poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-12-12 11:46 | Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu? | Piotrek |
Któregoś ranka przypadkiem trafiłem na jednym z kanałów na telegrę pt. "Dziewczyny z fortuną". Oczywiście schemat jest typowy: trzeba zadzwonić i podać rozwiązanie jednej z zagadek. Do niedawna łamigłówki w takich programach były dość ewidentne: znajdź jakiś obrazek różniący się detalem od pozostałych 30 itp., w każdym razie nie było wątpliwości co do tego jaka jest prawidłowa odpowiedź. Problem w tym, że ostatnio zaczęli po prostu oszukiwać, a to już jest chyba niezgodne z prawem? W odcinku, o którym piszę, zagadka była następująca: jaki jest wynik działania 3 x (5 x 5) + 22 + 18 ? Od razu powiem, że oczekiwana odpowiedź to 425 i równocześnie daję konia z rzędem komuś, kto mi powie jak autor tej zagadki uzyskał taki wynik. Oczywiście z ust graczy telefonicznych padały różne, bardzo odległe od siebie odpowiedzi. Niestety, przynajmniej dwóch (w rzeczywistości pewnie więcej, nie oglądałem od początku) graczy podało PRAWIDŁOWY wynik, który został uznany za błędny. "Prawidłowej" odpowiedzi oczywiście nikt nie podał, pod koniec odcinka przyznali nagrodę komuś, kto wyrecytował wynik najbardziej zbliżony do niej. Przy okazji stało się dla mnie jasne, że prowadząca program nie ukończyła szkoły podstawowej, bo "prawidłowy" wynik odczytała ze ściągi bez najmniejszego zdziwienia. Żeby nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków (mimo że same się nasuwają), spytam zorientowanych bardziej ode mnie: czy oni na początku takiej zagadki przedefiniowują symbole "+" i "x" tak, że nie oznaczają one dodawania i mnożenia, tylko jakieś nowe działania i informują o tym graczy, czy jest to po prostu bezczelny KANT? Już im nie wystarczy, że naciągają ludzi na grubą kasę? Teraz wkraczają na nowe tory i zaczęli po prostu oszukiwać? Czy to się nie nadaje do sądu? -- |
2010-12-12 12:18 | Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje | konieczko |
Heh oni oszukuja od poczatku do konca prawde mowiac nie wazne jaka dasz odpowiedz bo i tak wygrywa TV a prawidlowa odpowiedz to pewnie podstawiony frajer. Przeciez to jest teleturniej dla idiotow ktorych trzeba ostrzyc. Nikt w nim nigdy nie wygral . |
||
2010-12-12 12:56 | Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje | RadoslawF |
Dnia 2010-12-12 11:46, Użytkownik Piotrek napisał: > Któregoś ranka przypadkiem trafiłem na jednym z kanałów na telegrę > pt. "Dziewczyny z fortuną". Oczywiście schemat jest typowy: trzeba zadzwonić i > podać rozwiązanie jednej z zagadek. Do niedawna łamigłówki w takich programach > były dość ewidentne: znajdź jakiś obrazek różniący się detalem od pozostałych > 30 itp., w każdym razie nie było wątpliwości co do tego jaka jest prawidłowa > odpowiedź. Problem w tym, że ostatnio zaczęli po prostu oszukiwać, a to już > jest chyba niezgodne z prawem? W odcinku, o którym piszę, zagadka była > następująca: jaki jest wynik działania 3 x (5 x 5) + 22 + 18 ? > > Od razu powiem, że oczekiwana odpowiedź to 425 i równocześnie daję konia z > rzędem komuś, kto mi powie jak autor tej zagadki uzyskał taki wynik. > Oczywiście z ust graczy telefonicznych padały różne, bardzo odległe od siebie > odpowiedzi. Niestety, przynajmniej dwóch (w rzeczywistości pewnie więcej, nie > oglądałem od początku) graczy podało PRAWIDŁOWY