poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-16 18:47 | Dług, zastraszanie - co robić ? | jaQbek |
Kilka miesięcy temu wynająłem mieszkanie w pewnym bloku. NIedawno, podczas pewnej sprawy w administracji, poznałem sąsiada, który mieszka 2 piętra nade mną. Później widywaliśmy się kilka razy na klatce schodowej. Któregoś dnia, ponad tydzień temu, przyszedł do mnie z pytaniem, czy może pożyczyć 100 zł. Stwierdził, że odda tego samego dnia, najpóźniej następnego. Uznałem, że wygląda na normalnego i pożyczyłem mu. Pieniędzy w umówionym czasie jednak nie oddał. Stwierdził, że odda następnego dnia, podał nawet godzinę. Nie pojawił się, więc zaszedłem do niego. stwierdził, że wyszły mu komplikacje (to była sobota) i odda po weekendzie. W poniedziałek również go nie było, co więcej, zaczął mnie zastraszać, że jak będę tak go nachodził i dopominał się zwrotu, to "pogada ze mną po męsku". Chłop jest prawie 3 razy większy ode mnie, więc opcja "na solo" byłaby dla mnie cokolwiek ryzykowna. W międzyczasie zrobiłem wywiad środowiskowy i dowiedziałem się, że gościu ma dość szemraną przeszłość i nie ja pierwszy dałem się wrobić w jego stare numery z pozyczaniem pieniędzy. Myślałem, żeby zgłosić sprawę na policję, ale boję się, że mogło by to się dla mnie źle skończyć: gościu wiedziałby, kto sprawę zgłosił, wie też, gdzie mieszkam. A 24 godzinnej ochrony policja mi przecież nie zapewni. Macie inne pomysły, co w tej sytuacji robić? Za góra pół roku planuję wyprowadzkę stamtąd - czy wówczas sprawa nie będzie jeszcze przedawniona ? |
2007-07-16 19:09 | Re: Dług, zastraszanie - co robić ? | Alek |
Użytkownik "jaQbek" > > Macie inne pomysły, co w tej sytuacji robić? Za góra pół roku > planuję wyprowadzkę stamtąd - czy wówczas sprawa nie będzie > jeszcze przedawniona ? Podstawowe pytanie to czy możesz udowodnić fakt pożyczki i pozostałe okoliczności. Jeśli nie to zapomnij o sprawie. Jeśli tak to można myśleć o oskarżeniu sąsiada o oszustwo. |
||
2007-07-16 19:16 | Re: Dług, zastraszanie - co robić ? | jaQbek |
> Podstawowe pytanie to czy możesz udowodnić fakt pożyczki i pozostałe > okoliczności. Jeśli nie to zapomnij o sprawie. Jeśli tak to można > myśleć o oskarżeniu sąsiada o oszustwo. Mam świadka, oraz SMS-y z pogróżkami, z których jednak nie wynika bezpośrednio, że chodzi o pożyczone pieniądze i ile. A tak BTW - jak wygląda kwestia zgłoszenia takiej sprawy na policję, a konkretnie kwestia bezpieczeństwa osoby zgłaszającej sprawę? Czy zgłaszając cos takiego jestem jestem w jakikolwiek sposób chroniony przed zemstą ze strony oskarżonego ? |
||
2007-07-16 19:23 | Re: Dług, zastraszanie - co robić ? | Alek |
Użytkownik "jaQbek" > > Mam świadka, Świadek pożyczki czy pogróżek? > oraz SMS-y z pogróżkami, z których jednak nie wynika bezpośrednio, > że chodzi o pożyczone pieniądze i ile. Same pogróżki też mogą być przestępstwem. > A tak BTW - jak wygląda kwestia zgłoszenia takiej sprawy na policję, > a konkretnie kwestia bezpieczeństwa osoby zgłaszającej sprawę? > Czy zgłaszając cos takiego jestem jestem w jakikolwiek sposób > chroniony przed zemstą ze strony oskarżonego ? Nie, w tak błahej sprawie raczej nie. Ale jak znajdą twoje zwłoki to sąsiad będzie pierwszym do sprawdzenia. |
||
2007-07-16 19:27 | Re: Dług, zastraszanie - co robić | chester |
