Minister informacji, który podał krótki komunikat dotyczący zdrowia wenezuelskiego przywódcy, oświadczył, że stan Chaveza nadal jest bardzo delikatny.
10 grudnia ubiegłego roku Chavez wyjechał na Kubę, gdzie przeszedł czwartą już operację usunięcia nowotworu okolic miednicy.
Od 10 dni przebywa w szpitalu wojskowym w Caracas, walczy o życie i zdrowie - poinformował w dzisiaj wiceprezydent Nicolas Maduro.
Prezydent, który już wcześniej został poddany zabiegowi tracheotomii, oddycha przez rurkę intubacyjną.
Zdaniem wiceprezydenta Nicolasa Maduro (na zdj.), Chavez może powrócić do kraju, w ciągu najbliższych tygodni.
W 10-minutowym przemówieniu Nicolas Maduro bronił decyzji Chaveza o kierowaniu krajem ze szpitalnego łóżka w Hawanie.
Lekarzom udało się opanować infekcję dróg oddechowych u Chaveza i jego stan zmienia się pozytywnie. Zapewnił, że prezydent jest przytomny.
- Żadna decyzja dla tego kraju nie zapadła w USA - oświadczyła rzeczniczka Departamentu Stanu USA.
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, który trzy tygodnie temu przeszedł na Kubie operację usunięcia nowotworu, jest w stabilnym, ale delikatnym stanie.
Operację 11 grudnia przeprowadzili rosyjscy lekarze, przy asyście kubańskich specjalistów.