Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze

poprzedni wątek | następny wątek pl.praca.dyskusje
2006-04-13 19:43 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Czesław Nasiłowski
Witam wszystkich grupowiczów.

Ciekaw jestem pewnego szczegółu związanego z zawieraniem umów na czas
określony.

Mój pracodawca zawarł ze mną umowę najpierw umowę na czas określony 3
miesięcy, nie zaznaczając jednak, że jest to umowa próbna. Kiedy ona się
skończyła, zawarł ze mną następną na czas określony - na rok. Ten rok się
jednak nie skończył. Zamierzam wynogocjować z nim zmniejszenie wymiaru
pracy - tj. z całego etatu na pół albo nawet 1/4 etatu. Wiąże się to z tym,
że planuję odejść z firmy ponieważ ppracodawca oszukuje, nie dotrzymuje
uzgodnień związanych z wynagrodzeniem (prowizja), generalnie jest źle.
Jednak w umowie o prace na czas określony nie ma paragrafu o możliwiości
wypowiedzenia tej umowy, co jak już się zorientowałem, nie umożliwia
wypowiedzenia tejże umowy ze strony pracownika - tylko za porozumieniem
stron lub dyscyplinarnie.
Ze względu na to, że mam problemy ze zdrowiem chcę ten etat, jak
wcześniej wspomniałem, pomniejszyć. Będzie to już więc trzecia zawarta umowa
z pracodawcą. Czy w związku z tym pomimo, że nie będzie w niej paragrafu o
możliwości wypowiedzenia tej umowy przez strony, będzie traktowana jak umowa
na czas określony? Wypowiedzenie pracownicze będzie możliwe?

Pozdrawiam serdecznie,

Czesław

2006-04-13 20:00 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Jotte
W wiadomości news:e1m2l4$av3$1@news.onet.pl Czesław Nasiłowski
pisze:

> Ciekaw jestem pewnego szczegółu związanego z zawieraniem umów na czas
> określony.
> Mój pracodawca zawarł ze mną umowę najpierw umowę na czas określony 3
> miesięcy, nie zaznaczając jednak, że jest to umowa próbna. Kiedy ona się
> skończyła, zawarł ze mną następną na czas określony - na rok. Ten rok się
> jednak nie skończył. Zamierzam wynogocjować z nim zmniejszenie wymiaru
> pracy - tj. z całego etatu na pół albo nawet 1/4 etatu. Wiąże się to z
> tym, że planuję odejść z firmy ponieważ ppracodawca oszukuje, nie
> dotrzymuje uzgodnień związanych z wynagrodzeniem (prowizja), generalnie
> jest źle. Jednak w umowie o prace na czas określony nie ma paragrafu o
> możliwiości wypowiedzenia tej umowy, co jak już się zorientowałem, nie
> umożliwia wypowiedzenia tejże umowy ze strony pracownika - tylko za
> porozumieniem stron lub dyscyplinarnie.
> Ze względu na to, że mam problemy ze zdrowiem chcę ten etat, jak
> wcześniej wspomniałem, pomniejszyć. Będzie to już więc trzecia zawarta
> umowa z pracodawcą. Czy w związku z tym pomimo, że nie będzie w niej
> paragrafu o możliwości wypowiedzenia tej umowy przez strony, będzie
> traktowana jak umowa na czas określony? Wypowiedzenie pracownicze
> będzie możliwe?
Kolejny nieprecyzyjny bełkot, ale spróbujmy ująć go w karby logiki:
1. umowa na czas określony na 3 miesiące
2. zaraz po jej wygaśnięciu zawarto następną umowę okresową na rok, bez
klauzuli o możliwości 2-tygodniowego wypowiedzenia; ta umowa trwa nadal
3. w trakcie jej trwania pracownik chce zmienić określony nią wymiar czasu
pracy na mniejszy drogą porozumienia
Czy tak to wygląda?

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-04-13 20:22 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Czesław Nasiłowski
> Kolejny nieprecyzyjny bełkot, ale spróbujmy ująć go w karby logiki:
> 1. umowa na czas określony na 3 miesiące
> 2. zaraz po jej wygaśnięciu zawarto następną umowę okresową na rok, bez
> klauzuli o możliwości 2-tygodniowego wypowiedzenia; ta umowa trwa nadal
> 3. w trakcie jej trwania pracownik chce zmienić określony nią wymiar czasu
> pracy na mniejszy drogą porozumienia
> Czy tak to wygląda?
>

Może rzeczywiście nie byłem zbyt precyzyjny, ale tak to z grubsza
wygląda. Chciałbym zawrzeć NOWĄ umowę o pracę w trakcie trania poprzedniej,
której okres trwania się jeszcze nie skończył. Nie planuję zrobić aneksu do
umowy, tylko widzę to jako zawarcie nowej od dnia XX do dnia ZZ na powiedzmy
pół etatu.
Czy to rzeczywiście będzie 3-cia umowa o pracę w tym przypadku? A jeśli
tak (jak przeczytałem na grupie wcześniej) to czy będzie traktowana z punktu
prawa jako umowa o pracę zawarta na czas nieokreślony, a przynajmniej w
aspekcie wypowiedzenia pracowniczego?
Mój problem polega między innymi na tym, że pracodawca nie zgodzi się na
zawarcie w umowie punktu o możliwości wypowiedzenia tejże umowy przez
strony. Szef uważa, że zawsze znajdzie powód aby kogoś zwolnić
dyscyplinarnie. A pracownikowi nie pozostawia furtki rozwiązania umowy przez
pracownika bo chce mieć kontrolę nad sytuacją.

Dziękuję za zainteresowanie, nie chciałem 'bełkotać' :)

Pozdrawiam,

Czesław


> --
> Pozdrawiam
> Jotte
>

2006-04-13 20:34 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Jotte
W wiadomości news:e1m4tq$iqc$1@news.onet.pl Czesław Nasiłowski
pisze:

> Może rzeczywiście nie byłem zbyt precyzyjny, ale tak to z grubsza
> wygląda. Chciałbym zawrzeć NOWĄ umowę o pracę w trakcie trania
> poprzedniej, której okres trwania się jeszcze nie skończył.
Tak się za bardzo nie da. Musisz rozwiązać trwającą umowę (a to się da tylko
za porozumieniem albo bez wypowiedzenia).

> Czy to rzeczywiście będzie 3-cia umowa o pracę w tym przypadku?
Tak, będzie to umowa na czas nieokreślony. Będzie możliwe jej wypowiedzenie
na zasadach kodeksowych.

> Mój problem polega między innymi na tym, że pracodawca nie zgodzi się na
> zawarcie w umowie punktu o możliwości wypowiedzenia tejże umowy przez
> strony.
Jeśli chodzi Ci o umowę którą dopiero planujesz to zgoda pracodawcy jest bez
znaczenia.

> Szef uważa, że zawsze znajdzie powód aby kogoś zwolnić
> dyscyplinarnie.
No to co? Mało to szefów kretynów? ;)

> A pracownikowi nie pozostawia furtki rozwiązania umowy
> przez pracownika bo chce mieć kontrolę nad sytuacją.
On za wiele do powiedzenia nie ma. Te sprawy jasno i precyzyjnie reguluje
KP.

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-04-13 20:51 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Czesław Nasiłowski

Użytkownik "Jotte" napisał w
wiadomości news:e1m5je$aco$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:e1m4tq$iqc$1@news.onet.pl Czesław Nasiłowski
> pisze:
>
>> Może rzeczywiście nie byłem zbyt precyzyjny, ale tak to z grubsza
>> wygląda. Chciałbym zawrzeć NOWĄ umowę o pracę w trakcie trania
>> poprzedniej, której okres trwania się jeszcze nie skończył.
> Tak się za bardzo nie da. Musisz rozwiązać trwającą umowę (a to się da
> tylko
> za porozumieniem albo bez wypowiedzenia).
>
Jak rozumiem, aby to było przeprowadzone formalnie, podpisuję 'jednocześnie'
rozwiązanie tej umowy i nową, zawartą np. tego samego dnia?

