Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Dziwne ruchy ws. Lotniska Chopina? Biją na alarm, a chodzi o decyzję PiS

212
Podziel się:

Urzędy kilku warszawskich dzielnic wstrzymały wydawanie tzw. warunków zabudowy, na podstawie których można uzyskać pozwolenie na budowę - pisze "Gazeta Wyborcza". Dodaje, że to konsekwencja decyzji rządu PiS w sprawie stołecznego Lotniska Chopina. Niektórzy widzą w tym zamiar wyrzucenia CPK do kosza.

Dziwne ruchy ws. Lotniska Chopina? Biją na alarm, a chodzi o decyzję PiS
Lotnisko Chopina to największy port lotniczy w kraju (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Tak zwane wuzetki, czyli warunki zabudowy, wydawane są tam, gdzie nie ma uchwalonych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (mpzp). A tych brakuje na 56 proc. powierzchni Warszawy. "Zamrożenie wydawania tych decyzji to przeniesiona w czasie konsekwencja decyzji rządu PiS ws. Lotniska Chopina" - pisze "Wyborcza".

Gazeta stwierdza wprost: "bez wuzetek (choć mają wady) inwestowanie staje się niemożliwe".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co dalej z CPK? "Rząd podejmie strategiczną decyzję"

Plan generalny Lotniska Chopina. Co się zmieniło?

Powodem jest tzw. plan generalny, czyli dokument strategiczny, który określa plany rozwojowe portu lotniczego na kolejne dekady. Uwzględnia on m.in. kwestie rozwoju przestrzennego, w tym możliwe rozbudowy. Jak pisze dziennik, dla Lotniska Chopina plan generalny na lata 2021-2040 został zatwierdzony 5 lipca 2023 r., czyli w ostatnich miesiącach rządów PiS Przyjęty dokument wprowadził zasadniczą zmianę w stosunku do dotychczas obowiązującego planu.

"Wcześniej plan obejmował tylko teren lotniska i bezpośrednio przyległy. A wersja z lipca 2023 r. wytyczyła dodatkowo 'maksymalny zasięg planu generalnego' w kształcie wielkiej litery X z owalem pośrodku, który objął blisko jedną czwartą Warszawy i 13 gmin na trasie startu samolotów i podejścia do lądowania" - czytamy.

W nowym dokumencie otoczenie lotnisko zapisano jako integralną część planu generalnego, a nie otulinę. I ma to swoje realne konsekwencje. Rzecznik jednej z warszawskich dzielnic ("GW" nie ujawnia, o którą chodzi) potwierdził, że wydawanie wuzetek zostało zamrożone.

Dostaliśmy z miasta nakaz wstrzymania wydawania warunków zabudowy. To świeża sprawa, jeszcze kilka dni temu procedowaliśmy takie sprawy - powiedział.

Z kolei urzędnicy z "miasta", czyli stołecznego ratusza, wskazują, że ustawa Prawo lotnicze nakazuje sporządzenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego zgodnych z planem generalnym lotniska dla objętych tym planem obszarów. Po powiększeniu "cukierka" (taki kształt ma maksymalny zasięg planu generalnego), wymóg ten dotyczy zatem części Bielan, połowy Bemowa, połowy Woli, niemal całego Ursusa, Włochów, połowy Mokotowa, prawie całego Ursynowa i części Wilanowa.

- Jeśli przyjąć interpretację przepisów, dokonaną przez przedstawicieli poprzedniego rządu, to plan generalny lotniska Okęcie wprowadza w części południowo-zachodniej Warszawy niezwykle restrykcyjne uwarunkowania, które w praktyce znacząco utrudniałyby zrównoważony rozwój i planowanie przestrzenne dla tego obszaru - mówi "Wyborczej" Monika Beuth, rzeczniczka ratusza.

Zapowiada, że władze Warszawy będą na ten temat rozmawiać z Polskimi Portami Lotniczymi, czyli zarządzającym największym lotniskiem w kraju. To władze lotniska przygotowują plan generalny, a minister infrastruktury go zatwierdza. Po objęciu władzy przez Koalicję Obywatelską, zarówno w resorcie infrastruktury, jak i Polskich Portach Lotniczych jest już nowe kierownictwo.

