poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-04-19 16:30 | Re: Czy sędzia tak może | Henry(k) |
Dnia Mon, 19 Apr 2010 15:01:58 +0200, Papa5merf napisał(a): > p.s. odnośnie tych teoretykuf co się zwą praktykami, to kidyś w rozmowie ze > znajomymi na temat podwiyżek, okazało się że jeden gość "głowa rodziny" nie > ma pojęcia ile jego rodzina nawet miesięcznie na wyżywienie wydaje, kupa > śmsiechu:O) Jak i większość szefów na pytanie jakie były wydatki na kawę którą im robi sekretarka - do takich szczegółów nie warto schodzić ;-) Henry P.S. Ja i żona wydaliśmy 1126,60zł na jedzenie w marcu. |
2010-04-19 16:41 | Re: Czy sędzia tak może | Massai |
Papa5merf wrote: > Órzytkownik "Massai" napisał: > >>> To by oddawał jej połowę swojej pensji. > > > Albowiem? Ja tam żonie nie oddaję ani kawałka pensji. Ma swoją. > > > > Nie kumam tego oddawania. > > Mamy wspólne konto, na które wpływają wszystkie wypłaty. Trzeba coś > > kupić, zapłacić, to się bierze i tyle. A kto bierze - nie ma > > znaczenia. Nie czaję takich "rozliczeń" wewnątrzmałżeńskich. > > na prawie się wypowiadasz a podstaw ekonomi nie czaisz?:O) > niezależnie od ilości kont ktoś dochodem na nich misi zażądzać, Serio musi? ;-) No to u mnie się nie "zarządza". Choroba, ja nawet dokładnie nie jestem w stanie powiedziec ile zarabiamy ;-) Tu trochę, tam trochę, i w sumie uzbiera się na tyle że starcza. > a > chyba oczywiste że robi to ten kto ten dochód generuje a nie > teściowa, stad oddzielne konta to normalność, no chyba że u was w > rodzinie to macie wspulne, każdy wypłaca ile che i na co chce a w > połowie miesiąca okazuje się że skarbonka jest pusta?:O) No mamy wspólne, tyle że najczęściej ja wypłacam jak się gotówka w szufladzie kończy ;-) A co do tego "skarbonka pusta" - takie mądre zdanie kiedyś słyszałem: "Nie ten ma kto zarabia, tylko ten co nie wydaje". Chyba po prostu nie wydajemy na jakieś zbędne rzeczy. > > p.s. odnośnie tych teoretykuf co się zwą praktykami, to kidyś w > rozmowie ze znajomymi na temat podwiyżek, okazało się że jeden gość > "głowa rodziny" nie ma pojęcia ile jego rodzina nawet miesięcznie na > wyżywienie wydaje, kupa śmsiechu:O) Kurde ja też nie wiem ;-) Na samo wyżywienie? hm, stawiam że około 800 pln +-500, wystarczająca chyba dokładność ;-) Szczerze mówiąc jak czasem ludzie mówią "kurde 4k mi poszło na opłaty i życie" to się bardzo dziwię. Nam rzadko zdarza się przekraczać 2k - i nie pilnujemy wydatków. Ale fakt, nie mam żadnego kredytu na głowie. Ba, ja jestem strasznie dziwny dla banków, nigdy żadnego kredytu nie brałem, nigdy nie ustawiałem sobie debetu na koncie, nawet kredytkarty nie mam... Jakiś czas temu przed wakacjami chciałem sobie visę wyrobić, ot tak żeby mieć na wyjeździe, to się strasznie facet dziwił że w ogóle nie figuruję w tych ich wykazach (BIK czy jakoś tam). W efekcie na visę kazali mi czekac miesiąc, i podziękowałem... -- Pozdro Massai |
||
2010-04-19 18:28 | Re: Czy sędzia tak może | KRZYZAK |
Dnia 18 Apr 2010 16:14:13 +0200, to napisał(a): > Sama je sobie urodziła Proponuje korepetycje z bilogii. Zakres podstawowki. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
||
2010-04-19 18:49 | Re: Czy sędzia tak może | Przemysław_Adam_Śmiejek |
W dniu 2010-04-19 18:28, KRZYZAK pisze: > Dnia 18 Apr 2010 16:14:13 +0200, to napisał(a): > >> Sama je sobie urodziła > > Proponuje korepetycje z bilogii. Zakres podstawowki. Wg biologii jak najbardziej sama. Fakt, że pewnie przy asyście położnej czy nawet lekarza, ale to nie jest biologicznie konieczne. A już ojca to przy tym raczej nie było, biorąc pod uwagę statystykę. -- Przemysław Adam Śmiejek |
||
2010-04-19 18:22 | Re: Czy sędzia tak może | Papa5merf |
Órzytkownik "Henry(k)" napisał: >> p.s. odnośnie tych teoretykuf co się zwą praktykami, to kidyś w rozmowie >> ze >> znajomymi na temat podwiyżek, okazało się że jeden gość "głowa rodziny" >> nie >> ma pojęcia ile jego rodzina nawet miesięcznie na wyżywienie wydaje, kupa >> śmsiechu:O) > > Jak i większość szefów na pytanie jakie były wydatki na kawę którą im robi > sekretarka - do takich szczegółów nie warto schodzić ;-) być może takich mamy większość szefuf, co nawet pojęcia nie mają o wydatkach w firmie, co zrobić?:O) p.s. normalny przediębiorca nie ma najmniejszych problemów ze sprawdzeniem WSZYSTKICH wydatków w firmie, niezależnie czy to na kawę, czy papier toaletowy, ba, ma nawet możliwość samodzielnego ustalania kwot przeznaczanych na te cele, uwierzyłbyś?:O) |
