Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-05-13 22:02 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. szomiz
Użytkownik "zanies" napisał w wiadomości
news:g0cri8$e6d$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Licznik z zerwanymi plombami nie znajdowal sie rowniez w domu, a w miejscu
> do ktorego dostep ma kazdy z ulicy (przeciez to garaze).

W oryginale pisales o klodce, a nie o plombach...

W dobrze pojetym interesie odbiorcy energii elektrycznej jest dbanie o
stan/zabezpieczenie plomb.

Ojciec zglosil policji _pierwsza_ zmiane klodki? Jezeli nie - niech to
natychmiast zrobi!

Ja nie twierdze, ze ktos jest nieucziwy. Ale...

Telefon do ojca mieli. Nie bylo mocno skomplikowane i czasochlonne
spowodowac, zeby przy zerwaniu klodki byl ktos upowazniony przez ojca.

Dodatkowo znajac realia lokalnych zakladow, zanim ekipa dostala zlecenie,
wyjechala i dojechala, to o akcji wiedzieli wszyscy pracownicy utrzymania
ruchu.

Przestaje sie to troche trzymac kupy :/

sz.

2008-05-13 22:03 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. zanies
szomiz napisał(a):
> Teoretycznie tylko sad pracy. "Odkrecanie" dyscyplinarki w spolce
> energetycznej raczej nie ma szans. Nie dosc, ze maja procedury, to jeszcze
> uruchomil je czlowiek, ktory sie nie bal zareagowac w watpliwym przypadku.

Ten jeden czlowiek wlasnie sie uparl i doprowadzil do takiego wlasnie
finalu wbrew opinii innych, za ojcem swiadczylo wielu ludzi m.in. jego
byli kierownicy ktorym podlegal. Kazdy jeden wystawial mu pozytywna opinie.


> Bo przeciez ZE interesuja plomby a nie klodki.
>
> Co do obrony:
> 1. Zwolnienie na podstawie nieuprawdopodobnionego zarzutu popelnienia
> przestepstwa (jezeli nie wykroczenia).
> 2. Odroczenie rozpoznania sprawy do czasu zakonczenia postepowania w sprawie
> klodki.

To do Sadu, ktory jest zaznaczony w zwolnieniu jako ten, do ktorego
nalezy sie odwolac w ciagu 14 dni?.


> Na boku (bo to inne postepowanie, przed innym sadem):
> 1.Swiadkowie potwierdzajacy, ze klodka zmienila sie _po_tym_ jak ojciec
> wyjechal na ulrop

Wlasnie rozmawialem z ojcem na spokojnie i dowiedzialem sie jeszcze
dokladniej. Generalnie klodki byly dwie. Oryginalna 'energetyczna'
klodka byla przecieta i lezala w szafce z licznikiem. W jej miejscu byla
jakas inna. Komisja przyjechala, przecieli klodke i o dziwo wywalili.
Zostala tylko ta 'energetyczna' ktora znalezli w srodku. Zalozyli nowa i
koniec. Jednym slowem wywalili jakims tam dowod rzeczowy.


pozdrawiam.
2008-05-13 22:14 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. szomiz
Użytkownik "zanies" napisał w wiadomości
news:g0crgj$1db$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> zanies napisał(a):
>> KsZZysiek napisał(a):
>>
>>> Wielu rzeczy tu nie dopowiedziałeś. Co było w protokole ?
>>
>> Prawda - niedopowiedzialem. Bo szczerze mowiac tego nie wiem, ojciec
>> rowniez. Powiedzial tylko, ze nawet nie dano mu sie z nim zapoznac.
>
> Sprostuje, ojciec dostal protokol faksem.. w miejscu, w ktorym powinien
> podpisac sie po zapoznaniu pozostaje nadal puste miejsce. W protokole jest
> mowa o stwierdzeniu nielegalnego poboru energii na jednej z faz (pisze tam
> bardziej fachowym jezykiem). Jest napisane, ze wlascicielem licznika jest
> ojciec. Coz wiecej, sa podpisy ludzi z komisji, w zabezpieczonych dowodach
> zapisano - "3 zdjecia". Pisze rowniez o braku oryginalnej klodki.

A powinno, byc o braku oryginalnych plomb. Bo coz znaczy oryginalnosc klodki
i dlaczego ekipa miala by sprawdzac nieoryginalnosc nieswojej klodki?

No i ten faks. Na komorke go dostal?

Ochlon. Odsapnij. Poczytaj kwity i zdaj relacje.

Bo poki co zapodajesz informacje sugerujace, ze jednak nie do konca wszystko
jest czyste i oczywiste.

Jedna z faz (wiec przylacze trojfazowe), zakladane _wiele_lat_ temu na
potrzeby _jednego_ garazu...

Nie gniewaj sie, ale jezeli w ten sposob bedziecie przedstawiac sprawe przed
sadem to przerzniecie.

sz.

2008-05-13 22:32 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. szomiz
Użytkownik "zanies" napisał w wiadomości
news:g0cs85$399$1@atlantis.news.neostrada.pl...

>> Co do obrony:
>> 1. Zwolnienie na podstawie nieuprawdopodobnionego zarzutu popelnienia
>> przestepstwa (jezeli nie wykroczenia).
>> 2. Odroczenie rozpoznania sprawy do czasu zakonczenia postepowania w
>> sprawie klodki.
>
> To do Sadu, ktory jest zaznaczony w zwolnieniu jako ten, do ktorego nalezy
> sie odwolac w ciagu 14 dni?.

Nie - k..wa - do biskupiego. Ale nie do wlasciwego dla miejsca sporu,
tylko do najblizszego poza granica diecezji w kierunku wyznaczonym przez
linie energetyczna zasilajaca przylacze.

> Wlasnie rozmawialem z ojcem na spokojnie i dowiedzialem sie jeszcze
> dokladniej. Generalnie klodki byly dwie. Oryginalna 'energetyczna' klodka
> byla przecieta i lezala w szafce z licznikiem. W jej miejscu byla jakas
> inna. Komisja przyjechala, przecieli klodke i o dziwo wywalili. Zostala
> tylko ta 'energetyczna' ktora znalezli w srodku. Zalozyli nowa i koniec.
> Jednym slowem wywalili jakims tam dowod rzeczowy.

Jezeli klodka byla ZE, to ZE powinno zglosic sprawe policji. Jezeli tego nie
zrobilo to ojciec powinien to zrobic.

Jego - jako odbiorcy energii - interesuja plomby a nie klodki. I powinien
jako wieloletni pracownik o tym wiedziec.

Powtarzam: wersja przestaje sie trzymac kupy.

Przedstaw wiecej faktow i okolicznosci, bo w obecnym stanie, wiecej
przedstawionych informacji swiadczy na niekorzysc ojca, nic na jego korzysc.

sz.

2008-05-13 21:52 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. Animka
W dniu 2008-05-13 19:23 zanies pięknie wystukał/a:
> Witam,
> Sprawa dotyczy mojego ojca, ktory od 1986 roku zatrudniony byl w
> Zakladzie Energetycznym. Przez 22 lata byl cieszacym sie dobra opinia
> wzorowym pracownikiem, wielokrotnie otrzymywal rowniez nagrody i
> pochwaly od zakladu pracy. Niecaly miesiac temu zaistniala jednak
> sytuacja, ktora zakonczyla sie dzisiaj otrzymaniem przez niego
> zwolnienia z pracy na podstawie art. 52 pkt 1 Kodeksu Pracy.
> Ojciec prywatnie mial na siebie przypisany licznik w pobliskich
> garazach.

W pracy podłożono ojcu po prostu świnię.
Do Sądu Pracy trzeba iść. Ja bym skierowała jeszcze sprawę do prokuratora.



--
animka
2008-05-13 22:39 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. zanies
szomiz napisał(a):

> A powinno, byc o braku oryginalnych plomb. Bo coz znaczy oryginalnosc klodki
> i dlaczego ekipa miala by sprawdzac nieoryginalnosc nieswojej klodki?
>
> No i ten faks. Na komorke go dostal?
>
> Ochlon. Odsapnij. Poczytaj kwity i zdaj relacje.
>
> Bo poki co zapodajesz informacje sugerujace, ze jednak nie do konca wszystko
> jest czyste i oczywiste.
>
> Jedna z faz (wiec przylacze trojfazowe), zakladane _wiele_lat_ temu na
> potrzeby _jednego_ garazu...
>
> Nie gniewaj sie, ale jezeli w ten sposob bedziecie przedstawiac sprawe przed
> sadem to przerzniecie.