"Po cichu szykują zatopienie CPK"?

Przyjęte przez rząd Prawa i Sprawiedliwości plany budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego zakładały zamknięcie Lotniska Chopina dla ruchu cywilnego wraz z otwarciem nowego portu między Warszawą i Łodzią. Miałoby to nastąpić w 2028 r., a tereny dzisiejszego lotniska mogłyby w przyszłości zostać przeznaczone na inne cele.

Po przejęciu władzy przez Koalicję Obywatelską przyszłość projektu CPK stanęła pod znakiem zapytania. Nowy obóz rządzący jako alternatywę podawał m.in. dalsze rozwijanie Lotniska Chopina i jego ścisłą współpracę z portem Warszawa-Modlin.

Dlatego sprawa planu generalnego Lotniska Chopina już rozgrzała Twittera. Część komentatorów próbuje wiązać to z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. A w zasadzie z zamiarem rezygnacji z jego budowy i szykowaniem rozbudowy stołecznego portu.

"Władze Warszawy po cichu szykują zatopienie projektu CPK i rozbudowę Okęcia" - napisał Oskar Szafarowicz, młody działacz PiS.

"Oznacza to śmierć projektu CPK! Skandal i wielki cios w polskie interesy!" - napisał.

W sprawę zaangażowała się też posłanka Lewicy Razem Paulina Matysiak. "Ponoć jest przygotowywany nowy Plan Generalny dla Lotniska im. Fryderyka Chopina zakładający jego rozbudowę. Jednocześnie powstanie Centralnego Portu Lotniczego zakłada, że cały ruch lotniczy z Warszawy zostanie przeniesiony właśnie tam, a tereny po lotnisku na Okęciu mogłyby być na nowo zagospodarowane" - napisała w swoim wpisie.

Poinformowała o złożeniu interpelacji poselskiej w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury oraz Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

To nie jest nowy dokument. "Trudno mówić o zaskoczeniu"

Łukasz Malinowski, redaktor naczelny w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, wydawcy m.in. branżowego serwisu "Rynek Lotniczy", zwrócił uwagę, że nie chodzi o opracowywanie nowego planu generalnego. Bo dla Lotniska Chopina plan generalny pochodzi z 2016 r. - i wtedy właśnie gminy powinny przystąpić do opracowania mpzp.

W 2023 r. była aktualizacja. Trochę tu trudno mówić o jakimś zaskoczeniu - pytanie, co się teraz zmieniło, że nie wydają WZ, jeśli to prawda - stwierdził.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(212)
EER Systems
miesiąc temu
W 1990 roku, po bardzo szczegółowym audycie stanu lotnictwa w Polsce, amerykański Zespół EER Systems opracował Plan Generalny dla Lotnictwa Polskiego. Opracowanie Planu Generalnego zostało sfinansowane z grantu rządu USA w wysokości miliona dolarów. Już wtedy EER Systems wskazywał na konieczność budowy nowego portu lotniczego poza Okęciem. Niestety, ten dokument ,,dziwnym trafem zaginął'' a ekspertów do spraw CPK mamy multum
Olo
miesiąc temu
Trzeba koniecznie sprawdzić mapy geologiczne terenu CPK. Ropa naftowa czy gaz??? A może uran ???
.evita
miesiąc temu
Bełkotliwy artykuł! Niech się autor zdecyduje, czy PCK czy Okęcie i kto na tym okręcie dowodzi? Czy PiS którego już nie ma czy nowy rząd?
Aro
miesiąc temu
Jak to jest że po nad połowa powierzchni Warszawy rządzonej przez w zasadzie przez jedną partię od 30 lat nie uchwalonych miejscowych planów zagospodarowania? Czyżby po to aby pan developer musiał pofatygować się z kopertą?
I nie raz i d...
miesiąc temu
Obecnie zarządzający Warszawą i naszym krajem , chcieli "przygwaizdkować" PiS, a strzelili sobie w stopę. Teraz popróbują się wybielić. Przecież ta decyzja była im znana od kilku lat.
...
Następna strona