poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-10-14 10:05 | Re: Cisza przedwyborcza | Marcin Jan |
Piotr M napisał(a): > ledres pisze: > >> zeby 5 minut przed wyjsciem z domu ludzie nie uslyszeli > > Może coś w tym jest, ale pozostaje jeszcze przecież internet, reklama > zewnętrzna (billboardy, plakaty) i prasa. Ja snuje takie przypuszczenie > że może z powodu zaniechania jakiś zamieszek przy komisjach wyborczych, > ale tez mi się nie wydaje, tak jak napisałem, w Stanach takiego prawa > nie ma i jest ok. > no ale plakaty, billboardy są mniej hałaśliwe. Wyobraź sobie że w sobotę i w niedzielę przed Twoim lokalem wyborczym trwa festyn wyborczy kandydata X i rozdawana jest kiełbaska wyborcza. A co do USA to co kraj to obyczaj - bo dlaczego w USA w samochodach tylne kierunkowskazy mają kolor czerwony??? -- Z pozdrowieniem marcin jan "Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić" |
2007-10-14 14:52 | Re: Cisza przedwyborcza | Piotr M |
Marcin Jan pisze: > Wyobraź sobie że w sobotę > i w niedzielę przed Twoim lokalem wyborczym trwa festyn wyborczy > kandydata X i rozdawana jest kiełbaska wyborcza. Wyobrażam sobie i co? Mówisz że w dniu wyborów powinna być zachowana powaga sytuacji? Czyli politycy do tego czasu jej nie zachowują? To po co w ogóle są wybory? Dlaczego dzień wyborów ma być inny od tych w których trwa kampania? Przecież prowadzą ja politycy których później wybieramy. Dalej nie widzę uzasadnienia wprowadzonego prawa o ciszy wyborczej. -- pozdrawiam, Piotr M |
||
2007-10-15 02:19 | Re: Cisza przedwyborcza | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "Piotr M" news:fet3ee$rbj$1@achot.icm.edu.pl... > Marcin Jan pisze: > Dalej nie widzę uzasadnienia wprowadzonego prawa o ciszy wyborczej. No to może inny przypadek Cię przekona. Jeden kandydat X mówi w dzień wyborów, że drugi kandydat Y, to idiota, jego ojciec był UB-ekiem, a jego matka prostytutką. Zanim sąd rozpatrzy sprawę i wyda wyrok, to już będzie po zawodach, czyt. po wyborach. Później kandydat X przeprosi pana Y, zapłaci nawiązkę na jakiś np. dom dziecka (o ile sąd w normalnym trybie w ogóle zdąży rozpoznać sprawę, do czasu zaprzysiężenia pana posła), ale 4 lata będzie ceszył się mandatem poselskim, |
||
2007-10-15 10:14 | Re: Cisza przedwyborcza | mvoicem |
Marcin Wasilewski wrote: > Użytkownik "Piotr M" > news:fet3ee$rbj$1@achot.icm.edu.pl... >> Marcin Jan pisze: > >> Dalej nie widzę uzasadnienia wprowadzonego prawa o ciszy wyborczej. > > No to może inny przypadek Cię przekona. Jeden kandydat X mówi w dzień > wyborów, że drugi kandydat Y, to idiota, jego ojciec był UB-ekiem, a jego > matka prostytutką. Zanim sąd rozpatrzy sprawę i wyda wyrok, to już będzie > po zawodach, czyt. po wyborach. Później kandydat X przeprosi pana Y, > zapłaci nawiązkę na jakiś np. dom dziecka (o ile sąd w normalnym trybie w > ogóle zdąży rozpoznać sprawę, do czasu zaprzysiężenia pana posła), ale 4 > lata będzie ceszył się mandatem poselskim, Ale to samo mamy z ciszą. Sprawa wykształcenia Kwaśniewskiego została właśnie nagłośniona tuż przed ciszą wyborczą. Podejrzewam że z myślą o tym żeby nie mógł jakoś tematu jakoś "rozejść po kościach" odpowiednim spotem wyborczym (inna sprawa że to jakoś nie wypaliło). I wyobraź sobie że to byłaby nieprawda - bronić propagandowo się nie może, bo cisza wyborcza. Żaden sąd tego nie rozpozna w ciągu jednego dnia, a nawet jakby rozpoznał, to nijak nie można nagłośnić wyniku - bo cisza wyborcza. p. m. |
||
2007-10-15 12:23 | Re: Cisza przedwyborcza | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 15 października 2007 02:19 (autor Marcin Wasilewski publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <4712b21a$1@news.home.net.pl>): > No to może inny przypadek Cię przekona. Jeden kandydat X mówi w dzień > wyborów, że drugi kandydat Y, to idiota, jego ojciec był UB-ekiem, a jego > matka prostytutką. Zanim sąd rozpatrzy sprawę i wyda wyrok, to już będzie > po zawodach, czyt. po wyborach. Później kandydat X przeprosi pana Y, > zapłaci nawiązkę na jakiś np. dom dziecka (o ile sąd w normalnym trybie w > ogóle zdąży rozpoznać sprawę, do czasu zaprzysiężenia pana posła), ale 4 > lata będzie ceszył się mandatem poselskim, Poza tym, weźmy takie kredyty... Ludzie biorą bo na targowisku dawali, a potem płaczą... też już był taki pomysł, żeby prawnie zakazać kredytów ,,od ręki'' i żeby po podpisaniu umowy był czas np. 3 dni na odpalenie kredytu. I w te 3 dni każdy by miał prawo wycofać się od ręki, tak jakby akcji nie było. I podobnie tu... Emocja, nagła akcja... Bo agitował tak ładnie pod lokalem..... A tak jest spokój i cisza i czas na przemyślenie i ocenę na spokojnie. -- Tristan Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować, napisz tu: beata@neobit.pl ola@neobit.pl taniaksiazka.sklep.pl@wp.pl krzysztof.rosolek@neostrada.pl |
||
2007-10-15 21:33 | Re: Cisza przedwyborcza | Alek |
Użytkownik "ledres" > > > > Z jakiego powodu jest wprowadzona cisza przedwyborcza, w Stanach np nie > > ma takiego prawa. > > Moim zdaniem cisza jest po to, zeby zminimalizowac impulsywnosc > dokonywanego wyboru, zeby 5 minut przed wyjsciem z domu ludzie nie > uslyszeli o "dziadku z Wehrmahtu" itd. A jeśli usłyszą o tym na 5 minut przed ogłoszeniem ciszy i nie będzie już czasu na ripostę czy proces? Efekt będzie ten sam. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wyjace psy i cisza nocna |
Piotrek | 2006-01-02 11:13 |
cisza nocna |
jacq | 2006-01-24 14:04 |
cisza nocna ?czy dzienna? |
2006-08-28 20:02 | |
Cisza wyborcza i jej łamanie. |
zeeltom | 2006-11-15 21:35 |
cisza nocna |
Marcin | 2006-11-26 11:31 |
Cisza nocna a prawo |
ludwik16 | 2007-03-20 13:06 |