poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-05-10 09:08 | brak zameldowania a przebywanie w domu | Lukasz |
Witam, Sytuacja jest następująca: Dom nie jest jeszcze podzielony, ale mieszkają w nim dwie rodziny: A i B. z rodziny B zameldowany w tym miejscu jest tylko mąż, ale mieszka wraz z żoną, której nie może tam zameldować bo nie ma takiego prawa do tego lokalu. Rodzina A straży żonę B i nasyła policję (znajomego policjanta?) i próbuje wmówić jej że mogą ją stamtąd wyrzucić. Teraz pytanie: jak to wygląda prawnie - czy żona ma prawo tam przebywać z mężem - w końcu nawet jak tam nie mieszka (czyt. nie jest zameldowana) to może tam przebywać jeśli jej mąż się na to zgadza? Jak rozmawiać z policjantem? Chodzi tu bardziej o to że kobieta się denerwuje tym stanem rzeczy a nie wie jak to wygląda od strony prawa Pozdrawiam Lukasz |
2010-05-10 09:35 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | Liwiusz |
Lukasz pisze: > Witam, > Sytuacja jest następująca: Dom nie jest jeszcze podzielony, ale > mieszkają w nim dwie rodziny: A i B. z rodziny B zameldowany w tym > miejscu jest tylko mąż, ale mieszka wraz z żoną, której nie może tam > zameldować bo nie ma takiego prawa do tego lokalu. Rodzina A straży żonę Nie musi mieć. Zameldowanie w drodze decyzji administracyjnej: http://www.um.warszawa.pl/v_syrenka/wom/index_karta.php?adres=23 1 > B i nasyła policję (znajomego policjanta?) i próbuje wmówić jej że mogą > ją stamtąd wyrzucić. Tylko przez eksmisję. > Teraz pytanie: jak to wygląda prawnie - czy żona ma prawo tam przebywać > z mężem - w końcu nawet jak tam nie mieszka (czyt. nie jest zameldowana) > to może tam przebywać jeśli jej mąż się na to zgadza? Może. > Jak rozmawiać z policjantem? Chodzi tu bardziej o to że kobieta się > denerwuje tym stanem rzeczy a nie wie jak to wygląda od strony prawa Ależ wcale nie trzeba rozmawiać. Najgorsze co może was spotkać to mandat za brak meldunku. Ale wówczas... jak to było? "Ta pani przyszła w tym futrze i w nim wychodzi". -- Liwiusz |
||
2010-05-10 11:28 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | Lukasz |
Użytkownik "Liwiusz" news:hs8d0g$89i$1@news.onet.pl... > Lukasz pisze: >> Witam, >> Sytuacja jest następująca: Dom nie jest jeszcze podzielony, ale mieszkają >> w nim dwie rodziny: A i B. z rodziny B zameldowany w tym miejscu jest >> tylko mąż, ale mieszka wraz z żoną, której nie może tam zameldować bo nie >> ma takiego prawa do tego lokalu. Rodzina A straży żonę >> B i nasyła policję (znajomego policjanta?) i próbuje wmówić jej że mogą >> ją stamtąd wyrzucić. >> Teraz pytanie: jak to wygląda prawnie - czy żona ma prawo tam przebywać z >> mężem - w końcu nawet jak tam nie mieszka (czyt. nie jest zameldowana) to >> może tam przebywać jeśli jej mąż się na to zgadza? mam więcej informacji: Mąż B jest jednym z trzech współwłaścicieli domu, czy może on bez wiedzy/zgody pozostałych współwłaścicieli zameldować żonę? czy jeden z właścicieli może zastrzec w urzędzie miasta (osobnik A mówi że tak zrobił, osoba C nie ma żadnych sprzeciwów) żeby nie meldowali nikogo bez jego zgody? |
||
2010-05-10 11:41 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | Liwiusz |
Lukasz pisze: > Użytkownik "Liwiusz" > wiadomości news:hs8d0g$89i$1@news.onet.pl... >> Lukasz pisze: >>> Witam, >>> Sytuacja jest następująca: Dom nie jest jeszcze podzielony, ale >>> mieszkają w nim dwie rodziny: A i B. z rodziny B zameldowany w tym >>> miejscu jest tylko mąż, ale mieszka wraz z żoną, której nie może tam >>> zameldować bo nie ma takiego prawa do tego lokalu. Rodzina A straży żonę >>> B i nasyła policję (znajomego policjanta?) i próbuje wmówić jej że >>> mogą ją stamtąd wyrzucić. >>> Teraz pytanie: jak to wygląda prawnie - czy żona ma prawo tam >>> przebywać z mężem - w końcu nawet jak tam nie mieszka (czyt. nie jest >>> zameldowana) to może tam przebywać jeśli jej mąż się na to zgadza? > > mam więcej informacji: Mąż B jest jednym z trzech współwłaścicieli domu, > czy może on bez wiedzy/zgody pozostałych współwłaścicieli zameldować Do zameldowania nie jest potrzebna zgoda, tylko sam fakt mieszkania. Ktoś mieszka - trzeba go meldować. Nie mieszka - nie można (a zameldowanego można wymeldować). > żonę? czy jeden z właścicieli może zastrzec w urzędzie miasta (osobnik A > mówi że tak zrobił, osoba C nie ma żadnych sprzeciwów) żeby nie > meldowali nikogo bez jego zgody? Nie. Dlaczego się tak przyczepiłeś tego meldunku? Coś komuś wadzi? Meldunek prawa do lokalu nie daje, a brak meldunku nie oznacza,że można kogoś wyrzucić. -- Liwiusz |
