poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-09-07 15:00 | Umowa alimentacyjna? Zagrozenia. | stracc iato |
Sytuacja: Pan A i Pani B (oboje stanu wolnego) mają wspólne (uznane przez Pana A) dziecko. Obecnie nie pozostają w związku, jednak mają własnościowe mieszkanie, zakupione na kredyt (po 50% udziałów we własności), w którym oboje zamieszkują wraz z dzieckiem. Pan A chciałby, aby Pani B wraz z dzieckiem wyprowadziła się i jest skłonny, oprócz kwoty alimentów na dziecko, pokrywać koszt wynajmu mieszkania dla Pani B i dziecka, jednak chce tę sprawę (alimentów na utrzymanie dziecka oraz pieniędzy na wynajem mieszkania) ustalić pomijając drogę sądową. Pani B jest skłonna przystać na wyprowadzkę i na taki układ, jednak chciałaby zabezpieczyć swój los na wypadek, gdyby Pan A za jakiś czas "zmienił zdanie". Pani B chce zatem spisać umowę z Panem A, określającą kwotę alimentów oraz kwotę na wynajem mieszkania (płatna minimum do czasu sprzedaży ich wspólnego mieszkania). - Jak silnym (bądź słabym) zabezpieczeniem dla Pani B jest taka umowa? Czy silniejszym byłaby spisana notarialnie? - Czy istnieją inne względy, z których taki układ może być dla Pani B niekorzystny? Dodatkowe info: pomijamy rozwiązanie typu wyprowadzka z mieszkania Pana A - żadnej ze stron nie jest ono na rekę. |
2010-09-07 20:07 | Odp: Umowa alimentacyjna? Zagrozenia. | m4rkiz |
Użytkownik "stracc iato" dyskusyjnych:982264a7-a372-4b5d-98cc-aa3ffc12cabd@l6g2000yqb.googlegroups.com... > - Czy istnieją inne względy, z których taki układ może być dla Pani B > niekorzystny? poza opcja ze pan A przestanie jej placic i zostanie ona bez dachu nad glowa zagrozen nie widze, ale na to zadna umowa nie pomoze... a po alimenty moze sie wybrac do sadu w kazdej chwili i jakiekolwiek umowy nic tu nie zmienia |
||
2010-09-08 00:39 | Re: Umowa alimentacyjna? Zagrozenia. | Robert Tomasik |
Użytkownik "stracc iato" news:982264a7-a372-4b5d-98cc-aa3ffc12cabd@l6g2000yqb.googlegroups.com... Rozwiąz anie moim zdaniem bardzo sensowne. Zawarcie tego przed notariuszem samo w sobie niczego nie zmienia, ale odpowiednio spisana taka umowa mogłaby być sama w sobie podstawą do nadania przez sąd klauzuli wykonalności. Trzeba dopytać u notariusza, bo dawno tego nie robiłem i nie pamiętam szczegółów. |
||
2010-09-08 09:29 | Re: Umowa alimentacyjna? Zagrozenia. | stracc iato |
On 8 Wrz, 00:39, "Robert Tomasik" > Rozwiązanie moim zdaniem bardzo sensowne. Zawarcie tego przed notariuszem > samo w sobie niczego nie zmienia, ale odpowiednio spisana taka umowa > mogłaby być sama w sobie podstawą do nadania przez sąd klauzuli > wykonalności. Trzeba dopytać u notariusza, bo dawno tego nie robiłem i nie > pamiętam szczegółów. Rozumiem - wlasnie o taka rzecz chodzi - by umowa taka byla rownie (lub bardziej) wiazaca jak alimenty przyznane sadownie. By Pan A nie mogl powiedziec; "zmienilem zdanie i co mi zrobisz". Pan A ma stala prace na wysokim stanowisku, niezle pobory, wiec ew. egzekucja jest mozliwa. To czarny scenariusz, lecz wyprowadzka z wlasnego mieszkania z malym dzieckiem to ryzyko... Trzeba bedzie zatem dopytac u notariusza... A moze ktos wie/przerabial temat - co musi koniecznie zawierac taka umowa? |
||
2010-09-08 10:16 | Re: Umowa alimentacyjna? Zagrozenia. | Robert Tomasik |
Użytkownik "stracc iato" news:86a94f22-7992-4535-b9b1-c12d175395c3@i13g2000yqd.googlegroups.com... On 8 Wrz, 00:39, "Robert Tomasik" > Rozwiązanie moim zdaniem bardzo sensowne. Zawarcie tego przed notariuszem > samo w sobie niczego nie zmienia, ale odpowiednio spisana taka umowa > mogłaby być sama w sobie podstawą do nadania przez sąd klauzuli > wykonalności. Trzeba dopytać u notariusza, bo dawno tego nie robiłem i > nie > pamiętam szczegółów. Rozumiem - wlasnie o taka rzecz chodzi - by umowa taka byla rownie (lub bardziej) wiazaca jak alimenty przyznane sadownie. By Pan A nie mogl powiedziec; "zmienilem zdanie i co mi zrobisz". Pan A ma stala prace na wysokim stanowisku, niezle pobory, wiec ew. egzekucja jest mozliwa. To czarny scenariusz, lecz wyprowadzka z wlasnego mieszkania z malym dzieckiem to ryzyko... Trzeba bedzie zatem dopytac u notariusza... A moze ktos wie/przerabial temat - co musi koniecznie zawierac taka umowa? --- Musi zawierać odpowiednią klauzulę o poddaniu się egzekucji. Ale notariusz będzie wiedział na pewno o co chodzi. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Umowa |
k2 | 2006-01-09 10:56 |
Zaliczka alimentacyjna - prosze o pomoc!! |
Asia | 2006-08-21 13:20 |
umowa zlecenie lub umowa o dzielo przy pół |
Edek | 2006-10-31 22:12 |
Umowa przedwstępna a umowa właściwa i k |
Adam | 2006-11-27 20:43 |
f. VAT jako umowa czy umowa+f.VAT? |
bertar | 2007-03-21 10:03 |
Dluznik, umowa pisemna i rzekoma umowa ustna |
Adam | 2007-09-26 10:47 |
umowa |
Adam Faszcza | 2008-02-03 12:21 |
umowa o prace a umowa cywilno prawna |
Aleksander | 2008-02-21 15:43 |
jezyk w ktorym jest zawarta umowa o wspolprace - umowa zlecenia |
budo | 2009-03-05 09:01 |
Administrowanie nieruchomosciami - umowa strannego dzialania, czy umowa rezultatu ? |
ąćęłńóśźż | 2009-03-31 17:17 |