To pierwszy szczyt pod przewodnictwem nowego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel ogłosiła swoją decyzję dziś podczas pobytu w Hiszpanii.
Powodem braku porozumienia były głównie kontrowersje wokół kandydatury minister spraw zagranicznych Włoch Federiki Mogherini na stanowisko szefowej dyplomacji Unii.
Według doniesień prasowych niemiecka kanclerz miałaby namawiać do kandydowania na to stanowisko Donalda Tuska.
Unijni przywódcy będą musieli wyciągnąć wnioski z sukcesu populistów. Eurosceptycy mogą uzyskać nawet 100 mandatów.
To, co dzieje się na Majdanie, będzie jednym z tematów rozpoczynającego się dziś szczytu UE.
- Kluczowe jest zmniejszanie biurokracji i tworzenie miejsc pracy. Tego potrzebujemy w całej UE - mówił brytyjski premier.