>> Czy to rzeczywiście będzie 3-cia umowa o pracę w tym przypadku?
> Tak, będzie to umowa na czas nieokreślony. Będzie możliwe jej
> wypowiedzenie
> na zasadach kodeksowych.
>
Dzięki, w tym przede wszystkim chciałem się upewenić.

>> Mój problem polega między innymi na tym, że pracodawca nie zgodzi się na
>> zawarcie w umowie punktu o możliwości wypowiedzenia tejże umowy przez
>> strony.
> Jeśli chodzi Ci o umowę którą dopiero planujesz to zgoda pracodawcy jest
> bez
> znaczenia.
>
>> Szef uważa, że zawsze znajdzie powód aby kogoś zwolnić
>> dyscyplinarnie.
> No to co? Mało to szefów kretynów? ;)
>
Mój każdego byłego pracownika pozywa do prokuratury :) I zawsze z tym samym
skutkiem - żadnym. Ale nic to nie zmienia i nadal pozywa. Pozwał kiedyś
zarząd autostrad o 5zł opłaty za przejazd, bo autostrada według niego nie
była autostradą - bo jeszcze trwała budowa! Poniósł koszty postępowania... i
nadal pozywa 'wszystko co się rusza'. Śmieszne, ale też męczące.

>> A pracownikowi nie pozostawia furtki rozwiązania umowy
>> przez pracownika bo chce mieć kontrolę nad sytuacją.
> On za wiele do powiedzenia nie ma. Te sprawy jasno i precyzyjnie reguluje
> KP.
>
Ano niestety reguluje w ten sposób, że w przypadku umowy na czas określony
bez wspomnianego paragrafu o rozwiązaniu przez strony, nie można jej
rozwiązać bez porozumienia steon. Niby chroni to interesy obu stron ale
jednak odnoszę wrażenie, że dzięki temu pracodawca ma przewagę nad
pracownikiem. Stąd było moje pytanie o trzecią umowę.

Dziękuję za odpowiedzi,

Czesław

> --
> Pozdrawiam
> Jotte
>

2006-04-13 21:03 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Jotte
W wiadomości news:e1m6kk$osu$1@news.onet.pl Czesław Nasiłowski
pisze:

>>> Może rzeczywiście nie byłem zbyt precyzyjny, ale tak to z grubsza
>>> wygląda. Chciałbym zawrzeć NOWĄ umowę o pracę w trakcie trania
>>> poprzedniej, której okres trwania się jeszcze nie skończył.
>> Tak się za bardzo nie da. Musisz rozwiązać trwającą umowę (a to się da
>> tylko
>> za porozumieniem albo bez wypowiedzenia).
> Jak rozumiem, aby to było przeprowadzone formalnie, podpisuję
> 'jednocześnie' rozwiązanie tej umowy i nową, zawartą np. tego samego
> dnia?
Niekoniecznie. Rozwiązanie jednej umowy i zawarcie kolejnej to dwie odrębne
czynności prawne.
Może być tak, że rozwiążesz tę obecnie trwającą, a pracodawca nie podpisze
tej o którą Ci chodzi.

>> No to co? Mało to szefów kretynów? ;)
> Mój każdego byłego pracownika pozywa do prokuratury :) I zawsze z tym
> samym skutkiem - żadnym. Ale nic to nie zmienia i nadal pozywa. Pozwał
> kiedyś zarząd autostrad o 5zł opłaty za przejazd, bo autostrada według
> niego nie była autostradą - bo jeszcze trwała budowa! Poniósł koszty
> postępowania... i nadal pozywa 'wszystko co się rusza'. Śmieszne, ale
> też męczące.
Zatem myliłem się. To nie tylko kretyn, to dodatkowo psychopata.

