Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Szef NBP podał, kiedy dogonimy Hiszpanię, Włochy, Wielką Brytanię, Francję i Niemcy

Podziel się:

Niesamowicie szybko zbliżamy się do krajów od nas zamożniejszych. Ten proces trwa - mówił prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego na czwartkowej konferencji po decyzji RPP ws. stóp procentowych. Wskazał daty, kiedy PKB Polski per capita będzie na obecnym poziomie zachodnich państw.

Szef NBP podał, kiedy dogonimy Hiszpanię, Włochy, Wielką Brytanię, Francję i Niemcy
Konferencja prasowa Adam Glapińskiego, prezesa NBP (Agencja Wyborcza.pl, Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl)

Szef NBP i jednocześnie przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej dzień po decyzji RPP ws. stóp procentowych przemówił na konferencji prasowej. Jednym z wątków, które poruszył prof. Adam Glapiński, był wzrost PKB Polski per capita, czyli na mieszkańca.

Prezes banku na jednym wykresie pokazał, że między czwartymi kwartałami 2019 i 2023 r. PKB per capita Polski wzrosło o 10,3 proc., czyli o "grubo ponad trzykrotnie" szybciej niż w strefie euro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co grozi Obajtkowi? Prawnik wylicza. "Kara nawet do 25 lat więzienia"

Glapiński przedstawił dane Międzynarodowego Funduszu Walutowego, które pokazują, kiedy Polski PKB per capita - jeśli trend się utrzyma - dogoni obecny poziom kilku państw Europy Zachodniej.

Szef NBP o "polskim cudzie gospodarczym"

Jak podał, w 2026 r. osiągniemy obecny poziom Hiszpanii, w 2029 r. - Włoch, w 2030 r. - Wielkiej Brytanii, w 2031 r. - Francji, a w 2034 r., czyli za dekadę - Niemiec.

- Niesamowicie szybko zbliżamy się do krajów od nas zamożniejszych. Ten proces trwa. On za granicą w kręgach finansowych, gospodarczych, fachowych, jest nazywany "polskim cudem gospodarczym". W Polsce to cały się to nie przyjmuje, my jesteśmy z natury tacy bardzo skromni - komentował Glapiński.

Prezes banku zauważył, że "doganiamy w poziomie dochodu czołowe kraje Zachodu" pomimo pandemii i wojny w Ukrainie. - Wprost przeciwnie - pandemie i wojny powodują, że jeszcze szybciej doganiamy - kontynuował.

Glapiński w krótkim przeglądzie sytuacji gospodarczej wymienionych krajów wspomniał, że Niemcy, Wielka Brytania i Francja "drepczą w miejscu", natomiast Włochy nie wydobyły się jeszcze z kryzysu finansowego z 2007 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl