poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-07-11 17:50 | akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | Aneta Chorbotowicz |
Witam, sprawa wyglada tak: Rodzina mieszkajaca na wsi; matka, corka i 2 synow, maly domek na wsi. W maju tego roku matka postanowila isc i zapisac calosc dobytku dzieciom,wszytko bylo pieknie. Wizyta u notariusza, kazdy dostal swoja 1/3 tego co mu sie nalezalo,sobie matka zostawila dozywotnia sluzebnosc. I nagle mamy lipiec i jedna z osob zlozyla wniosek u banku o kredyt i po dokladnym przeczytaniu akt notarialnego, zauwazyla niescislosc, otoz corka owej Pani jest mezatka a zapis u notariusza jest ze to osoba stanu wolnego. Moje pytanie brzmi jak to odkrecic i jakie plyna z tego konsekwencje, bo cos mi wydaje ze to juz pod falszerwo podchodzi. Prosze o pomoc jak to rozwiazac najprosciej, gdyz wczesniej czy pozniej cala prawda wyjdzie na jaw. Pozdrawiam |
2006-07-11 18:01 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | witek |
Aneta Chorbotowicz wrote: > Witam, sprawa wyglada tak: > Rodzina mieszkajaca na wsi; matka, corka i 2 synow, maly domek na wsi. W > maju tego roku matka postanowila isc i zapisac calosc dobytku > dzieciom,wszytko bylo pieknie. Wizyta u notariusza, kazdy dostal swoja 1/3 > tego co mu sie nalezalo,sobie matka zostawila dozywotnia sluzebnosc. I nagle > mamy lipiec i jedna z osob zlozyla wniosek u banku o kredyt i po dokladnym > przeczytaniu akt notarialnego, zauwazyla niescislosc, otoz corka owej Pani > jest mezatka a zapis u notariusza jest ze to osoba stanu wolnego. > Moje pytanie brzmi jak to odkrecic i jakie plyna z tego konsekwencje, bo cos > mi wydaje ze to juz pod falszerwo podchodzi. Prosze o pomoc jak to > rozwiazac najprosciej, gdyz wczesniej czy pozniej cala prawda wyjdzie na > jaw. > Pozdrawiam > > Jakie dane podała u notariusza takie dane notariusz wpisał w akcie notarialnym. Dane sprawdzał zapewne na podstawie dowodu osobistego a dowód pewnie miała panieński, a córka podpisała pod aktem notarialnym, że potwierdza poprawność danych. Nie była w maju jeszcze panną? Z punktu widzenia akurat tego zapisu nic to nie zmienia, bo tak czy siak każdy dostałby 1/3. Szczerze mówiąc nie widzę miejsca w którym mogłoby to coś zmieniać. Jeżeli chcecie to odkręcić to umówcie się u tego samego notariusza, który już będzie wiedział jak to odkręcić. Teoretycznie od biedy gdyby ktoś chciał się uprzeć to możnaby to podciągnąć pod podanie fałszywych danych, ale skoro nikomu to nic nie zmienia, to co za różnica. nawet jakby w czarnym scenariuszu doszło do jakies sprawy sądowej, to normalny sędzie machnie na to ręką i uzna małą szkodliwość społeczną czynu. |
||
2006-07-11 18:20 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | Aneta Chorbotowicz |
Witam, widzisz mezatka jest od pieciu lat, glownie chodzi o to ze jedna z osob ubiega sie o kredyt hipoteczny i czy bank nie bedzie sprawdzal tych danych? |
||
2006-07-11 18:58 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | witek |
Aneta Chorbotowicz wrote: > Witam, widzisz mezatka jest od pieciu lat, glownie chodzi o to ze jedna z > osob ubiega sie o kredyt hipoteczny i czy bank nie bedzie sprawdzal tych > danych? > Jeśli chodzi o bank, to bardziej ich będzie interesowało, czy w ich podaniu o kredyt nie podała, że jest "jedynak". Wówczas jak złapią nieprawdziwe dane zdecdowanie odmówią kredytu, bo to zmienia zdolność kredytową. Akt notarialny raczej ich nie będzie pod tym względem interesował, bo to dokładnie niczego nie zmienia. To co bank sprawdzi, to sam fakt czy taki akt notarialny jest prawdziwy, czy notariusz akt o takiej treści wystawiał. Dla świętego spokoju możecie ten akt notarialny u notariusza odkręcić. Jakim dowodem posługiwała się u notariusza? Co miała wówczas wpisane w dowodzie? Panna? |
||
2006-07-11 19:36 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | Aneta Chorbotowicz |
Widzisz to chyba nie tak do konca jak piszesz, bo ten ubiegajacy sie o kredyt hipoteczny musi miec zgode wspolwlascicieli aby obciazyc dom hipoteka, a w takim przypadku jesli jest mezatka to musi byc tez zgoda jej meza poniewaz nie maja rozdzielnosc majatkowej. W momencie spisywania aktu pomimo tego ze od pieciu lat jest mezatka nie podala tego stanu rzeczy, a cala pozostala trojka potwierdzila ten stan rzeczy, malo tego podpisali sie pod tym..... Podczas jednej z rozmow u doradcy w banku, po przedstawieniu calej sytuacji, powiedzial on facetowi ktory sie ubiega o kredyt ze akt notarialny jest nie wazny i nalezaloby go uniewaznic gdyz jest to oszustwo ( mowil o jakims zatajaniu danych itd.) Pozdrawiam |
