Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Kredyty będą tańsze. RPP obniży stopy procentowe, ale najwcześniej w maju

124
Podziel się:

Ekonomiści spodziewają się kolejnych cięć stóp procentowych. W efekcie raty typowego kredytu hipotecznego mogą spaść o 140-190 zł miesięcznie. Na taką decyzję RPP mogłaby się zdecydować w ciągu najbliższych 24 godzin, ale najprawdopodobniej poczeka z tym co najmniej miesiąc.

Na Radę Polityki Pieniężnej zwrócone są oczy kredytobiorców.
Na Radę Polityki Pieniężnej zwrócone są oczy kredytobiorców. (East News, JACEK DOMINSKI/REPORTER)

Dokładnie trzy tygodnie temu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) ogłosiła obniżki stóp procentowych - pierwszy raz po pięciu latach przerwy. Główna stawka w banku centralnym spadła z 1,5 do 1 proc.

Dla przeciętnego kredytobiorcy oznacza to przede wszystkim oszczędności na płaconych co miesiąc ratach rzędu kilkudziesięciu złotych.

Taki ruch ze strony RPP miał z jednej strony ulżyć kredytobiorcom w trudnym czasie epidemii koronawirusa. Z drugiej, tani kredyt ma stymulować konsumentów i firmy do wydawania pieniędzy i inwestowania, co pobudziłoby gospodarkę do wzrostu. Oszczędzanie w banku ze względu na oprocentowanie środków bliskie zeru praktycznie przestało się opłacać.

Na tym jednak obniżki stóp procentowych mogą się nie zakończyć. Największe banki centralne świata, takie jak amerykański Fed czy Europejski Bank Centralny mają stawki jeszcze niższe.

Zobacz także: Koronawirus to wzrost bezrobocia. Przedstawiciel pracodawców kreśli smutną wizję

Szanse na kolejne cięcie RPP będzie mieć już w środę 8 kwietnia. Na ten dzień zaplanowane jest posiedzenie. Należy jednak podkreślić, że formuła zebrania w ostatniej chwili zmieniła się w stosunku do pierwotnego planu. Zamiast dwudniowego posiedzenia zaczynającego się już we wtorek jest tylko jednodniowe spotkanie w środę.

Dodatkowo RPP zrezygnowała z tradycyjnej konferencji prasowej. Zamiast kontaktu z dziennikarzami, którzy na pewno mieliby sporo pytań, komunikacja ograniczy się do pisemnego komunikatu.

Co zrobi RPP?

"Informacje z NBP oznaczają naszym zdaniem, że po antykryzysowych działaniach w marcu, teraz RPP będzie monitorować sytuację" - komentują ekonomiści PKO BP. Sugerują więc wstrzymanie się Rady z decyzjami, co oczywiście nie oznacza np. obniżek stóp procentowych w nadchodzących miesiącach.

Tym bardziej, że NBP przyznał ostatnio, iż w zależności od charakteru zaburzeń rynkowych może skorzystać z niestandardowych instrumentów polityki pieniężnej lub dostosować parametry podstawowych narzędzi jakimi dysponuje, a do nich zaliczają się właśnie zmiany wysokości stawek oprocentowania.

Z poglądem PKO BP, że bank centralny na razie wstrzyma się z obniżkami stóp, zgadza się zdecydowana większość analityków. W zasadzie trudno znaleźć inny głos.

Zdaniem ekonomistów Pekao, rada skoncentruje się teraz na analizie napływających danych z gospodarki. Eksperci Citi Handlowego dodają, że ostatni komunikat RPP nie sygnalizował dalszych zmian stóp. Co więcej, od tego czasu rada nie miała okazji zapoznać się z żadnymi twardymi danymi z polskiej gospodarki, które miałyby w jakiś sposób zmienić nastawienie do polityki pieniężnej.

Ekonomiści BOŚ Banku przypominają, że ostatnie cięcie o 0,5 pkt proc. było i tak znaczącym ruchem. Normalnie bank starają się stopniowo zmieniać stawki, a podstawowym krokiem zmiany notowań jest 0,25 pkt proc.

Kredyty mogą być jeszcze tańsze

Czy to oznacza, że na obecnym poziomie stopy procentowe pozostaną przez kolejne lata, tak jak było po poprzednim ruchu z 2015 roku? Ekonomiści spodziewają się kolejnych cięć w kolejnych miesiącach.

Eksperci BOŚ liczą, że w komunikacie po środowej decyzji RPP podtrzymana zostanie opcja "dalszego luzowania polityki pieniężnej", czyli m.in. obniżek stóp procentowych. Rada powinna zdawać sobie sprawę z ryzyka silniejszej skali spowolnienia w gospodarce.

Pekao nie wyklucza, że kolejne cięcie i to znowu o 0,5 pkt proc. możliwe byłoby już w maju. Nie tylko oni.

"Spodziewamy się, że ostatecznie skala pogorszenia sytuacji gospodarczej będzie na tyle istotna, że członkowie rady zmienią swoje stanowisko i zdecydują się na kolejną obniżkę stóp o 0,5 pkt proc. jeszcze w drugim kwartale" - oceniają ekonomiści Citi Handlowego.

Ich prognozy idą nawet dalej. Nie wykluczają spadku głównej stawki do 0,25 pkt proc., czyli w sumie o 0,75 pkt proc. w porównaniu z obecnym stanem. Takie niskie oprocentowanie mogłoby się utrzymać aż do końca przyszłego roku.

- Nawet 2-3 cięcia stóp procentowych. Takie są oczekiwania wobec tegorocznych działań Rady Polityki Pieniężnej. To oznacza dla kredytobiorców oszczędność rzędu 140-190 złotych miesięcznie - wylicza Bartosz Turek, analityk HRE Investments.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(124)
Rob
4 lata temu
Turek pomopuje :)
Magda
4 lata temu
Jaka bzdura były 2 obniżki stóp procentowych 10 kwietnia załaciłam moja normalna ratę. Pojawila się kwota następnej rata i jest dokładnie ta sama. Bank PKO SA Ibiza z opzniejiem kilku miesięcy, ale jakby podnieśli stopy procentowe to ratę od razu podniósłby
kaczy świder
4 lata temu
Ja bym przegonił te asystentki dwie blondi i brunetka ,ciekawy jestem czy robią to w grupie czy z każdą oddzielnie.
w_du_z_takim_...
4 lata temu
brawo specu, pewnie ci zapłacili żebyś takie głupoty gadał a dziś RPP obniza stopy
fiffy
4 lata temu
ZONK :D
...
Następna strona