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-04-13 21:23 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Kapsel
Thu, 13 Apr 2006 20:51:53 +0200, Czesław Nasiłowski napisał(a):


>>> A pracownikowi nie pozostawia furtki rozwiązania umowy
>>> przez pracownika bo chce mieć kontrolę nad sytuacją.
>> On za wiele do powiedzenia nie ma. Te sprawy jasno i precyzyjnie reguluje
>> KP.
> Ano niestety reguluje w ten sposób, że w przypadku umowy na czas określony
> bez wspomnianego paragrafu o rozwiązaniu przez strony, nie można jej
> rozwiązać bez porozumienia steon. Niby chroni to interesy obu stron ale
> jednak odnoszę wrażenie, że dzięki temu pracodawca ma przewagę nad
> pracownikiem. Stąd było moje pytanie o trzecią umowę.

Nie znam sie zbyt dobrze na prawie, ale z Waszej rozmowy wynika, ze
pracownik nie moze wypowiedziec umowy na czas okreslony, czy tak??

Zreszta jawi mi sie podstepny plan, coby wynegocjowac jakiekolwiek warunki,
byle tylko doprowadzic do podpisania wypowiedzienia, ktore bierzesz w lapke
i wychodzisz.
Pewnie wtedy zostaniesz pozwany, ale to tylko czasem do sadu skoczysz sie
poklucic troche ;)


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
2006-04-13 21:28 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Jotte
W wiadomości news:1tsy3e3v90jff.dlg@kapselek.net Kapsel
pisze:

> Nie znam sie zbyt dobrze na prawie,
Nie da się ukryć. ;)

> ale z Waszej rozmowy wynika, ze
> pracownik nie moze wypowiedziec umowy na czas okreslony, czy tak??
Nie.

> Zreszta jawi mi sie podstepny plan, coby wynegocjowac jakiekolwiek
> warunki, byle tylko doprowadzic do podpisania wypowiedzienia, ktore
> bierzesz w lapke i wychodzisz.
A jakbyś tak - równie podstępnie, oczywiście - przeczytał kodeks pracy?

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-04-13 21:53 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Czesław Nasiłowski

Użytkownik "Jotte" napisał w
wiadomości news:e1m7a8$chp$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:e1m6kk$osu$1@news.onet.pl Czesław Nasiłowski
> pisze:
>
>>>> Może rzeczywiście nie byłem zbyt precyzyjny, ale tak to z grubsza
>>>> wygląda. Chciałbym zawrzeć NOWĄ umowę o pracę w trakcie trania
>>>> poprzedniej, której okres trwania się jeszcze nie skończył.
>>> Tak się za bardzo nie da. Musisz rozwiązać trwającą umowę (a to się da
>>> tylko
>>> za porozumieniem albo bez wypowiedzenia).
>> Jak rozumiem, aby to było przeprowadzone formalnie, podpisuję
>> 'jednocześnie' rozwiązanie tej umowy i nową, zawartą np. tego samego
>> dnia?
> Niekoniecznie. Rozwiązanie jednej umowy i zawarcie kolejnej to dwie
> odrębne
> czynności prawne.
> Może być tak, że rozwiążesz tę obecnie trwającą, a pracodawca nie podpisze
> tej o którą Ci chodzi.
>
Myślę raczej o innym troszkę rozwiazaniu: najpierw podpisze(my) nowa umowę.
A potem wspomnę, że aby formalności stało się zadość, to jeszcze trzeba
rozwiązać poprzednią z tą samą datą. Wg. mnie, znając szefa, takie
postępowanie przejdzie. I będę 'w domu'. Będę mógł rozwiązać w najbliższym
czasie umowę jako pracownik - do tego zmierzam. Inaczej (jak już wcześniej
opisałem) nie mogę liczyć na 'pokojowe' załatwienie sprawy. Tak to już
niestety w przypadku mojego pracodawcy jest. Muszę spróbować go delikatnie
'obejść''.

