poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-30 09:40 | Re: Krazdziez roweru | 1wilq |
>Zakladajac pewnosc, ze ochroniarz wiedzial, ze osoba wyjezdzajaca na rowerze nie jest uczniem (czyt. zaniedbal swoje obowiazki), przestalbym placic skladke na ochrone (skoro nie spelnia ona swoich zadan), informujac na pismie o przyczynach dyrekcje szkoly i firmy ochroniarskiej. no wlasnie tak bym zrobil ale z dniem 27.04.06 stalem sie absolwentem szkoly a 26.04.06 wplacilem ostatnia skladke za ochrone... Czy moge rzadac w takim razie o zwrót pieniedzy od dyrekcji które wplacilem na ochrone przez te 3 lata?? powód? - ochrona nie spelnila swoich zadan (wpuszczenie osoby "obcej") |
2006-04-30 10:17 | Re: Krazdziez roweru | Tiger |
> poprostu postawcie sie na moim miejscu i powiedzcie co Wy byscie > zrobili gdyby spotkala was taka sytuacja? (prosze o szczere wypowiedzi) Bym udal, ze roweru nie ukradli mi w szkole, poszedlbym sobie pod las i wyrznal sie w ryj o drzewo, po czym zadzwonil z komorki po policje, bo "walneli mnie w ryj i ukradli rower". Wtedy to jest kradziez zuchwala i obejmuje ja ubezpieczenie. Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-04-30 11:01 | Re: Krazdziez roweru | 1wilq |
>Wtedy to jest kradziez zuchwala i obejmuje ja ubezpieczenie. rower nie byl ubezpieczony... wiec kto by mi mial to wyplacic jesli dzialo bu sie to "niby w lesie" ? Lesniczy? :P ponawiam pytanie: (no wlasnie tak bym zrobil ale z dniem 27.04.06 stalem sie absolwentem szkoly a 26.04.06 wplacilem ostatnia skladke za ochrone... ) CZY moge rzadac w takim razie o zwrót pieniedzy od dyrekcji które wplacilem na ochrone przez te 3 lata?? powód? - ochrona nie spelnila swoich zadan (wpuszczenie osoby "obcej") |
||
2006-04-30 11:23 | Re: Krazdziez roweru | Filip Ozimek |
1wilq@interia.pl napisał(a): > CZY moge rzadac w takim razie o zwrót pieniedzy od dyrekcji które > wplacilem na ochrone przez te 3 lata?? powód? - ochrona nie > spelnila swoich zadan (wpuszczenie osoby "obcej") A dlaczego uważasz, że obcej? Jak chcesz to udowodnić? -- Filip. |
||
2006-04-30 11:27 | Re: Krazdziez roweru | Tiger |
>Wtedy to jest kradziez zuchwala i obejmuje ja ubezpieczenie. rower nie byl ubezpieczony... wiec kto by mi mial to wyplacic jesli dzialo bu sie to "niby w lesie" ? Lesniczy? :P Nie obejmuje tego ubezpieczenie ROWERU, tylko normalne ubezpieczenie, ktore maja obowiazek Ci w szkole wykupic. Jestes ubezpieczony takze w drodze powrotnej do domu i jezeli wtedy ukradna Ci rower w sposob, ktory bedzie nosil znamiona "kradziezy zuchwalej", to predzej czy pozniej ktos Ci za niego zwroci - oczywiscie jak wszystko udowodnisz. Rachunki, itd... |
||
2006-04-30 13:23 | Re: Krazdziez roweru | Paweł Sakowski |
Tiger wrote: > >Wtedy to jest kradziez zuchwala i obejmuje ja ubezpieczenie. > > Nie obejmuje tego ubezpieczenie ROWERU, tylko normalne ubezpieczenie, ktore > maja obowiazek Ci w szkole wykupic. Gdzie znajdę podstawę prawną tego obowiązku, i to ubezpieczenia na dokładnie powyższych warunkach? P.S. Coś cytowanie Ci nie idzie... -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-04-30 15:36 | Re: Krazdziez roweru | witek |
1wilq@interia.pl wrote: > Czy moge rzadac w takim razie o zwrót pieniedzy od dyrekcji które > wplacilem na ochrone przez te 3 lata?? powód? - ochrona nie > spelnila swoich zadan (wpuszczenie osoby "obcej") > Nie. Jezeli te skladki nie byly dobrowolne, a w jakis sposb wymuszane, to ja bym zarzadal zwrotu wszystkich skladek. |
||
2006-04-30 16:23 | Re: Krazdziez roweru | 1wilq |
>A dlaczego uwazasz, ze obcej? Jak chcesz to udowodnic? lacznie zlodzieja widzialy 3 osoby... ochroniarz i dwie nauczycielki zadne z tych 3 osób nierozpoznaly z zlodzieju ucznia szkoly.... zreszta po co ktos ze szkoly mialby ryzykowac i krasc rower z wlasnej szkoly narazajac sie na ewentualne wykrycie i wywalenie z dobrej szkoly? jest jakas szansa ze odzyskam pieniadze chociaz za ochrone? ( czyli te które - jak juz ktos wyzej wspomnial niby "dobrowolnie" placone skladki) ?? |
||
2006-04-30 16:43 | Re: Krazdziez roweru | Filip Ozimek |
1wilq@interia.pl napisał(a): >> A dlaczego uwazasz, ze obcej? Jak chcesz to udowodnic? > > lacznie zlodzieja widzialy 3 osoby... ochroniarz i dwie > nauczycielki zadne z tych 3 osób nierozpoznaly z zlodzieju ucznia > szkoly.... zreszta po co ktos ze szkoly mialby ryzykowac i krasc > rower z wlasnej szkoly narazajac sie na ewentualne wykrycie i > wywalenie z dobrej szkoly? Myślisz, że nauczycielki w obliczu dyrekcji stwierdzą jednoznacznie, że to na pewno nie był uczeń szkoły i szkoła musi wypłacić pieniądze? Jak udowodnisz, że tego dnia miałeś w szkole rower warty ileśtam tysięcy? -- Filip. |
||
2006-04-30 16:40 | Re: Krazdziez roweru | Lincoln |
> Nie , szkola za ten przypadek nie moze odpowiadac i nie ma obowiazku > zwrócic Ci za rower A ja mam takie pytanie. Zostawiamy samochod na ogrodzonym parkingu NIESTRZEZONYM, placimy 5 zl za parkowanie. Samochod skradziono. No i sprawa do sadu i wygrywa wlasciciel auta a wlasciciel parkingu ma zwrocic kase za samochod (porysowanie, zbicie szyby itp). Tutaj kolega placi za ochrone, a swisneli rower. Czy to nie bedzie taka sama sytuacja? Powaznie pytam. -- Pozdrowionka Lincoln Jelenia Góra | gg#1135336 | www.rajdowy.info Fiat Tipo 1,4ie bordowy P.M.S. Edition Wkoncu WRC - Warczy Ryczy Czeszczy:) |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
kradziez roweru spod hipermarketu |
Chiarstic Slide \(aphex\) | 2006-06-11 20:49 |
ubezpieczenie roweru na wypadek kradziezy |
Biker | 2006-06-19 18:06 |
178a kpk przy pomocy roweru... |
Poro | 2006-06-24 19:15 |