wynik, który został uznany za > błędny. "Prawidłowej" odpowiedzi oczywiście nikt nie podał, pod koniec odcinka > przyznali nagrodę komuś, kto wyrecytował wynik najbardziej zbliżony do niej. > Przy okazji stało się dla mnie jasne, że prowadząca program nie ukończyła > szkoły podstawowej, bo "prawidłowy" wynik odczytała ze ściągi bez > najmniejszego zdziwienia. Ja nie byłbym tego taki pewny jak ty. Dla mnie wynik 425 jest cokolwiek odbiegający od prawdy. Pięć razy pięć to co wyjdzie razy 3 a do wyniku dodać 22 i jeszcze 18 daje 115. I bardzo bym chciał wiedzieć jak liczyłeś że wyszło 425 ? Pozdrawiam |
||
2010-12-12 13:48 | Odp: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu? | m4rkiz |
?Użytkownik "Piotrek" dyskusyjnych:0edf.00000184.4d04a815@newsgate.onet.pl... > Któregoś ranka przypadkiem trafiłem na jednym z kanałów na telegrę > pt. "Dziewczyny z fortuną". Oczywiście schemat jest typowy: trzeba zadzwonić i dac sie naciagnac > Żeby nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków (mimo że same się nasuwają), spytam > zorientowanych bardziej ode mnie: czy oni na początku takiej zagadki > przedefiniowują symbole "+" i "x" tak, że nie oznaczają one dodawania i > mnożenia, tylko jakieś nowe działania i informują o tym graczy, czy jest to po > prostu bezczelny KANT? Już im nie wystarczy, że naciągają ludzi na grubą kasę? > Teraz wkraczają na nowe tory i zaczęli po prostu oszukiwać? Czy to się nie > nadaje do sądu? nie https://groups.google.com/group/pl.listserv.chomor-l/browse_thread/th read/4444934112bb251e nie ma za co |
||
2010-12-12 14:58 | Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje | Maverick |
Sposob liczenia prawidłowej odpowiedzi jest wyswietlany na koniec programu - tak przez mniej wiecej 2 sekundy. O ile pamietam tego typu zagadki to oni liczyli to tak dziwnie, że rozwiazanie zajelo 3-5 linijek. -- Filcowisko http://daffodilum.blogspot.com/ |
||
2010-12-12 22:18 | Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu? | Zygmunt |
"Piotrek" news:0edf.00000184.4d04a815@newsgate.onet.pl... > Któregoś ranka przypadkiem trafiłem na jednym z kanałów na telegrę > Teraz wkraczają na nowe tory i zaczęli po prostu oszukiwać? Czy to się nie > nadaje do sądu? Prawdopodobnie umowa albo regulamin takiej gry, jak i wszystkich pewnie poważnych "teleturnieji" i "konkursów" TV mówi jedynie o udziale w show telewizyjnym a nie w zawodach z konktretnymi zasadami z konkretnymi nagrodami. A zasadą nadrzędną show jest że ma to być fan dla widzów a nie konkurs sam w sobie i nic dziwnego że często w turniejach na wiedzę encyklopedyczną wytną jakiegoś mózgowca a zwycięży nieoczekiwanie "barbi" z |
||
2010-12-12 22:34 | Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu? | Ajgor |
Użytkownik "Zygmunt" napisał w wiadomości news:ie3e77$av2$1@news.onet.pl... >> Teraz wkraczają na nowe tory i zaczęli po prostu oszukiwać? Czy to się >> nie >> nadaje do sądu? > > Prawdopodobnie umowa albo regulamin takiej gry, jak i wszystkich pewnie > poważnych > "teleturnieji" i "konkursów" TV mówi jedynie o udziale w show telewizyjnym > a > nie w zawodach z konktretnymi zasadami z konkretnymi nagrodami. > A zasadą nadrzędną show jest że ma to być fan dla widzów a nie konkurs > sam w sobie i nic dziwnego że często w turniejach na wiedzę > encyklopedyczną > wytną jakiegoś mózgowca a zwycięży nieoczekiwanie "barbi" No wiesz.. Regulamin nie usprawiedliwia oszustwa. Inaczej kazdy zlodziej w sadzie by sie bronil, ze "wprawdzie kradl, ale robil to zgodnie z opracowanym przez siebie regulaminem, wiec jest niewinny" :) I nie sadze tez, zeby opracoweali jakis regulamin nowej matematyki :) |