||
2006-07-11 19:43 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | witek |
Aneta Chorbotowicz wrote: > Widzisz to chyba nie tak do konca jak piszesz, bo ten ubiegajacy sie o > kredyt hipoteczny musi miec zgode wspolwlascicieli aby obciazyc dom > hipoteka, a czy cokolwiek w sprawie zgody się zmienia jeśli byłaby mężatką czy panną? Nic. Dalej musi mieć zgodę. a w takim przypadku jesli jest mezatka to musi byc tez zgoda jej > meza poniewaz nie maja rozdzielnosc majatkowej. Takie dane podaje sie na wniosku kredytowym. Gdyby teraz we wniosku kredytowym napisała, że jest panna, to rzeczywiści bank mógłby mieć pretensje. Jakby była mężatką od miesiąca to akt notarialny byłby ok. Co to bank obchodzi od kiedy jest mężatką. W dowodzie tego nie ma. Jakbyście sami sie w banku nie wygadali, to bank w życiu by nie wiedział czy dane na akcie są prawdziwe, czy nie, bo kto komu bronił być w maju panną w a lipcu w momencie składania wniosku mężatką. > W momencie spisywania aktu pomimo tego ze od pieciu lat jest mezatka nie > podala tego stanu rzeczy, a cala pozostala trojka potwierdzila ten stan > rzeczy, malo tego podpisali sie pod tym..... Czekam na odpowiedź jakim dowodem osobistym posługiwała się maju w momencie podpisywania aktu notarialnego? > Podczas jednej z rozmow u doradcy w banku, po przedstawieniu calej sytuacji, > powiedzial on facetowi ktory sie ubiega o kredyt ze akt notarialny jest nie > wazny i nalezaloby go uniewaznic gdyz jest to oszustwo ( mowil o jakims > zatajaniu danych itd.) > Pozdrawiam ja bym to nazwał przeoczeniem. Ile razy jeszcze muszę napisać, idzcie do notariusza u którego spisywaliście akt notarialny i odkręcajcie sobie sprawę. Albo potrąbcie w banku albo gdzieś jeszcze, że akt jest nie taki jak trzeba, to może notariusz sam się dowie, to wtedy dla ratowania własnego tyłka, żeby nie było, że to on nie dołożył starnności i nie sprawdził dokumentów sam złoży doniesienie do prkuratury, że przedstawiliście mu nieaktualne dokumenty. |
||
2006-07-11 19:57 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | Aneta Chorbotowicz |
w momencie podpisywania aktu notarialnego poslugiwala sie starym dowodem osobistym. |
||
2006-07-11 20:02 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | Aneta Chorbotowicz |
w momencie podpisywania aktu notarialnego poslugiwala sie starym dowodem osobistym, gdzie wpisane ma ze jest panna;/ Aneta |
||
2006-07-11 20:07 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | KrzysiekPP |
> Podczas jednej z rozmow u doradcy w banku, po przedstawieniu calej sytuacji, > powiedzial on facetowi ktory sie ubiega o kredyt ze akt notarialny jest nie > wazny i nalezaloby go uniewaznic gdyz jest to oszustwo ( mowil o jakims Ha ... bo doradca tak powiedział. Akurat w tym przypadku nie ma to znaczenia, darowizna i tak została dokonana na rzecz córki, nie ma znaczenia czy była w tym momencie mężatką czy nie. Darowizna była celowa i nikt nie podważy jej praw do tej 1/3 domu. -- Krzysiek, Krakow |
||
2006-07-11 20:12 | Re: akt wlasnosci- podejrzenie o falszerstwo | Aneta Chorbotowicz |
> Akurat w tym przypadku nie ma to znaczenia, darowizna i tak została > dokonana na rzecz córki, nie ma znaczenia czy była w tym momencie > mężatką czy nie. Darowizna była celowa i nikt nie podważy jej praw do > tej 1/3 domu. Tu nie chodzi o podwazanie jakichkolwiek praw, bo to nim zostalo spisane to zostalo ustalone i kazde z nich wyrazil zgode na taki zapis. Aneta |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
mieszkania - forma wlasnosci |
Tmi | 2005-12-19 13:49 |
Falszerstwo |
M. Sz. | 2006-01-03 13:08 |
Zakup spoldzielczego prawa wlasnosci a spadek |
Tomasz | 2006-07-06 10:54 |
Przekazanie wlasnosci mieszkania - jak? |
Waldemar Kowalski | 2006-11-06 01:08 |
sprawa wlasnosci gruntow - dlugie |
Andzia | 2006-12-01 20:01 |
===odpisanie 25% wlasnosci mieszkania - da sie ?=== |
heniek | 2007-01-08 21:43 |
rejestracja pojazdu - prawo wlasnosci |
bombel | 2007-01-24 00:46 |
Kiedy nastepuje przeniesienie wlasnosci? |
MarcinJM | 2007-03-19 10:42 |
przeniesienie wlasnosci mieszkania |
bulba008 | 2007-05-08 22:39 |
zrzeczenie - przekazanie prawa wlasnosci do dzialki - co i jak ? |
MaLeK | 2007-06-12 15:45 |