Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Auto sprzedane bez umowy

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-08-04 13:15 Auto sprzedane bez umowy Alek
Właściciel samochodu sprzedał go przygodnemu kupcowi, ale zaniedbał
spisania umowy. Obecnie nie może go wyrejestrować ani wypowiedzieć
umowy ubezpieczenia bo wszędzie żądają umowy sprzedaży. Jak z tego
wybrnąć? Z kupcem brak jakiegokolwiek kontaktu więc trzeba to
załatwić bez jego udziału, ale jak? I drugie pytanie: jakie mogą
być konsekwencje takiego stanu rzeczy?
2008-08-04 13:38 Re: Auto sprzedane bez umowy Olgierd
Dnia Mon, 04 Aug 2008 13:15:17 +0200, Alek napisał(a):

>I drugie pytanie: jakie mogą być konsekwencje takiego
> stanu rzeczy?

Ubezwłasnowolnienie.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
2008-08-04 13:58 Re: Auto sprzedane bez umowy Alek
Użytkownik "Olgierd" napisał
>>
>> I drugie pytanie: jakie mogą być konsekwencje takiego
>> stanu rzeczy?
>
> Ubezwłasnowolnienie.

No bez przesady. Popełnił błąd, ale sprawa nie jest kardynalna.
A w ogóle czy jest przepis nakazujący zawarcie takiej umowy
w formie pisemnej?
Swoją drogą wydawałoby się, że papier bardziej potrzebny jest
kupującemu a tu taki klops.
Jakieś wyjście musi się znaleźć, ale jakie? Jakieś pomysły
jak to ugryźć?
2008-08-04 14:08 Re: Auto sprzedane bez umowy Olgierd
Dnia Mon, 04 Aug 2008 13:58:02 +0200, Alek napisał(a):

>>> I drugie pytanie: jakie mogą być konsekwencje takiego stanu rzeczy?
>>
>> Ubezwłasnowolnienie.
>
> No bez przesady. Popełnił błąd, ale sprawa nie jest kardynalna. A w
> ogóle czy jest przepis nakazujący zawarcie takiej umowy w formie
> pisemnej?

Nie, niezachowanie formy pisemnej nie pociąga nieważności tej umowy. Ale
brak jest dowodu, który jest wymagany innymi przepisami dla podjęcia
kolejnych czynności. Np. przepisy o rejestracji mówią już, że dokument
stwierdzający zbycie auta ma być.

Ergo: samochód zmienił właściciela, sprzedawca ma klops.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
2008-08-04 13:58 Re: Auto sprzedane bez umowy Jacek_P
Olgierd napisal:
> Ergo: samochód zmienił właściciela, sprzedawca ma klops.

I to moze byc klops nielichy, jezeli obecny wlasciciel
przed przerejstrowaniem spowoduje wypadek i porzuci
samochod. Dotychczasowy bedzie odpowiadal, a w celu
unikniecia odpowiedzialnosci bedzie musial nielicho
sie nagimnastykowac.
--
Pozdrawiam,

Jacek
2008-08-04 14:28 Re: Auto sprzedane bez umowy Alek
Użytkownik "Jacek_P" napisał
>>
>> Ergo: samochód zmienił właściciela, sprzedawca ma klops.
>
> I to moze byc klops nielichy, jezeli obecny wlasciciel
> przed przerejstrowaniem spowoduje wypadek i porzuci
> samochod. Dotychczasowy bedzie odpowiadal, a w celu
> unikniecia odpowiedzialnosci bedzie musial nielicho
> sie nagimnastykowac.

No dobra, koledzy, a coś konstruktywnie?
2008-08-04 14:46 Re: Auto sprzedane bez umowy glizda

Użytkownik "Alek" napisał

> Właściciel samochodu sprzedał go przygodnemu kupcowi, ale zaniedbał
> spisania umowy. Obecnie nie może go wyrejestrować ani wypowiedzieć
> umowy ubezpieczenia bo wszędzie żądają umowy sprzedaży. Jak z tego
> wybrnąć? Z kupcem brak jakiegokolwiek kontaktu więc trzeba to
> załatwić bez jego udziału, ale jak? I drugie pytanie: jakie mogą
> być konsekwencje takiego stanu rzeczy?

