-03 20:38 |
wpis do KRS |
Washko | 2009-07-30 16:02 |
wpis KRS w Krakowie |
Sonny | 2010-01-07 12:45 |