||
2010-05-10 13:33 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | szerszen |
Użytkownik "Liwiusz" grup dyskusyjnych:hs8kbu$27r$1@news.onet.pl... > Meldunek prawa do lokalu nie daje, a brak meldunku nie oznacza,że można > kogoś wyrzucić. ty to wiesz, ja to wiem, pare osob z tej grupy to wie, ale cala masa naszego narodu utozsamia jedno z drugim i dlatego sie boja |
||
2010-05-10 14:15 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | Michal Jankowski |
"szerszen" >> Meldunek prawa do lokalu nie daje, a brak meldunku nie oznacza,że >> można kogoś wyrzucić. > > ty to wiesz, ja to wiem, pare osob z tej grupy to wie, ale cala masa > naszego narodu utozsamia jedno z drugim i dlatego sie boja Czy meldunek (wprost meldunek) daje jeszcze jakiekolwiek prawa do czegokolwiek? Ulga meldunkowa przy sprzedazy mieszkania juz sie chyba skonczyla, ale wydajemisie, ze rejonizacja szkol jest oparta na meldunku, wlasnie na meldunku, a nie na zamieszkaniu... A przynajmniej praktyka w szkolach jest taka, nawet jesli litera prawa moze inna... Poza tym jednak zameldowanie moze w jakims stopniu pomoc w ewentualnym wykazaniu (np. przed sądem), że sie pod danym adresem mieszka. Wiec tak stuprocentowo nieznaczace to nie jest. MJ |
||
2010-05-10 14:19 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | szerszen |
Użytkownik "Michal Jankowski" dyskusyjnych:kjzk4rcvtoh.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl... > Wiec tak stuprocentowo nieznaczace to nie jest. ale tu nie chodzi o to ze meldunek nic nie znaczy, tylko o to "Meldunek prawa do lokalu nie daje" |
||
2010-05-10 15:32 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | witek |
Lukasz wrote: > Witam, > Sytuacja jest następująca: Dom nie jest jeszcze podzielony, ale > mieszkają w nim dwie rodziny: A i B. z rodziny B zameldowany w tym > miejscu jest tylko mąż, ale mieszka wraz z żoną, której nie może tam > zameldować bo nie ma takiego prawa do tego lokalu. Ona sama ma się zameldować idąc do biura meldunkowego i po prostu stwierdzając, że tam faktycznie mieszka. Może coś bąknąć o meldunku administracyjnym. Panie już powinny wiedzieć co z tym zrobić. > Rodzina A straży żonę > B i nasyła policję (znajomego policjanta?) i próbuje wmówić jej że mogą > ją stamtąd wyrzucić. Złożyć doniesienie o groźbach karalnych. > Teraz pytanie: jak to wygląda prawnie - czy żona ma prawo tam przebywać > z mężem - w końcu nawet jak tam nie mieszka (czyt. nie jest zameldowana) > to może tam przebywać jeśli jej mąż się na to zgadza? tak choćby na podstawie KRIO. > Jak rozmawiać z policjantem? Chodzi tu bardziej o to że kobieta się > denerwuje tym stanem rzeczy a nie wie jak to wygląda od strony prawa Policjant ma racje w tym zakresie, ze skoro mieszka to ma byc zameldowana. Może jej za brak meldunku wystawic mandat. Każde inne zachowanie policjanta powinno skończyć się złożeniem na niego skargi. Tylko nagrania sobie porobić. |
||
2010-05-10 15:32 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | witek |
Lukasz wrote: > > mam więcej informacji: Mąż B jest jednym z trzech współwłaścicieli domu, > czy może on bez wiedzy/zgody pozostałych współwłaścicieli zameldować > żonę? tak > czy jeden z właścicieli może zastrzec w urzędzie miasta (osobnik A > mówi że tak zrobił, osoba C nie ma żadnych sprzeciwów) żeby nie > meldowali nikogo bez jego zgody? nie |
||
2010-05-10 15:48 | Re: brak zameldowania a przebywanie w domu | Liwiusz |
witek pisze: > Ona sama ma się zameldować idąc do biura meldunkowego i po prostu > stwierdzając, że tam faktycznie mieszka. Może coś bąknąć o meldunku > administracyjnym. Panie już powinny wiedzieć co z tym zrobić. Chyba wiedzieć jak spławić petenta - to tak. -- Liwiusz |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Życie bez zameldowania |
kolec | 2006-01-30 19:36 |
Konto bankowe a brak zameldowania |
annnawtynik | 2006-03-26 10:52 |
zmiana zameldowania. |
Pawel S. | 2006-06-10 10:03 |
Co potrzeba do zameldowania sie w domu rodzicow? |
kjvirtual | 2006-09-10 12:01 |
Sprawa zameldowania |
iksel | 2006-10-29 18:43 |
wymiana PJ bez zameldowania. |
Andrzej Jerzy Zacharewicz | 2006-12-07 20:27 |
sprawa zameldowania |
bartek | 2007-08-20 22:30 |
problem z darowizna domu domu |
zorby | 2007-11-12 09:04 |
odliczenie internetu/brak zameldowania i hotele...:) |
Michał | 2008-02-25 19:51 |
Skąd data zameldowania |
Tristan | 2008-12-23 14:30 |