poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-23 09:05 | FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | Mateusz |
Witam, Czytam sobie ostatnie watki o problemach z bandyckimi firmami windykacyjnymi. Swoim czasie mialem taki problem z firma Ultimo. Trwalo to 3 lata, ale chyba odpuscili. Ale nie o tym chcialem. Otoz jest cos takiego jak przedawnienie dlugu. (po dwoch, niektorzy mowia po trzech latach). Ponoc bieg przedawnienia przerywa sie, gdy dluznik przyzna sie do dlugu (na pismie, czy slownie i zostanie to nagrane), tudziez wplaci chociazby zlotowke tytulem zadluzenia. Wszystko okey. Ale wymyslilem taka oto sytuacje. Dluznik ma dlug z 2001 roku z tytulu nieoplaconej faktury TPSA - dlug oczywiscie przedawnil sie. Zeby przerwac bieg przedawnienia nalezaloby uczynic to co napisalem powyzej. A gdyby taka firma windykacyjna za Jana Kowalskiego, zamieszkalego w Warszawie, ul. Warszawska 22/2 wplacila na poczet dlugu 10 zl ? Czy w swietle prawa taki dluznik jest ugotowany, bo bieg przedawnienia zostal przerwany? Jak udowodni ze to nie on wplacil, tylko podstepna firma windykacyjna, czy ktokolwiek inny? Mateusz |
2007-07-23 09:32 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | earl |
On 23 Lip, 09:05, "Mateusz" > Witam, > > Czytam sobie ostatnie watki o problemach z bandyckimi > firmami windykacyjnymi. Swoim czasie mialem taki > problem z firma Ultimo. Trwalo to 3 lata, ale chyba > odpuscili. Ale nie o tym chcialem. > > Otoz jest cos takiego jak przedawnienie dlugu. > (po dwoch, niektorzy mowia po trzech latach). > Ponoc bieg przedawnienia przerywa sie, > gdy dluznik przyzna sie do dlugu (na pismie, > czy slownie i zostanie to nagrane), tudziez > wplaci chociazby zlotowke tytulem zadluzenia. > > Wszystko okey. Ale wymyslilem taka oto sytuacje. > Dluznik ma dlug z 2001 roku z tytulu nieoplaconej > faktury TPSA - dlug oczywiscie przedawnil sie. > > Zeby przerwac bieg przedawnienia nalezaloby > uczynic to co napisalem powyzej. A gdyby > taka firma windykacyjna za Jana Kowalskiego, > zamieszkalego w Warszawie, ul. Warszawska 22/2 > wplacila na poczet dlugu 10 zl ? > > Czy w swietle prawa taki dluznik jest ugotowany, > bo bieg przedawnienia zostal przerwany? Jak udowodni > ze to nie on wplacil, tylko podstepna firma windykacyjna, > czy ktokolwiek inny? > > Mateusz najpro ciej na wiecie udowodni, tj. z ozy o wiadczenie najlepiej na pismie, e nie on zap aci [konieczno udowodnienia, e jednak zap aci - przelew z jego konta , pe nomocnictwo do zap aty tej formie windykacyjnej, cokolwiek, i w zw. z tym e mozna go n ka o pozosta cz nale no ci przechodzi wówczas na wierzyciela art 6 kc] poniewa roszczenie przedawni o si , i tyle |
||
2007-07-23 09:39 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | jureq |
Dnia Mon, 23 Jul 2007 09:05:14 +0200, Mateusz napisał(a): > Otoz jest cos takiego jak przedawnienie dlugu. > (po dwoch, niektorzy mowia po trzech latach). > Ponoc bieg przedawnienia przerywa sie, > gdy dluznik przyzna sie do dlugu (na pismie, > czy slownie i zostanie to nagrane), tudziez > wplaci chociazby zlotowke tytulem zadluzenia. > > Wszystko okey. Ale wymyslilem taka oto sytuacje. > Dluznik ma dlug z 2001 roku z tytulu nieoplaconej > faktury TPSA - dlug oczywiscie przedawnil sie. Przerwanie przedawnienia może nastąpić tylko przed upływem okresu przedawnienia. |
||
2007-07-23 13:41 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | Andrzej Lawa |
