poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-05-02 22:21 | Czy coś mi grozi za takiego fejka? | Koziołek |
Przeglądając archiwa twardego dysku, znalazłem secik zdjęć, dokumentujących pewien ciekawy wypadek drogowy, mający miejsce w śródmieściu Krakowa. Zdjęcia mojego autorstwa, HiRes, w jakości nadającej się na fotoreportaż. Ponieważ jestem trolem, przyszło mi do mojego zakutego łba, co by "podrasowaź" dane exif i rozesłać po lokalnych mediach jako fotki - świerzynki z przed godziny. Niby że coś wydarzyło się na mieście. Nie wiem, jakie są procedury weryfikacji autentyczności zdjęć. Przypuszczam, że co nieco gamoni z Kontakt24 albo podobnych może się złapać. Generalnie chodzi o to, czy gdy będę śmiać się w kułak o 6:30 rano, brygada antyterorystów może zmazać mi głupi uśmieszek z ryja, wpadając z nienacka do mieszkania? Niby że popełniłem siakieś przestępstwo? Pozdr., Koziołek -- www.przepraszamzacrossposta.blox.pl www.blogmateuszka.blox.pl |
2015-05-03 00:05 | Re: Czy coś mi grozi za takiego fejka | Tomasz_Wójtowicz |
W dniu 2015-05-02 o 22:21, Koziołek pisze: > Przeglądając archiwa twardego dysku, znalazłem secik zdjęć, > dokumentujących pewien ciekawy wypadek drogowy, mający miejsce w > śródmieściu Krakowa. Zdjęcia mojego autorstwa, HiRes, w jakości > nadającej się na fotoreportaż. > Ponieważ jestem trolem, przyszło mi do mojego zakutego łba, co by > "podrasowaź" dane exif i rozesłać po lokalnych mediach jako fotki - > świerzynki z przed godziny. Niby że coś wydarzyło się na mieście. > Nie wiem, jakie są procedury weryfikacji autentyczności zdjęć. > Przypuszczam, że co nieco gamoni z Kontakt24 albo podobnych może się > złapać. Generalnie chodzi o to, czy gdy będę śmiać się w kułak o 6:30 > rano, brygada antyterorystów może zmazać mi głupi uśmieszek z ryja, > wpadając z nienacka do mieszkania? Niby że popełniłem siakieś przestępstwo? Nikt ci nie wpadnie do mieszkania, o ile to nie będzie sprawa wagi państwowej. Natomiast jako doświadczony fotograf zauważyłeś, że sprzedając zdjęcie do mediów podpisujesz pierdylion klauzul i jest wśród nich taka o autentyczności materiału. Żebyś się potem nie zdziwił pozwem na kilkaset tysięcy zł. |
||
2015-05-03 01:27 | Re: Czy coś mi grozi za takiego fejka | Robert Tomasik |
W dniu 03-05-15 o 00:05, Tomasz Wójtowicz pisze: >> Przeglądając archiwa twardego dysku, znalazłem secik zdjęć, >> dokumentujących pewien ciekawy wypadek drogowy, mający miejsce w >> śródmieściu Krakowa. Zdjęcia mojego autorstwa, HiRes, w jakości >> nadającej się na fotoreportaż. >> Ponieważ jestem trolem, przyszło mi do mojego zakutego łba, co by >> "podrasowaź" dane exif i rozesłać po lokalnych mediach jako fotki - >> świerzynki z przed godziny. Niby że coś wydarzyło się na mieście. >> Nie wiem, jakie są procedury weryfikacji autentyczności zdjęć. >> Przypuszczam, że co nieco gamoni z Kontakt24 albo podobnych może się >> złapać. Generalnie chodzi o to, czy gdy będę śmiać się w kułak o 6:30 >> rano, brygada antyterorystów może zmazać mi głupi uśmieszek z ryja, >> wpadając z nienacka do mieszkania? Niby że popełniłem siakieś >> przestępstwo? > > Nikt ci nie wpadnie do mieszkania, o ile to nie będzie sprawa wagi > państwowej. > > Natomiast jako doświadczony fotograf zauważyłeś, że sprzedając zdjęcie > do mediów podpisujesz pierdylion klauzul i jest wśród nich taka o > autentyczności materiału. Żebyś się potem nie zdziwił pozwem na kilkaset > tysięcy zł. > Ale on che to wysłać mailem na te ich alerty. To akurat moim zdaniem żadnemu przepisowi karnemu nie podlega. Natomiast na ile się orientuję w obiegu informacji, to dziennikarze takie informacje weryfikują telefonem do Policji i Straży pożarnej. Sadzę, że akcja się nie powiedzie. |
