Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Branicka
|

Wydatki na bloga obniżą podatek? Koszty muszą wiązać się z przychodem

0
Podziel się:

Komercyjny blog to długoterminowa inwestycja, która nierzadko wymaga poświęcenia czasu i pieniędzy. Bloger może zaliczyć niektóre wydatki do kosztów przychodu, które zmniejszają podatek. Warto jednak zachować ostrożność.

Wydatki na bloga obniżą podatek? Koszty muszą wiązać się z przychodem
(Unsplash, Pixabay (CC0))

Komercyjny blog to długoterminowa inwestycja, która nierzadko wymaga tyle zaangażowania, co praca na etacie. Poświęconych godzin nikt nie zwróci, ale część pieniędzy owszem. Bloger może zaliczyć wydatki do kosztów przychodu, które zmniejszają podatek. Czy jeśli pisze "bloga o życiu", to może odliczyć wszystko?

Nie tylko sprzęt elektroniczny, ale też kosmetyki, ubrania, wizyty w restauracji czy wyjazdy turystyczne. To wszystko może wrzucić w koszty uzyskania przychodu kobieta, która prowadzi bloga o życiu. Urząd skarbowy wydał w jej sprawie przychylną opinię w interpretacji podatkowej pod koniec ubiegłego roku. Na jej podstawie przedsiębiorcy i blogerzy chętniej korzystają z możliwości rozliczenia wydatków.

Interpretacja podatkowa nie musi być wiążąca

Sytuacja każdej osoby i firmy może być potraktowana w odmienny sposób. Opinia prawna chroni jedynie tych, dla których została wydana. Wątpliwości warto rozwiać za pośrednictwem indywidualnej interpretacji podatkowej, w której urzędnik ustosunkowuje się do konkretnego przykładu. Wniosek o wydanie takiego dokumentu odnośnie stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego ma prawo złożyć każdy zainteresowany (opłata wynosi 40 zł).

W praktyce oficjalny dokument nie jest jednak wyrocznią. Przy sporządzaniu interpretacji skarbówka kieruje się opisem sprawy z punktu widzenia podatnika, a ta może przecież okazać się niezgodna z rzeczywistością. Instytucja nie bada, czy podane stanowisko nie mija się z prawdą. Jeśli przy kontroli okaże się, że wskazane informacje zostały przekłamane, właściciel bloga może z tego względu ponieść konsekwencje finansowe. Nierzadko zapłaci odsetki wynikające z zaległości, a nawet grzywnę z kodeksu karnego skarbowego.

Bloger jako przedsiębiorca

Zgodnie z artykułem 22 ustawy o podatku dochodowym "kosztami uzy­ska­nia przy­cho­dów są koszty poniesione w celu osią­gnię­cia przy­cho­dów lub za­cho­wa­nia albo za­bez­pie­cze­nia źró­dła przy­cho­dów". Wytypowanie kosztów dla prowadzonego biznesu leży w gestii podatnika. To on bierze odpowiedzialność za określenie związku między podejmowaną działalnością a przychodami.

W przypadku blogera-przedsiębiorcy posty zamieszczane na jego stronie internetowej mają więc być nastawione na zarabianie. Publikowane treści muszą być jak najbardziej atrakcyjne dla czytelników i ewentualnych reklamodawców. Im bardziej zainteresują odbiorców, tym więcej odsłon wygeneruje blog, a to wpłynie na zwiększenie zysków.

Blogera lifestylowego interesują różne aspekty działalności. Może promować lokalną kuchnię, opisując ciekawe punkty gastronomiczne, angażować się w kulturę poprzez recenzowanie filmów i spektakli teatralnych lub dzielić się zamiłowaniem do podróżowania. Nie wystarczy jednak, że wrzuci jeden artykuł tygodniowo. Wszystko, co robi na co dzień, musi prezentować szerszej publiczności w celu osiągnięcia dochodu. Tylko wtedy może uznać wydatki za koszty podatkowe.

Autor może zarabiać na reklamach, udziale w programach partnerskich, a także na pisaniu artykułów sponsorowanych. Każde działanie, które dąży do zwiększenia przychodów poprzez wzrost zaangażowania czytelników, może zostać potraktowane jako niezbędne dla rozwoju firmy. Aby bloger mógł skorzystać z przywileju rozliczenia wydatków, musi posiadać dokumenty w postaci umów i wystawionych faktur.

wiadomości
podatki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)