Z powyższego wnioskuję, że nie zbywca nie zna nawet nazwiska nowego
właściciela.
Są tutaj co najmniej dwie sprawy: rejestracja i ubezpieczenie OC.
Teoretycznie, jeśli nowy nabywca dopełniłby wszelkich formalności
(zawiadomienie wydziału komunikacji i ubezpieczyciela o nabyciu pojazdu), to
nic wielkiego się nie stanie.
Jednakże po pierwsze - jakby nowy właściciel miał zamiar tych formalności
dokonać, to na pewno potrzebowałby też dokumentu kupna.
Po drugie ja osobiście, jako zbywca, pomimo powiadomienia (wielokrotnie) PZU
o sprzedaży pojazdu (zanoszenie umowy, wysyłanie faksem itd) byłem przez
kolejna 2 lata wzywany przez PZU do opłacania OC. Ja miałem papier więc poza
upierdliwością tych wezwań nic mi nie groziło, a osoba o której jest wątek
nie ma nawet kontaktu do nowego właściciela.
Czarno to widzę.
2008-08-04 14:48 Re: Auto sprzedane bez umowy marian w

Użytkownik "Alek" napisał w
wiadomości news:g76skk$7u0$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jacek_P" napisał
>>>
>>> Ergo: samochód zmienił właściciela, sprzedawca ma klops.
>>
>> I to moze byc klops nielichy, jezeli obecny wlasciciel
>> przed przerejstrowaniem spowoduje wypadek i porzuci
>> samochod. Dotychczasowy bedzie odpowiadal, a w celu
>> unikniecia odpowiedzialnosci bedzie musial nielicho
>> sie nagimnastykowac.
>
> No dobra, koledzy, a coś konstruktywnie?

dzwon na policje ze skradziono ci auto

2008-08-04 14:49 Re: Auto sprzedane bez umowy Olgierd
Dnia Mon, 04 Aug 2008 14:28:00 +0200, Alek napisał(a):

>> I to moze byc klops nielichy, jezeli obecny wlasciciel przed
>> przerejstrowaniem spowoduje wypadek i porzuci samochod. Dotychczasowy
>> bedzie odpowiadal, a w celu unikniecia odpowiedzialnosci bedzie musial
>> nielicho sie nagimnastykowac.
>
> No dobra, koledzy, a coś konstruktywnie?

Ale co? Może wróżbitę wynająć, powie jaki jest adres zamieszkania
kupującego? Może poprosić policję o pomoc, dać ogłoszenie do gazety, sam
już nie wiem?
Zresztą kupujący -- jeśli jest uczciwy -- będzie miał ten sam problem,
pewnie się odezwie do sprzedawcy.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
2008-08-04 14:51 Re: Auto sprzedane bez umowy Liwiusz
marian w pisze:
> Użytkownik "Alek" napisał w
> wiadomości news:g76skk$7u0$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Jacek_P" napisał
>>>> Ergo: samochód zmienił właściciela, sprzedawca ma klops.
>>> I to moze byc klops nielichy, jezeli obecny wlasciciel
>>> przed przerejstrowaniem spowoduje wypadek i porzuci
>>> samochod. Dotychczasowy bedzie odpowiadal, a w celu
>>> unikniecia odpowiedzialnosci bedzie musial nielicho
>>> sie nagimnastykowac.
>> No dobra, koledzy, a coś konstruktywnie?
>
> dzwon na policje ze skradziono ci auto


Dojdzie kolejny problem - zgłoszenie zmyślonego przestępstwa to
przestępstwo.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
nowsze 1 2 3 4 5

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

"pożyczka" bez umowy

Tomasz 2005-12-16 05:35

Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?

tarcamion 2006-03-22 13:37

Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?

tarcamion 2006-03-22 13:37

Pracownik bez umowy

Robi 2006-08-01 11:54

Komornik i sprzedane auto

Tytus 2006-08-17 15:55

przedluzenie umowy na internet bez powiadomienia - pomocy

prog2k 2006-11-18 00:35

wypadek samochodem firmowym bez auto-casco

Abdenago 2007-07-08 21:24

Legalnosc umowy najmu bez podpisu w 1 ze stron

Sergiusz 2008-03-03 19:39

zatrudnienie bez umowy o pracę

Bartosz Feński aka fEnIo 2008-03-05 08:46

Faktura bez umowy pisemnej

Marek 2008-08-12 21:16