||
2015-05-03 08:03 | Re: Czy coś mi grozi za takiego fejka | cef |
W dniu 2015-05-02 o 22:21, Koziołek pisze: > świerzynki z przed godziny. Niezła koncentracja błędów :-) PS Sprawdzają. Tych dzwoniących jest zawsze kilku, więc nic nie robiąc mają pierwszą weryfikację. |
||
2015-05-04 18:03 | Re: Czy coś mi grozi za takiego fejka | Tom |
W dniu 2015-05-02 o 22:21, Koziołek pisze: > Przeglądając archiwa twardego dysku, znalazłem secik zdjęć, > dokumentujących pewien ciekawy wypadek drogowy, mający miejsce w > śródmieściu Krakowa. Zdjęcia mojego autorstwa, HiRes, w jakości > nadającej się na fotoreportaż. > Ponieważ jestem trolem, przyszło mi do mojego zakutego łba, co by > "podrasowaź" dane exif i rozesłać po lokalnych mediach jako fotki - > świerzynki z przed godziny. Niby że coś wydarzyło się na mieście. > Nie wiem, jakie są procedury weryfikacji autentyczności zdjęć. > Przypuszczam, że co nieco gamoni z Kontakt24 albo podobnych może się > złapać. Generalnie chodzi o to, czy gdy będę śmiać się w kułak o 6:30 > rano, brygada antyterorystów może zmazać mi głupi uśmieszek z ryja, > wpadając z nienacka do mieszkania? Niby że popełniłem siakieś przestępstwo? > > Pozdr., > > Koziołek AHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHA po 2 piwach już mnie śmieszy HAHAHAHAHAHHAAHHAHAAHAH jadę dalej jeszcze 4 na stole ... |
||
2015-05-04 21:34 | Re: Czy coś mi grozi za takiego fejka? | Koziołek |
cef napisał: >> świerzynki z przed godziny. > > Niezła koncentracja błędów :-) Mea culpa ;) Pozdr., Koziołek |
||
2015-05-05 11:24 | Re: Czy coś mi grozi za takiego fejka? | Wiesiaczek |
W dniu 02.05.2015 o 22:21, Koziołek pisze: ... Generalnie chodzi o to, czy gdy będę śmiać się w kułak o 6:30 > rano, brygada antyterorystów może zmazać mi głupi uśmieszek z ryja, > wpadając z nienacka do mieszkania? Niby że popełniłem siakieś przestępstwo? > > Pozdr., > > Koziołek Nie wiem, czy będziesz się śmiał, ale na pewno świetnie wpisujesz się w aktualny system polityczny. Popełniłeś myślozbrodnię i powinieneś sam zgłosić się do odbycia kary. -- Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ? |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy istnieje coś takiego jak zasiedzenie? |
Zbyszek | 2005-10-13 15:21 |
Czy można coś zrobić |
mr.Hyde | 2005-11-25 00:57 |
Czy może mi za coś takiego cos grozić ? |
jaQbek [z pracy] | 2005-12-02 16:29 |
Czy można sprzedać coś pracodawcy? |
Franek | 2006-11-14 20:20 |
Kasacja czy cos takiego |
Pawel | 2008-02-15 13:23 |
dostałem wezwanie na rozprawę jako świadek... czy w związku z tym coś mi grozi? |
ello | 2008-11-04 18:36 |
Czy coś mi możezrobić? |
MozeSieUda | 2009-05-18 14:55 |
Czy coś z tego się urodziło czy zdechło? |
.Artur. | 2010-12-28 09:37 |
Zachowek - czy coś można zdziałać? |
Mumin | 2012-05-07 19:41 |
Czy coś można zrobić z fakturami za lec |
Przemysław Adam Śmiejek | 2015-03-04 14:44 |