jaQbek pisze: >> Podstawowe pytanie to czy możesz udowodnić fakt pożyczki i pozostałe >> okoliczności. Jeśli nie to zapomnij o sprawie. Jeśli tak to można >> myśleć o oskarżeniu sąsiada o oszustwo. > Mam świadka, oraz SMS-y z pogróżkami, z których jednak nie wynika > bezpośrednio, że chodzi o pożyczone pieniądze i ile. > A tak BTW - jak wygląda kwestia zgłoszenia takiej sprawy na policję, a > konkretnie kwestia bezpieczeństwa osoby zgłaszającej sprawę? Czy > zgłaszając cos takiego jestem jestem w jakikolwiek sposób chroniony > przed zemstą ze strony oskarżonego ? Obejrzyj sobie film 'Dług'. Potem się zastanów. Jeśli koleś ma 'szemraną' przeszłość, to ma nie tylko duże rozmiary, ale i kolegów. Pewnie że należy tępić oszustów, ale nawet po przeprowadzce i tak będzie mieć adres z akt sprawy, a 'nieznani sprawcy' zawsze mogą okno wytłuc i nic nie poradzisz. IMO rozsądniej w takim przypadku odpuścić, ew. zejść do 'poziomu' oszusta i sprawić żeby poczuł się stratny, ale już nie mając dojścia do Twego nowego miejsca zamieszkania. Oczywiście możesz próbować szczęścia w prokuraturze i sądach, i wierzyć że wszystko się skończy dobrze dla ciebie i źle dla niego. chester |
||
2007-07-16 19:27 | Re: Dług, zastraszanie - co robić | Johnson |
Alek pisze: > Jeśli tak to można > myśleć o oskarżeniu sąsiada o oszustwo. > Jakie znów oszustwo? Jak udowodnić że jak brał to nie miał zamiaru oddać? -- @2007 Johnson http://johnsonpl.blogspot.com/ "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej" |
||
2007-07-16 19:35 | Re: Dług, zastraszanie - co robić ? | jaQbek |
> Świadek pożyczki czy pogróżek? Jednego i drugiego |
||
2007-07-16 19:37 | Re: Dług, zastraszanie - co robić ? | jaQbek |
> Jakie znów oszustwo? Jak udowodnić że jak brał to nie miał zamiaru oddać? Więc co, mam robić tak samo? Bo przecież chcial oddać, tylko tak jakoś wyszło ... A pewnie jeszcze stwierdzą, ze przy tej kwocie to znikoma szkodliwosć itd. |
||
2007-07-16 19:41 | Re: Dług, zastraszanie - co robić | MarcinJM |
jaQbek pisze: > Kilka miesięcy temu wynająłem mieszkanie w pewnym bloku. NIedawno, Mnie zycie nauczylo pozyczac na "dzien dobry" nie wiecej niz 30 zl. Kwota do przebolenia, a pozyczajacy nie bedzie smial przyjsc po ponowna pozyczke. To taka cena spokoju :) -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm |
||
2007-07-16 19:47 | Re: Dług, zastraszanie - co robić ? | Alek |
Użytkownik "Johnson" > > > > Jeśli tak to można myśleć o oskarżeniu sąsiada o oszustwo. > > Jakie znów oszustwo? Jak udowodnić że jak brał to nie miał zamiaru oddać? Gdyby chciał to by oddał, zwłaszcza, że mówimy o niedużej kwocie. Chyba że wykaże że już po zaciągnięciu pożyczki a przed terminem spłaty drastycznie pogorszyła się jego sytuacja finansowa i obecnie nie ma możliwości oddać. Najpewniej biorąc pożyczkę nie miał zamiaru oddać albo ewentualnie wiedział że nie odda bo nie będzie miał z czego. Fakt, że w podobny sposób postąpił już wcześniej w stosunku do innych osób też ma znaczenie. |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy można tak robić ?? |
Przemek | 2005-10-21 11:35 |
co robić gdy hurtownia lub producent ???? |
kuba | 2005-11-23 13:59 |
spadek - niechciany - co robić pomocy ! |
lukeskyobi | 2006-03-01 23:26 |
co robić |
Chiarstic Slide \(aphex\) | 2006-04-03 22:05 |
Sąd orzekający-grzywna.Co robić? |
WYTNIJnor | 2006-03-18 21:06 |
co robić |
Chiarstic Slide \(aphex\) | 2006-04-03 22:05 |
Padłem ofiarą oszustów - co robić ? |
Lew | 2006-09-09 22:03 |
Software - co robić ?? |
Mariusz Hajduk | 2006-10-23 09:17 |
Zastraszanie |
sq5fnl | 2006-11-24 13:57 |
Problem z developerem w Warszawie - co robić ? |
pb | 2007-07-03 13:12 |