Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kryzys nie dotyka Polski? To zasługa sektora MSP

0
Podziel się:

Jesteśmy na 2. miejscu w Unii pod względem liczby mikroprzedsiębiorstw, z największą w całej wspólnocie dynamiką wzrostu wartości dodanej brutto sektora MSP.

Kryzys nie dotyka Polski? To zasługa sektora MSP
(nyul/iStockphoto)

Polska, jako jedyny kraj w Unii Europejskiej odnotowała wzrost gospodarczy w czasie, kiedy w reszcie Europy szalał kryzys. Choć w raportach europejskich instytucji nie osiągamy nawet średnich wskaźników w poszczególnych kategoriach, to z kryzysowej burzy wyszliśmy obronną ręką. Odporność naszej gospodarki to większości zasługa MSP, nie tylko dlatego, że udział tego sektora w całkowitej liczbie przedsiębiorstw w Polsce wynosi 99,8 proc., ale przede wszystkim dlatego, że MSP generują 48,4 proc. PKB.

Polska jest 6. gospodarką w UE pod względem liczby przedsiębiorstw aktywnych, z nieco większą niż w reszcie wspólnoty średnią liczbą mikroprzedsiębiorstw i o ponad połowę mniejszym udziałem małych firm w całym sektorze MSP. Mimo to, według raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości o kondycji małych i średnich przedsiębiorstw, MSP są miejscem pracy dla ponad 70 proc. pracujących i 61 proc. zatrudnionych. Z raportu opublikowanego 14. 12. 2011 roku wynika także, że mikrofirmy są największym pracodawcą w Unii Europejskiej, a tylko w Polsce tworzą miejsca pracy dla 3,5 mln osób, co stanowi 39,2 proc. ogółu pracujących w polskich firmach.
Podobne dane prezentuje raport Komisji Europejskiej z października 2011 r. Dokument zatytułowany _ Czy unijne MSP wychodzą z kryzysu? _, stanowi zbiór szczegółowych danych, tzw. arkuszy informacyjnych SBA, dotyczących sytuacji każdego państwa członkowskiego.

Choć sytuacja nie jest jeszcze ustabilizowana, a Polska wciąż nie może osiągnąć europejskiej średniej, polskie instytucje rządowe nie szczędzą sobie pochlebstw i mnożą przykłady narzędzi przygotowanych specjalnie dla sektora MSP w dobie kryzysu. Jak podaje w swoim raporcie Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości dynamika wzrostu wartości dodanej brutto wszystkich grup MSP w Polsce jest znacznie wyższa niż w reszcie krajów Unii, rośnie także znaczenie dużych i średnich firm. Wyszliśmy z kryzysu w dobrej kondycji, ale to raczej zasługa samych przedsiębiorców, niż administracji.

Polska w oczach SBA

SBA, czyli Small Bussines Act jest flagową instytucją UE służącą wspieraniu sektora MSP. Do jej zadań należy m.in. sporządzanie sprawozdań i analiz ekonomicznych określających aktualną kondycję każdego z państw członkowskich, tzw. arkuszy informacyjnych. Wyniki dla Polski, tak jak dla innych krajów, określa się w oparciu o następujące obszary: Przedsiębiorczość, Pomoc państwa i zamówienia publiczne, Środowisko, Umiejętności i innowacje, Jednolitość rynku, Druga szansa, Elastyczna administracja, Najpierw myśl na małą skalę, Dostęp do źródeł finansowania oraz Umiędzynarodowienie. Dane z profilu SBA sytuują nas poniżej średniej we wszystkich obszarach, nie ma się więc czym zachwycać. Do średniej zbliżamy się jedynie w zakresie _ Dostępu do źródeł finansowania _, co sugeruje, że pożyczyć pieniądze w Polsce jest mniej więcej tak samo łatwo, jak w reszcie krajów Unii. Najgorsze wyniki osiągnęliśmy w obszarze _ Jednolitości rynku _, _ Wykorzystania umiejętności i innowacji _, _ Drugiej szansy _ oraz _ Elastyczności
administracji _ - ten wskaźnik wykazał największe odchylenie.

Rozpoczęcie działalności gospodarczej w Polsce zajmuje średnio dwukrotnie więcej czasu i kosztuje trzy razy więcej niż w innych krajach Unii. Natychmiastowej interwencji wymaga także czas potrzebny na przeniesienie własności i bezwzględnie system administracji podatkowej.

-_ Archaiczny system podatkowy to chyba największy i najbardziej odczuwalny problem, z którym borykają się przedsiębiorcy z MSP. Nieprecyzyjność i skomplikowanie polskiego prawa podatkowego stawia prowadzących biznes często w sytuacji bez możliwości szybkiego załatwienia sprawy, a to na pewno nie ułatwia podejmowania najlepszych decyzji w czasie recesji gospodarczej. O tym, jak duża jest skala zjawiska przekonaliśmy się podczas ostatniej fali kryzysu, kiedy do naszych biur spływały setki zapytań od przedsiębiorców o interpretację przepisów _ - mówi Małgorzata Latuszek, Prezes Zarządu sieci biur rachunkowych Taxxo.

