Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Składka audiowizualna uderzy po kieszeni wiele firm

0
Podziel się:

Wszystko przez zapis w projekcie tzw. dużej ustawy medialnej mówiący o tym, że "obowiązek zapłaty składki powstaje odrębnie od każdego punktu poboru".

Składka audiowizualna uderzy po kieszeni wiele firm
(pixabay/ CC0 Public Domain)

Projekt nowej ustawy medialnej ma zastąpić dotychczasowy abonament RTV, płacony od zarejestrowanych odbiorników. Składka audiowizualna płacona będzie wraz z rachunkami za prąd. Chociaż wynosić ma 15 zł miesięcznie, to właściciele firm posiadających więcej niż jeden punkt działalności zapłacą jej wielokrotność.

Ponad 180 tys. zł rocznie na "media narodowe" będzie płacić Rossmann, ponad pół miliona zł Biedronka, milionowe daniny będzie musiała składać również Poczta Polska czy grupa PKP SA – wyliczył "Dziennik Polski". Opłaty dotkną również piekarzy. Największa krakowska piekarnia Awiteks, mająca 120 sklepów, będzie musiała uiszczać 22 tys. zł rocznie.

Wszystko przez zapis w projekcie tzw. dużej ustawy medialnej mówiący o tym, że "obowiązek zapłaty składki powstaje odrębnie od każdego punktu poboru". Oznacza to, że właściciel posiadający kilka punktów usługowych w mieście, podłączonych do różnych liczników prądu, zapłaci tylokrotność składki, ile takich obiektów posiada. I tak dla przykładu polski Media Expert ma w całym kraju 400 sklepów, więc składkę zapłaci 400- krotnie, a danina ta wyniesie 72 tys. zł.

Podobny przepis funkcjonuje w Niemczech, gdzie od każdego licznika płaci się 18 euro miesięcznie. Jego wprowadzenie wiązało się z protestami tamtejszych kupców, drobnych firm, a także sieci, w tym również popularnej w Polsce drogerii Rossmann.

Polska rzecznik prasowa sieci Rossmann, Agata Nowakowska, nie chce jednak komentować całej sprawy. Po pierwsze dlatego, że jak przekonuje, nie zna szczegółów, a po drugie ustawa ta jest wciąż w fazie prac, a wiele z jej zapisów może jeszcze ulec zmianie.

Pieniądze z nowej daniny mają wesprzeć misję mediów narodowych, a więc między innymi TVP, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej. Z opłat ustawodawcy zwolnią jedynie osoby skrajnie ubogie, seniorów powyżej 75 lat, a także osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym. Cała reszta będzie płacić 15 zł miesięcznie w rachunkach za prąd naliczane od każdego mieszkania, domu czy punktu firmowego - bez względu na to, czy korzysta z mediów, czy nie.

Zapytaliśmy resort kultury, który przygotowywał zapisy, o kwestie opłat, jakie poniosłyby firmy od każdego punktu poboru. W ministerstwie usłyszeliśmy jedynie, że ustawa medialna nie jest komentowana, gdyż wciąż trwają nad nią prace i odesłano nas do projektu. Do momentu publikacji nie otrzymaliśmy również odpowiedzi na e-mail.

Firmujący projekt wiceminister kultury Krzysztof Czabański wskazuje, że składka rzędu 15 zł (a może 12) będzie dużo niższa od obecnego abonamentu (22,70 zł), więc uczciwi płatnicy odczują ulgę – podaje "Dziennik Polski".

Na projekt "dużej ustawy medialnej" składają się: ustawa o mediach narodowych, ustawa o składce audiowizualnej oraz przepisy wprowadzające dla tych ustaw. Ustawa o mediach narodowych powołuje do życia tzw. media narodowe - Telewizję Polską, Polskie Radio i 17 rozgłośni regionalnych tego nadawcy oraz Polską Agencję Prasową.

Nadzór nad nimi obejmie Rada Mediów Narodowych. W jej skład ma wchodzić 6 członków, z których po dwóch powołują Sejm, Senat i prezydent. Projekt zastrzega, że jeden z członków wybranych przez Sejm będzie pochodził z nominacji największego opozycyjnego klubu poselskiego.

Również firmujący projekt wiceminister kultury Krzysztof Czabański, wskazuje, że składka rzędu 15 (a może 12) zł będzie dużo niższa od obecnego abonamentu (22,70 zł), więc uczciwi płatnicy odczują ulgę – podaje Dziennik Polski.

wiadomości
gospodarka
druki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)