Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-26 21:42 sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko shpyo
Witam,
ostatnio dyskutowałem ze znajomym prawnikiem o sprzedawaniu wirtualnych
rzeczy.
http://allegro.pl/search.php?string=tibia albo tu
http://allegro.pl/search.php?string=diablo&category=9 ludzie sprzedają
różnie rzeczy od mieczy, zbroje, części ekwipunków po złoto :)

Zgodnie z prawem naszym nie można sprzedawać tego czego nie istnieje lub nie
jest się tego właścielem.
A co z tymi co sprzedają pixele?
http://www.piksele.windows-xp.pl/
http://www.tworzymyhistorie.pl/ i wiele innych, który złapali temat po tym
jak twórca pomysłu zarobił w 4 miesiące ponad 1mln $
(http://milliondollarhomepage.com/)?

za odpowiedź i rozwianie moich wątpliwości dziękuję
pozdr,
Piotrek

2006-03-26 22:14 Re: sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko Tomasz Pyra
shpyo napisał(a):
> Witam,
> ostatnio dyskutowałem ze znajomym prawnikiem o sprzedawaniu wirtualnych
> rzeczy.
> http://allegro.pl/search.php?string=tibia albo tu
> http://allegro.pl/search.php?string=diablo&category=9 ludzie sprzedają
> różnie rzeczy od mieczy, zbroje, części ekwipunków po złoto :)
>
> Zgodnie z prawem naszym nie można sprzedawać tego czego nie istnieje lub nie
> jest się tego właścielem.

Ale to istnieje i ten ktoś jest tego właścicielem.
To że dany przedmiot jest tylko zapisem cyfrowym na jakimś serwerze
niczego nie zmienia.
Tak samo przecież "niczym nie są" domeny internetowe, czy nawet impulsy
na karcie telefonicznej. To tylko jakiś cyfrowy zapis.

Przedmioty w grach są jak najbardziej rzeczą i mogą mieć swoją wartość i
właściciela.
Zupełnie inną sprawą jest to, że regulaminy takich gier zazwyczaj
zabraniają handlowania przedmiotami poza grą.
2006-03-27 10:01 Re: sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko kam
Tomasz Pyra napisał(a):
> Przedmioty w grach są jak najbardziej rzeczą i mogą mieć swoją wartość i
> właściciela.

rzeczą to chyba nie bardzo...

KG
2006-03-27 12:29 Re: sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko Tiger
>> Przedmioty w grach są jak najbardziej rzeczą i mogą mieć swoją wartość i
>> właściciela.
>
> rzeczą to chyba nie bardzo...

Sprzedajacy czesto rozwiazuja temat (wedlug ich interpretacji), sprzedajac
"nie tyle przedmiot w grze, co czas i wysilek poswiecony na jego zdobycie",
jest to wiec niejako swiadczenie uslugi... (?) ;-)

Pozdrawiam,

Tiger

2006-03-26 21:42 sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko shpyo
Witam,
ostatnio dyskutowałem ze znajomym prawnikiem o sprzedawaniu wirtualnych
rzeczy.
http://allegro.pl/search.php?string=tibia albo tu
http://allegro.pl/search.php?string=diablo&category=9 ludzie sprzedają
różnie rzeczy od mieczy, zbroje, części ekwipunków po złoto :)

Zgodnie z prawem naszym nie można sprzedawać tego czego nie istnieje lub nie
jest się tego właścielem.
A co z tymi co sprzedają pixele?
http://www.piksele.windows-xp.pl/
http://www.tworzymyhistorie.pl/ i wiele innych, który złapali temat po tym
jak twórca pomysłu zarobił w 4 miesiące ponad 1mln $
(http://milliondollarhomepage.com/)?

za odpowiedź i rozwianie moich wątpliwości dziękuję
pozdr,
Piotrek

2006-03-26 22:14 Re: sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko Tomasz Pyra
shpyo napisał(a):
> Witam,
> ostatnio dyskutowałem ze znajomym prawnikiem o sprzedawaniu wirtualnych
> rzeczy.
> http://allegro.pl/search.php?string=tibia albo tu
> http://allegro.pl/search.php?string=diablo&category=9 ludzie sprzedają
> różnie rzeczy od mieczy, zbroje, części ekwipunków po złoto :)
>
> Zgodnie z prawem naszym nie można sprzedawać tego czego nie istnieje lub nie
> jest się tego właścielem.

Ale to istnieje i ten ktoś jest tego właścicielem.
To że dany przedmiot jest tylko zapisem cyfrowym na jakimś serwerze
niczego nie zmienia.
Tak samo przecież "niczym nie są" domeny internetowe, czy nawet impulsy
na karcie telefonicznej. To tylko jakiś cyfrowy zapis.

Przedmioty w grach są jak najbardziej rzeczą i mogą mieć swoją wartość i
właściciela.
Zupełnie inną sprawą jest to, że regulaminy takich gier zazwyczaj
zabraniają handlowania przedmiotami poza grą.
2006-03-27 10:01 Re: sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko kam
Tomasz Pyra napisał(a):
> Przedmioty w grach są jak najbardziej rzeczą i mogą mieć swoją wartość i
> właściciela.

rzeczą to chyba nie bardzo...

KG
2006-03-27 12:29 Re: sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko Tiger
>> Przedmioty w grach są jak najbardziej rzeczą i mogą mieć swoją wartość i
>> właściciela.
>
> rzeczą to chyba nie bardzo...

Sprzedajacy czesto rozwiazuja temat (wedlug ich interpretacji), sprzedajac
"nie tyle przedmiot w grze, co czas i wysilek poswiecony na jego zdobycie",
jest to wiec niejako swiadczenie uslugi... (?) ;-)

Pozdrawiam,

Tiger

nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Vat... i nie tylko

REDark 2006-03-18 17:32

sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko

shpyo 2006-03-26 21:42

Vat... i nie tylko

REDark 2006-03-18 17:32

Policja, konfiskata komputera...i nie tylko.

Jacek23 2006-06-09 19:04

sprzedawanie na allegro i podatki

Adam 2006-06-25 15:25

Prawa autorskie a stare filmy (i nie tylko)

Andrzej m. 2006-11-08 15:56

Sprzedawanie podrobek

VanVonVen 2007-01-05 21:41

Nie chce oddac porzyczonych rzeczy

Adam 2007-04-11 18:25

nagrywanie rozmowy (nie telefonicznej) w firmie i nie tylko

Marian 2007-04-18 14:00

Pytanie o sprzedaz oprogramowania na allegro i nie tylko

Marcin Zmysłowski 2007-04-19 18:59