Wskaźniki _ Drugiej szansy _ także nie napawają optymizmem. Przedsiębiorcy, którzy zbankrutowali i chcieliby rozpocząć działalność od nowa muszą nie tylko pokonać biurokratyczny mur, ale także ponieść wysokie koszty procedur upadłościowych, które szacowane są na poziomie 20 proc. majątku dłużnika. Na płaszczyźnie polityki gospodarczej nie wprowadzono żadnych nowych instrumentów, zarówno w 2010 r., jaki i pierwszym kwartale 2011 r. Jest jednak jeden pozytywny wskaźnik wewnątrz tego obszaru - o 5 proc. przewyższamy średnią UE jeśli chodzi o _ Stopień poparcia dla idei drugiej szansy _. Oznacza to tyle, że rząd bardzo by chciał.

Co jeszcze rząd chciałby obiecać?

Na stronach Ministerstwa Gospodarki i innych serwisach administracji państwowej odnaleźć można niezliczone dokumenty traktujące o zasięgu pomocy dla przedsiębiorców, ułatwieniach, które mają wejść w życie, horyzontalnych i długoterminowych zmianach, które ostatecznie zapewnią pożądany efekt. Dobrze, że chociaż potrzeba zmian jest zauważalna.

Na stronie MG w dokumencie pt. _ Działania Rządu na rzecz przedsiębiorczości _ przeczytać można m.in.: _ Jednym z priorytetów Rządu RP jest wspieranie wszelkich aspektów przedsiębiorczości - począwszy od krzewienia postaw przedsiębiorczych w szkołach podstawowych i gimnazjach, skończywszy na wspieraniu aktywności biznesowej Polaków. _

_ Ministerstwo Gospodarki prowadzi przemyślaną i konsekwentną politykę na rzecz rozwoju przedsiębiorstw, zorientowaną na zapewnienie korzystnych warunków ramowych dla ich rozwoju _ - to już dokument pt. _ Polityka przedsiębiorczości w Polsce _.

Czytamy w nim także, że _ polityka realizowana w obszarze przedsiębiorczości ma na celu stworzenie bardziej przyjaznego otoczenia prawno-instytucjonalnego, [...] poprzez: poprawę jakości istniejącego i tworzonego prawa; wprowadzanie ułatwień w podejmowaniu i prowadzeniu działalności gospodarczej, w tym możliwości jej zawieszenia; wzmacnianie przyjaznego systemu otoczenia przedsiębiorstw (np. uproszczenie i ograniczenie kontroli w firmach, obniżenie poziomu obowiązkowego kapitału w spółkach oraz wprowadzenie domniemania uczciwości podatnika). _

Do retoryki tego typu mieliśmy okazję przyzwyczajać się latami, do niektórych punktów dekadami. W związku z tym, najbardziej racjonalnym i realnym postulatem dokumentu pozostaje chyba _ dążenie do wzmacniania postaw innowacyjnych _, ale do tego nie trzeba nikogo przekonywać, tendencja w tym obszarze stale wzrasta.

Przedsiębiorcy potrzebują normalności

96 proc. firm w Polsce to mikroprzedsiębiorstwa, wśród nich 95 na 100 to osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, w tym ponad 2/3 to osoby samozatrudnione. Jesteśmy na 2. miejscu w Unii pod względem liczby mikroprzedsiębiorstw, z największą w całej wspólnocie dynamiką wzrostu wartości dodanej brutto sektora MSP. Połowa firm zatrudniająca do 9 osób działa dłużej niż 4 lat, a i ta tendencja wzrasta. Jedna czwarta mikrofirm w Polsce to biznes z udziałem kobiet, które generują 38 proc. przychodów wszystkich mikroprzedsiębiorstw. Coraz więcej bezrobotnych i nieaktywnych zawodowo Pań bierze pod uwagę założenie własnej firmy w ciągu najbliższych 5 lat. Również młodzi Polacy z entuzjazmem podchodzą do kwestii prowadzenia samodzielnego biznesu.

To właściciele mikro, małych i średnich przedsiębiorstw pozwolili przetrwać polskiej gospodarce, a receptą na kryzys jest polska przedsiębiorczość, mamy ją we krwi. Gdzie indziej szukać klucza do sukcesu, skoro rozkład sektorowy MSP w Polsce przypomina średnią europejską. Przedsiębiorcy chcą działać, a od urzędników oczekują wyłącznie swobody, jasnych przepisów i mniejszej biurokracji. Doświadczenia ostatnich lat pokazały, że skorzysta na tym przede wszystkim polska gospodarka.

Czytaj więcej o prowadzeniu firmy w Polsce
Dla nich wymagania banków są zbyt wysokie Osoby prowadzące działalność gospodarczą mają również zastrzeżenia do procedur funkcjonujących w bankach. 28 proc. z nich twierdzi, że są one zbyt przewlekłe.
Szukasz pieniędzy? Nie musisz brać kredytu Przedsiębiorca musi jednak zapewnić wkład własny w kosztach realizacji celów wynoszący minimum 30 proc. wartości inwestycji.
Firmy mają o to duże pretensje do władz Działania władz lokalnych oceniają jedynie na trójkę z plusem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)