poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-10 11:37 | Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | Questato |
Witam. Po powrocie z urlopu stwierdziłem, że mój zabytkowy samochód zniknął. Zacząłem się wypytywać i okazało się, że auto zabrała straż miejska. Przed urlopem (7 dni) nie było na nim żadnych kartek, miał tablice rejestracyjne czarne niestety na mój stary adres. Kiedy pakowali go na lawetę koledzy informowali strażników, że właściciel jest na urlopie i że wraca za 3 dni ale jak powiedzieli SM ich to nie obchodzi. Samochód już zabytkowy, bo 1966r. Stał sobie na przyzakładowym parkingu na końcu ślepej uliczki kilkaset metrów od budynków mieszkalnych i kilkadziesiąt od w/w uliczki. Karoseria nie była w najlepszym stanie, ale auto miało wszystkie szyby i drzwi pozamykane na kluczyk. Stało na kobyłkach bo jakiś wandal poprzecinał opony (dobre leżały z tyłu i było je widać). Robiłem remont mechaniki zostawiając remont blacharki na zimę. Mam świadków, że strażnicy przed zabraniem samochodu próbowali otwierać drzwi, gmerali jakimiś kluczykami w zamkach itp. Byli powiadomieni o namiarach na właściciela a mino to samochód został odwieziony na strzeżony parking. Byłem u komendanta, stwierdził, że samochód został zabrany bo ?stwarzał zagrożenie dla ruchu publicznego? a na dowód pokazał mi foto otwartego wlewu paliwa w moim ?bolidzie? ja mam zdjęcia z przed urlopu niestety wlewu na nich nie ma, jako, że auto stare to fabrycznie wlew można było otworzyć bez kluczyka mogli to zrobić strażnicy tuż przed fotką. No i pytanie: gdzie to zgłosić do prokuratury jako kradzież czy do sądu o zwrot samochodu ? bo za lawetę i parking płacić nie mam zamiaru. Jak się ma postępowanie SM do weta Trybunału: http://www.motofakty.pl/artykul/klopoty_z_usuwaniem.html No i co w przypadku, jeśli samochód w czasie wyjaśniania zostanie rozkradziony (niektórych części szukałem kilka miesięcy). A może jeśli do sądu to nie o zwrot samochodu a równowartości? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam Tomek |
2006-10-10 12:01 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | scream |
Dnia Tue, 10 Oct 2006 11:37:31 +0200, Questato napisał(a): > Po powrocie z urlopu stwierdziłem, że mój zabytkowy samochód > zniknął. (...) Niedawno był tu taki sam temat, poszukaj w archium. Dotyczył Garbusa. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-10-10 13:49 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | Questato |
> Dnia Tue, 10 Oct 2006 11:37:31 +0200, Questato napisał(a): > > >>Po powrocie z urlopu stwierdziłem, że mój zabytkowy samochód >>zniknął. (...) > > > Niedawno był tu taki sam temat, poszukaj w archium. Dotyczył Garbusa. > No nie do końca tam samochód trafił na złom mój na parking strzeżony, tamten wywieziono na niewiadomych zasadach mój wywiozła Straż miejska tylko w oparciu o jakie przepisy? te zawetowane przez Trybunał? Czy mogą ot tak sobie zabrać prawidłowo zaparkowany samochód tylko dlatego że ma otwarty wlew paliwa? Super sposób na "nielubianego" sąsiada. Pzdrawiam Tomek |
||
2006-10-10 21:25 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | o`rety |
Użytkownik Questato napisał: > Witam. > > Po powrocie z urlopu stwierdziłem, że mój zabytkowy samochód zniknął. a jakby zgłosic kradziez na policje? |
||
2006-10-11 11:41 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | Questato |
> Użytkownik Questato napisał: > >> Witam. >> >> Po powrocie z urlopu stwierdziłem, że mój zabytkowy samochód zniknął. > > > a jakby zgłosic kradziez na policje? Z podaniem sprawcy? Pewnie podniósłbym im statystykę wykrywalności. Dzwoniłem do prawników w komendzie głównej dość enigmatycznie opisując mój przypadek stwierdzili, że nie było podstaw do wywiezienia mojego auta. Pozdrawiam Tomek |
||
2006-10-11 21:01 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | o`rety |
Użytkownik Questato napisał: >> Użytkownik Questato napisał: >> >>> Witam. >>> >>> Po powrocie z urlopu stwierdziłem, że mój zabytkowy samochód zniknął. >> a jakby zgłosic kradziez na policje? > Z podaniem sprawcy? Pewnie podniósłbym im statystykę wykrywalności. > Dzwoniłem do prawników w komendzie głównej dość enigmatycznie opisując > mój przypadek stwierdzili, że nie było podstaw do wywiezienia mojego auta. przeciez wiesz kto ma twoja wlasnosc, zglaszasz, ze ci zabrali i nie chca oddac. |
||
2006-10-11 22:50 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | jb |
> przeciez wiesz kto ma twoja wlasnosc, zglaszasz, ze ci zabrali i nie > chca oddac. Odmowa wszczęcia wobec braku znamion czynu zabronionego. Brak "celu przywłaszczenia". -- |
||
2006-10-12 20:32 | Re: Do prokuratury czy sądu przeciw SM. | o`rety |
Użytkownik jb napisał: >>przeciez wiesz kto ma twoja wlasnosc, zglaszasz, ze ci zabrali i nie >>chca oddac. > > > Odmowa wszczęcia wobec braku znamion czynu zabronionego. Brak "celu > przywłaszczenia". > spoko. w koncu to panstwo prawa. i sprawiedliwosci. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
podsłuchiwanie - czy warto iść do sądu? |
androman | 2005-11-10 17:32 |
Czy dowód nadania pieniędzy na poczcie jest dowodem dla sądu? |
asdfg54WYTNIJTO | 2006-02-15 08:57 |
Czy urząd skarbowy jest zobowiązany postanowieniami sądu? |
Grzegorz Krzyżanowski | 2006-02-18 23:34 |
przeciw totalitarnemu państwu |
Jurek Wawro | 2006-03-25 08:04 |
Prad przeciw zlodziejom... |
Hikikomori San | 2006-05-17 19:34 |
wezwanie do prokuratury |
Maciej Ślużyński | 2006-09-05 17:12 |
Załączniki do sądu pracy - ksero czy oryginal |
Paweł | 2006-10-05 22:21 |
Szczepionka przeciw grypie |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2006-11-04 13:10 |
wezwanie do sądu w sprawie cywilnej pozwanego czy stawiennictwo jest obowiązkowe |
mareK | 2007-03-18 10:57 |
Prawo autorskie? Ściagać sądem czy do prokuratury? |
Ernest | 2007-05-13 16:49 |