||
2010-04-19 18:18 | Re: Czy sędzia tak może | Papa5merf |
Órzytkownik "Massai" napisał: >> na prawie się wypowiadasz a podstaw ekonomi nie czaisz?:O) >> niezależnie od ilości kont ktoś dochodem na nich misi zażądzać, > > Serio musi? ;-) nie, nie musi, ale dobrym zwyczajem jest gdy to robi:O) > No to u mnie się nie "zarządza". > Choroba, ja nawet dokładnie nie jestem w stanie powiedziec ile > zarabiamy ;-) Tu trochę, tam trochę, i w sumie uzbiera się na tyle że > starcza. no co ty nie powiesz?:O) tu troche, tam troche i niewiadomo ile tego trochę, coś mi się wydaje że w waszej rodzinie to tfoja mamusia i tatuś zarabia, ich się spytaj:O) |
||
2010-04-19 19:16 | Re: Czy sędzia tak może | Maddy |
W dniu 19-04-2010 18:22, Papa5merf pisze: > p.s. normalny przediębiorca nie ma najmniejszych problemów ze > sprawdzeniem WSZYSTKICH wydatków w firmie, Sprawdzić można zawsze. Ty twierdzisz, że takie rzeczy się WIE. niezależnie czy to na kawę, > czy papier toaletowy, ba, ma nawet możliwość samodzielnego ustalania > kwot przeznaczanych na te cele, uwierzyłbyś?:O) Nawet kiedy ma tysiąc faktur miesięcznie i zatrudnia 50 osób? Co ty nie powiesz... -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
||
2010-04-19 20:03 | Re: Czy sędzia tak może | KRZYZAK |
Dnia Mon, 19 Apr 2010 18:49:51 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a): > Wg biologii jak najbardziej sama A Ty znow o klonowaniu... -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
||
2010-04-19 20:41 | Re: Czy sędzia tak może | Przemysław_Adam_Śmiejek |
W dniu 2010-04-19 20:03, KRZYZAK pisze: > Dnia Mon, 19 Apr 2010 18:49:51 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a): > >> Wg biologii jak najbardziej sama > > A Ty znow o klonowaniu... Bynajmniej. Nie wiem jaką biologię studiowałeś, ale wg mojej wiedzy medycznej, kobieta sama rodzi dziecko, ew. przy asyście położnej, lekarza, bardzo rzadko przy obserwacji ojca. Wg tego opisu: http://www.erodzina.com/index.php?id=32,402,0,0,1,0 owszem, pewien współudział ojca (poprzez obecność) się niby zaleca, ale to chyba wciąż jednak nie jest norma, ani uwarunkowanie biologiczne. -- Przemysław Adam Śmiejek |
||
2010-04-19 21:40 | Re: Czy sędzia tak może | cranky |
Dnia Mon, 19 Apr 2010 12:02:43 +0200, Gray napisał(a): > Użytkownik "Ajgor" napisał w wiadomości > news:hqgv0f$v0c$1@news.dialog.net.pl... >> Użytkownik "cranky" napisał w wiadomości >> news:k4ph00p1dzis$.ij72z53w3066$.dlg@40tude.net... >> >>> Na wszelki wypadek - ZAWSZE NAGRYWAĆ ROZPRAWY (komóra, dyktafon itp.) >> >> No wlasnie. Wiele razy sie nad tym zastanawialem. Czy nagrywanie sprawy, w >> ktorej biore udzial (jako swiadek/strona itp) jest dozwolone przez prawo? > > Nie jest zabronione. > >> Czy sedzia moze zakazac? > > Może. Zwłaszcza kiedy będzie wiedział, że nagrywasz bądź masz taki zamiar. > >> Albo czy musi zezwolic? > > Jeśli zapytasz. Może zabronić albo zezwolić. > >> Jak zareaguje siedzia, kiedy stane przy barierce i wyciagne dyktafon? > > Zakaże nagrywania zapewne. Jeszcze by ktoś potem wyciągał niezgodności z > protokołem z posiedzenia.;-) > > Pzdr. Jak ktoś WYCIĄGA dyktafon to ja wysiadam. Włączasz nagrywanie dyskretnie albo niechcący i już. |
nowsze | 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Faktura - czy tak może być? |
Mirek | 2005-10-18 09:47 |
Czy komornik może tak postąpić...? |
Redi | 2005-11-06 10:50 |
czy ten sędzia wygląda na bezstronnego? |
IzaBela | 2005-12-12 17:41 |
Służebność w służebnośći czy tak może być ?? |
Marcin | 2006-07-04 19:44 |
Czy sklep wielkopowierzchniowy może ???? |
fart | 2006-07-20 19:40 |
Czy może być na zakończenie? |
ppp | 2006-09-07 00:27 |
Czy sędzia ma rację? |
Manicki | 2008-09-01 17:10 |
Czy spółdzielnia może....?? |
Athorgal | 2009-02-05 21:42 |
Bezkarny Sędzia |
John Doe | 2009-09-11 19:49 |
czy TPSA może zmusić...? |
Agall | 2009-09-12 02:36 |