Mateusz wrote: > Zeby przerwac bieg przedawnienia nalezaloby > uczynic to co napisalem powyzej. A gdyby > taka firma windykacyjna za Jana Kowalskiego, > zamieszkalego w Warszawie, ul. Warszawska 22/2 > wplacila na poczet dlugu 10 zl ? > > Czy w swietle prawa taki dluznik jest ugotowany, > bo bieg przedawnienia zostal przerwany? Jak udowodni > ze to nie on wplacil, tylko podstepna firma windykacyjna, > czy ktokolwiek inny? Primo: przerwanie biegu przedawnienia może nastąpić ZANIM należność się przedawni. Secundo: "dłużnik" zeznaje na ewentualnej rozprawie, że to nie jego konto (co sąd może sprawdzić) i "cwane" windykatorki są ugotowane. |
||
2007-07-23 14:16 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | Witek |
Użytkownik "Andrzej Lawa" > Secundo: "dłużnik" zeznaje na ewentualnej rozprawie, że to nie jego > konto (co sąd może sprawdzić) i "cwane" windykatorki są ugotowane. No dobrze. A jak cwane windykatorki wypelnia zwykly przekaz bankowy, pojda na poczte i wplaca jako jan kowalski ? |
||
2007-07-23 14:54 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | Goomich |
"Witek" > No dobrze. A jak cwane windykatorki wypelnia zwykly przekaz > bankowy, pojda na poczte i wplaca jako jan kowalski ? Art. 270 KK. -- Pozdrawiam Krzysztof Ferenc goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153 "To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu "Screw that" - Eve Community |
||
2007-07-23 15:02 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | Witek |
> Art. 270 KK. Ale co mi po artykule skoro to jest nie do udowodnienia... |
||
2007-07-23 16:13 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | stern |
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Mon, 23 Jul 2007 09:05:14 +0200, Mateusz zeznał(a): > Zeby przerwac bieg przedawnienia nalezaloby > uczynic to co napisalem powyzej. A gdyby > taka firma windykacyjna za Jana Kowalskiego, > zamieszkalego w Warszawie, ul. Warszawska 22/2 > wplacila na poczet dlugu 10 zl ? to miałbyś uznanie długu tylko co do tej wpłaconej kwoty (zresztą roszczenia o wpłatę tej kwoty już nie byłoby, bo dług w tej części zostałby zaspokojony). Wpłata części roszczenia nie stanowi uznania całego roszczenia (odsyłam do orzecznictwa). miłego popołudnia (aż dziwne, że nasi studenci tego nie wiedzą ;) ) |
||
2007-07-23 15:29 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | Andrzej Lawa |
Witek wrote: >> Art. 270 KK. > > > Ale co mi po artykule skoro to jest nie do udowodnienia... > A charakter pisma to co, pies? Poza tym to oni chcą osiągnąć skutek prawny - więc to oni muszą dowodzić. No i cały czas ignorujesz to, że przerwać przedawnienie można tylko póki ono biegnie. A wtedy znacznie prościej jest złożyć papiery do sądu. Tylko takie sprawy do kruków, eosów i innych takich szajsów nie trafiają. |
||
2007-07-23 16:18 | Re: FIRMY WINDYKACYJNE. Problem natury prawnej | PiotRek |
Użytkownik "Andrzej Lawa" > Witek wrote: > > Ale co mi po artykule skoro to jest nie do udowodnienia... > > A charakter pisma to co, pies? Niestety, ale pies. Gdyby mieli zamiar robić taki wałek, to by na maszynie wypełnili formularz. -- Pozdrawiam Piotr |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
w jakiej formie prawnej działają szkoły |
sg | 2006-02-11 00:24 |
Szczególna forma czynności prawnej |
No Name | 2006-03-08 13:05 |
jak od strony prawnej to wyglada? |
Krzysiek | 2006-03-08 14:56 |
co mogą firmy windykacyjne typu Kruk...? |
sanczes | 2006-03-12 16:06 |
jak od strony prawnej to wyglada? |
Krzysiek | 2006-03-08 14:56 |
co mogą firmy windykacyjne typu Kruk...? |
sanczes | 2006-03-12 16:06 |
Szukam porady prawnej - Warszawa. |
T. | 2006-03-26 21:31 |
windykacja bezpośrednia firmy Ultimo , problem zakresu kompetencji |
kompad | 2006-07-14 23:11 |
firmy windykacyjne, a wymiana danych osobowych |
sanczes | 2006-10-27 13:17 |
firmy windykacyjne - nowe formy dzialania |
mer | 2006-12-27 18:52 |