||
2010-12-13 08:35 | Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu? | Waldek \Jakec\ Bulkowski |
Dnia Sun, 12 Dec 2010 11:46:45 +0100, Piotrek napisał(a): > Któregoś ranka przypadkiem trafiłem na jednym z kanałów na telegrę > pt. "Dziewczyny z fortuną". Oczywiście schemat jest typowy: trzeba zadzwonić i > podać rozwiązanie jednej z zagadek. Do niedawna łamigłówki w takich programach > były dość ewidentne: znajdź jakiś obrazek różniący się detalem od pozostałych > 30 itp., w każdym razie nie było wątpliwości co do tego jaka jest prawidłowa > odpowiedź. Problem w tym, że ostatnio zaczęli po prostu oszukiwać, a to już > jest chyba niezgodne z prawem? W odcinku, o którym piszę, zagadka była > następująca: jaki jest wynik działania 3 x (5 x 5) + 22 + 18 ? > > Od razu powiem, że oczekiwana odpowiedź to 425 i równocześnie daję konia z > rzędem komuś, kto mi powie jak autor tej zagadki uzyskał taki wynik. Była dyskusja o tym na chomorze... No i po pierwsze - ważne jest w jaki sposób padło pytanie - może wcale nie chodziło o podane wyniku tego działania. Po drugie ważne jest jak w rzeczywistości wyglądała tablica z tym zapisem. Tu masz przykład innego takiego zadania http://yfrog.com/7120101020yj I pytanie podobno wcale nie było o wynik tego działania, tylko "Podaj sumę liczb widocznych na ekranie". Zobacz chociażby, że 4 to wcale nie 4, że minusy można potraktować jak rzymską 1, itp., itd... Nie twierdzę, że ten konkurs jest ok, ale prawnie chyba nie można się przyczepić :( 3mcie się. -- Waldek "Jakec" Bulkowski http://jakec0.blogspot.com |
||
2010-12-13 11:11 | 2x2=4 a każdy inny wynik jest pospolitym oszustwem. | NKAB - |
Inna sprawa to taka, że prawdopodobnie nikt nie dostanie się na tzw wolną linię, i jak tak jest to to też jest oszustwem. Matematyka to jedyna dziedzina, w której mogą wystąpić pomyłki ale człowiek nie da się oszukać. Andrzej. -- |
||
2010-12-13 11:33 | Re: 2x2=4 a każdy inny wynik jest pospo | Tomasz Kaczanowski |
NKAB - pisze: > Inna sprawa to taka, że prawdopodobnie nikt nie dostanie się > na tzw wolną linię, i jak tak jest to to też jest oszustwem. > > Matematyka to jedyna dziedzina, w której mogą wystąpić pomyłki > ale człowiek nie da się oszukać. czyli chcesz podważyć np fakt, że istnieją inne grupy i ciała, w których przeprowadza się działanie + - gdzie 2+2 niekoniecznie musi być 4.... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
po jakim czasie od wyroku sądu wyrok się uprawomocnia? |
news | 2005-12-29 21:45 |
Do prokuratury czy sądu przeciw SM. |
Questato | 2006-10-10 11:37 |
Jak się ubrać do sądu? |
T.A.M. | 2006-10-19 06:44 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:45 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:46 |
Nie odebrałem poleconego z sądu |
lolek | 2007-09-06 21:38 |
Jak powinien wyglądać wniosek do sądu o spadek - proste ale ja nie wiem |
zbyszek | 2007-11-29 00:58 |
Umowa najmu - 3 wynajmujących - jedna czy trzy umowy? |
gonzo_102 | 2008-04-06 16:21 |
jak nie przeoczyć wezwania do sądu |
maximus | 2009-04-22 09:12 |
Wykupić się, czy nie warto |
Rajmund Wrotek | 2009-11-13 14:06 |