>>> No to co? Mało to szefów kretynów? ;)
>> Mój każdego byłego pracownika pozywa do prokuratury :) I zawsze z tym
>> samym skutkiem - żadnym. Ale nic to nie zmienia i nadal pozywa. Pozwał
>> kiedyś zarząd autostrad o 5zł opłaty za przejazd, bo autostrada według
>> niego nie była autostradą - bo jeszcze trwała budowa! Poniósł koszty
>> postępowania... i nadal pozywa 'wszystko co się rusza'. Śmieszne, ale
>> też męczące.
> Zatem myliłem się. To nie tylko kretyn, to dodatkowo psychopata.
>
Właśnie o to chodzi. Mógłbym podać więcej przykładów, ale bez żadnego
naciągania faktów - to psychopata i paranoik. Bez dwóch zdań. Nie spotkałem
do tej pory takiego człowieka.

Jak się rozchorowałem i nie poajwiłem się w pracy, powiadomiłem pracodawcę
mailem, że jestem chory i mam 2 tygodnie zwolnienia (wyłączyłem telefon
komórkowy). On mi na to odpisał, że to podejrzane, i że mam rozliczyć się
natychmiast z powierzonego mienia (wspomniany telefon komórkowy i stary
notebook wart 300zł), i że 'stosowne służby' już się tym zajęły. Nie
uznałem za stosowne, by odpowiedzieć na tak głupiego maila. Szukał mnie więc
tego dnia osobiście w domu, po rodzinie, u mojej żony itd. Bo wymyślił
sobie, że chcę go okraść. Skończyło się dopiero jak zadzwonił do mojej matki
następnego rano. Nie wytrzymałem, i zadzwoniłem do pracy twierdząc 'co to ma
znaczyć, jakim prawem do matki, przecież jest po prostu chory itd.'! Ale
odkąd go znam to wg. niego wszyscy chcą go okraść i wciąż okradają.
Tłumaczył się potem przede mną, że on mnie nie podejrzewał, tylko myślał, że
mnie porwali! Bo nie mógł się ze mną skontaktować na komórkę. A z mojej
skrzynki maila do pracy wg. niego przysłał porywacz,
żeby nikt mnie nie szukał. Wyobrażacie sobie coś takiego?

Miesiąc przed moim zwolnieniem lekarskim dziewczyna (pracownica), która na
jego USTNE polecenie pojechała samochodem służbowym załatwić sprawy urzędowe
dla firmy, uległa wypadkowi samochodowemu. Miała wstrząs mózgu, uszkodzony
kręgołup, naderwane ścięgno w nodze. 22 dni zwolnienia lekarskiego. Z
takiego wypadku trzeba spisać protokół. Od inspektora BHP szef dowiedział
się, że jak w takim protokole będzie napisane, że to wypadek przy pracy, to
jego składka ZUS dla pracowników się podniesie. Gość uznał, że to mu się nie
opłaca. I odmówił pracownicy podpisania wypadku przy pracy! Stwierdził, że
nie ma na piśmie polecenia wyjazdu służbowego! I jak chce to niech go podaje
do sądu pracy. I dziewczyna, a zależy jej na pracy, nie dostanie
odszkodowania za utratę zdrowia. Co wy na to?

Teraz wróciłem do pracy po zwolnieniu, ale po tym wszystkim już nie mam
ochoty pracować u tego człowieka. Chcę tylko tak zrobić, żeby móc odejść
stamtąd nie narażając się na jakiś kłopoty. Stąd pomysł z trzecią umową i
możliwość wypowiedzienia pracowniczego.