Przepraszam, sprawa jest faktycznie goraca i mnie rowniez poruszyla.
Napisalem na szybkiego zeby uzyskac jakies minimalne informacje,
ekspertem od spraw energetyki nie jestem (pracuje w zupelnie innej
branzy) stad wynikaja moje niescislosci i zamotanie jesli chodzi o te
plomby i reszte spraw technicznych.
Chodzilo mi glownie o samo sedno sprawy tj. o to czy mozliwe jest, ze
bez jakiegokolwiek postepowania czy to dochodzenia policji, czy tez
prawomocnego wyroku sadu mozna kogos oskarzyc jakby nie bylo o kradziez
i w tak krotkim czasie zwolnic - wydawalo mi sie to niemozliwe, a
jednak. W sprawie, w ktorej jest faktycznie wiele niescislosci jednak
wiecej po stronie samego zakladu. Dla mnie oczywiste jest, ze ojciec
jest niewinny - ale fakt, trzeba to pozbierac wszystko do kupy i
przyjdzie na to czas by bronic swoich racji w przypadku jakiegos
procesu. Dla mnie jako zwyklego czlowieka, gdybym byl osoba
niezainteresowana w sprawe i uslyszal od kogos zastanawiajacy bylby sam
fakt, jak to mozliwe ze elektryk z takim stazem pracy w tak glupi sposob
daje sie zlapac na kradziezy pradu ? - wyjezdza sobie na urlop i
zostawia cala swoja 'lewa instalacje'. Gdybym byl tym dyrektorem tak
wlasnie bym pomyslal i staral sie dojsc prawdy przede wszystkim
zawierzajac pracownikowi. Przeciez to jest smieszne i niedorzeczne. Dla
mnie juz to nie trzyma sie kupy. Widac zycie pisze rozne ciekawe
scenariusze.
Jutro on jedzie radzic sie jakiegos radcy prawnego.
Jak bede wiedzial cos wiecej, dopisze do tematu.
Dziekuje wszystkim zainteresowanym za wszelkie sugestie i przepraszam,
bo faktycznie z mojego przedstawienia sprawy nic dobrego nie wyszlo.

pozdrawiam.
2008-05-13 23:12 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. Animka
W dniu 2008-05-13 22:03 zanies pięknie wystukał/a:

> Wlasnie rozmawialem z ojcem na spokojnie i dowiedzialem sie jeszcze
> dokladniej. Generalnie klodki byly dwie. Oryginalna 'energetyczna'
> klodka byla przecieta i lezala w szafce z licznikiem. W jej miejscu byla
> jakas inna. Komisja przyjechala, przecieli klodke i o dziwo wywalili.
> Zostala tylko ta 'energetyczna' ktora znalezli w srodku. Zalozyli nowa i
> koniec. Jednym slowem wywalili jakims tam dowod rzeczowy.

Kradzież, włamanie. Policja.

--
animka
2008-05-13 23:47 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Chlopie nie rob jaj w takich wypadkach konieczna jest policja to jest
kradziez z w lamianiem !
Niedawno trabili o tym jak to zlapali czlowieka ktory ukradl prad za 2zl i
zaklad energetyczny musial wezwac policje zeby mu udowodnic kradziez !
Na jakim swiecie ty zyjesz ?
2008-05-14 00:21 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. szomiz
Użytkownik "zanies" napisał w wiadomości
news:g0cub9$7uo$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Chodzilo mi glownie o samo sedno sprawy tj. o to czy mozliwe jest, ze bez
> jakiegokolwiek postepowania czy to dochodzenia policji, czy tez
> prawomocnego wyroku sadu mozna kogos oskarzyc jakby nie bylo o kradziez i
> w tak krotkim czasie zwolnic - wydawalo mi sie to niemozliwe, a jednak. W
> sprawie, w ktorej jest faktycznie wiele niescislosci jednak wiecej po
> stronie samego zakladu. Dla mnie oczywiste jest, ze ojciec

Ilosciowo - byc moze. Jakosciowo - niekoniecznie.