Pozdrawiam grupowiczów,

Czesław

P.S. Nie mieści mi się w głowie jak można być taką szują. Gości na zakup
nowych samochodów dla siebie i swojej dziewczyny wydał w ostatnich dwóch
misiąch 90 tys. złotych. A żałuje paru setek złotych, żeby jego pracownica,
która wykonując zlecone przez niego zadania uległa wypadkowi, miała wszystko
pozytywnie załatwione. To jakieś chore jest!

> --
> Pozdrawiam
> Jotte
>

2006-04-13 22:09 Re: 2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze Jotte
W wiadomości news:e1ma7i$63k$1@news.onet.pl Czesław Nasiłowski
pisze:

> Myślę raczej o innym troszkę rozwiazaniu: najpierw podpisze(my) nowa
> umowę. A potem wspomnę, że aby formalności stało się zadość, to jeszcze
> trzeba rozwiązać poprzednią z tą samą datą. Wg. mnie, znając szefa,
> takie postępowanie przejdzie. I będę 'w domu'. Będę mógł rozwiązać w
> najbliższym czasie umowę jako pracownik - do tego zmierzam. Inaczej
> (jak już wcześniej opisałem) nie mogę liczyć na 'pokojowe' załatwienie
> sprawy. Tak to już niestety w przypadku mojego pracodawcy jest. Muszę
> spróbować go delikatnie 'obejść''.
No skoro tak - to tak.

>> Zatem myliłem się. To nie tylko kretyn, to dodatkowo psychopata.
> Właśnie o to chodzi. Mógłbym podać więcej przykładów, ale bez żadnego
> naciągania faktów - to psychopata i paranoik. Bez dwóch zdań. Nie
> spotkałem do tej pory takiego człowieka.
> Jak się rozchorowałem i nie poajwiłem się w pracy, powiadomiłem
> pracodawcę mailem, że jestem chory i mam 2 tygodnie zwolnienia
> (wyłączyłem telefon komórkowy). On mi na to odpisał, że to podejrzane,
> i że mam rozliczyć się natychmiast z powierzonego mienia (wspomniany
> telefon komórkowy i stary notebook wart 300zł), i że 'stosowne służby'
> już się tym zajęły. Nie uznałem za stosowne, by odpowiedzieć na tak
> głupiego maila. Szukał mnie więc tego dnia osobiście w domu, po
> rodzinie, u mojej żony itd. Bo wymyślił sobie, że chcę go okraść.
> Skończyło się dopiero jak zadzwonił do mojej matki następnego rano.
Mam takie małe, offtopiczne pytanko - skąd on znał te wszystkie adresy,
telefony itp.?

> P.S. Nie mieści mi się w głowie jak można być taką szują.
No widzisz, bo widocznie masz jeszcze mało doświadczenia autopsyjnego. ;)
Wierz mi - takich i podobnych kutasoczubów-byznesmenków jest na pęczki.
Trza trzebić cierpliwie...

--
Pozdrawiam
Jotte
nowsze 1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Umowa na czas okreslony

Achtung 2005-11-26 00:45

Umowa na czas okreslony 10 lat

pracownik 2006-02-23 21:31

2x Umowa na czas okreslony i 3cia - zmniejszenie etatu a wypowiedzenie pracownicze

Czesław Nasiłowski 2006-04-13 19:43

umowa o prace na czas okreslony - wypowiedzenie

Irving 2006-07-18 16:51

umowa na czas okreslony a ciaza

Janusz 2006-09-07 10:17

Wypowiedzenie - um. na czas nieokr. 1/2 etatu

ikov 2006-11-14 22:55

Wypowiedzenie umowy na czas okreslony i niewykorzystany urlop

majster 2007-01-06 15:18

umowa na czas okreslony

Mysliwy 2007-02-01 19:58

Urlop macierzynski a umowa na czas okreslony

Magda 2007-03-20 10:45

umowa na czas okreslony?

MiPl 2007-03-26 00:24