> jest niewinny - ale fakt, trzeba to pozbierac wszystko do kupy i

Dla mnie moj ojciec tez byl niewinny.

Dopoki nie zobaczylem, jak polozyl w moim kupionym za ciezkie pieniadze
mieszkaniu kupionych za ciezkie pieniadze plytek...

> przyjdzie na to czas by bronic swoich racji w przypadku jakiegos procesu.
> Dla mnie jako zwyklego czlowieka, gdybym byl osoba niezainteresowana w
> sprawe i uslyszal od kogos zastanawiajacy bylby sam fakt, jak to mozliwe
> ze elektryk z takim stazem pracy w tak glupi sposob daje sie zlapac na
> kradziezy pradu ? - wyjezdza sobie na urlop i

No offence, ale zmieniasz linie obrony. Moze na prawde dal sie zlapac?

Ja na prawde nie widze sensownego uzasadnienia zapisu o jednej fazie w
przypadku jednofazowego garazowego przylacza.

> zostawia cala swoja 'lewa instalacje'. Gdybym byl tym dyrektorem tak

Pierwszy, drugi, piaty urlop - tak. Trzeba sie bac. Przy dwudzestym ktoryms
obawa przechodzi.

> wlasnie bym pomyslal i staral sie dojsc prawdy przede wszystkim
> zawierzajac pracownikowi. Przeciez to jest smieszne i niedorzeczne. Dla
> mnie juz to nie trzyma sie kupy. Widac zycie pisze rozne ciekawe
> scenariusze.

Jestes zaangazowany emocjonalnie. Nie dostrzegasz wszystkiego. W dodatku
zapodales informacje wprowadzajace zament.

> Jutro on jedzie radzic sie jakiegos radcy prawnego.

I bardzo dobrze - niech idzie do prawnika. Jezeli bedzie z min szczery pozna
swoje szanse.

> Jak bede wiedzial cos wiecej, dopisze do tematu.
> Dziekuje wszystkim zainteresowanym za wszelkie sugestie i przepraszam, bo
> faktycznie z mojego przedstawienia sprawy nic dobrego nie wyszlo.

No to dopusc ojca do komputera. Moze wolniej, ale "z pierwszej reki" swoje
racje przedstawi i tak samo odpowie na bardzo konkretne pytania.

sz.

2008-05-14 00:50 Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie. Robert Tomasik
Użytkownik "" napisał w wiadomości
news:g0d2js$pcn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chlopie nie rob jaj w takich wypadkach konieczna jest policja to jest
> kradziez z w lamianiem !

Kradzieży z włamaniem to już z tego zrobić się nie da. Może być kradzież
energii elektrycznej z uszkodzeniem skrzynki i zegara.

> Niedawno trąbili o tym jak to złapali człowieka który ukradł prąd za 2zl
> i zakład energetyczny musiał wezwać policje żeby mu udowodnić kradzież !

Ja w tym nic zaskakującego nie widzę.
1 2 3

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Zwolnienie dyscyplinarne

haste 2006-02-07 10:18

zwolnienie dyscyplinarne - nadzor nad pracownikami pod wplywem

Adam 2006-05-03 11:21

bezpodstawne wzbogacenie

2006-08-11 08:28

zwolnienie dyscyplinarne

adam158 2006-08-17 23:49

Bezpodstawne oskarzenie i proba wyludzenia pieniedzy od osoby starszej.

MT 2006-08-22 17:20

dyscyplinarne zwolnienie

Martita 2006-12-19 12:50

Doniesienie za bezpodstawne doniesienie

pawel 2007-03-01 23:58

bezpodstawne wzbogacenie allegro

mariusz 2007-05-20 22:39

Jak działa bezpodstawne wbogacenie się?

Jasko Bartnik 2007-05-24 22:45

Zwolnienie dyscyplinarne

Grupy 2008-04-07 10:42