poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-17 04:19 | Re: mandat bez podpisu | Nostradamus |
Uzytkownik "Marcin Wasilewski" news:44e26603$1@news.home.net.pl... > Posiedzenie sadu, to jest cala procedura i odpis wyroku, to tylko > informacja na temat tego, co uchwalono, natomiast mandat, to >sporzadzony > protokól dot. ukarania. I ukarany go podpisal. -- Pzdr Leszek GG1631219 "Masz prawo odmówic odpowiedzi na ten post. Jezeli z tego prawa nie skorzystasz, wszystko co napiszesz moze byc uzyte przeciwko tobie." |
2006-08-17 15:31 | Re: mandat bez podpisu | kam |
Robert Tomasik napisał(a): > Uważam, że nie masz racji. Wyrok istnieje jak najbardziej. cóż, poglądy były i są różne, ale w ostatnich latach w orzecznictwie SN przyjmuje się raczej nieistnienie takiego orzeczenia KG |
||
2006-08-17 23:05 | Re: mandat bez podpisu | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "Johnson" news:ebvhaj$m2p$1@atlantis.news.tpi.pl... > Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia nie przewiduje instytucji > nieważności mandatu. Nie przewiduje jej też ROZPORZĄDZENIE PREZESA RADY > MINISTRÓW z dnia 22 lutego 2002 r. w sprawie nakładania grzywien w drodze > mandatu karnego. Długo na tym dumałeś? A istnieją przepisy o nieważności niepodpisanego zaświadczenia o niezaleganiu w US, o nieważności niepodpisanego DRA, o nieważności niepodpisanego zeznania, o nieważności niepodpisanego zezwolenia na budowę? Zwyczajnie, brak podpisu czyni, że dokument jest nieważny, gdyż to podpis zaświadcza o wydaniu tegoż, a nie papier na którym jest spisany. Więc mandat nie podpisany przez osobę upoważnioną do nałożenia go, powoduje, że jest to zwyczajny blankiet mandatowy, czyli kawałek papieru, a nie wiążąca decyzja osoby uprawnionej. |
||
2006-08-18 01:36 | Re: mandat bez podpisu | Johnson |
Marcin Wasilewski napisał(a): > > Długo na tym dumałeś? A istnieją przepisy o nieważności > niepodpisanego zaświadczenia o niezaleganiu w US, o nieważności > niepodpisanego DRA, o nieważności niepodpisanego zeznania, o nieważności > niepodpisanego zezwolenia na budowę? Istnieją dumku :) ->>> 156 kpa ignorancie. > Zwyczajnie, brak podpisu czyni, że dokument jest nieważny, gdyż to > podpis zaświadcza o wydaniu tegoż, a nie papier na którym jest spisany. Bzdury opowiadasz. > Więc mandat nie podpisany przez osobę upoważnioną do nałożenia go, > powoduje, że jest to zwyczajny blankiet mandatowy, czyli kawałek > papieru, a nie wiążąca decyzja osoby uprawnionej. Nie rozróżniasz decyzji od mandatu, itd. Szkoda gadać. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-08-18 01:47 | Re: mandat bez podpisu | Marcin Wasilewski |
>> Więc mandat nie podpisany przez osobę upoważnioną do nałożenia go, >> powoduje, że jest to zwyczajny blankiet mandatowy, czyli kawałek papieru, >> a nie wiążąca decyzja osoby uprawnionej. > > Nie rozróżniasz decyzji od mandatu, itd. Szkoda gadać. To może inaczej - w którym moemncie wg Ciebie papier przestaje być bloczkiem mandatowym, a zaczyna być prawomocnie wystawionym mandatem? Z chwilą wypełnienia? Jeśli tak, to jest tam takie pole jak "podpis wystawiającego". |
||
2006-08-18 01:54 | Re: mandat bez podpisu | Robert Tomasik |
Użytkownik "Marcin Wasilewski" news:44e50007$1@news.home.net.pl... > To może inaczej - w którym moemncie wg Ciebie papier przestaje być > bloczkiem mandatowym, a zaczyna być prawomocnie wystawionym mandatem? Z chwilą > wypełnienia? Jeśli tak, to jest tam takie pole jak "podpis wystawiającego". Jeśli mogę się wtrącić :-) Problem ja widzę trochę inaczej. Czy mandat, to sam akt ukarania, czy mandat, to ten kawałek kartki papieru z napisem mandat? Bo moim zdaniem do ważności mandatu trzeba aktu woli policjanta, że nakłada grzywnę w postępowaniu mandatowym i aktu woli sprawcy, że ową grzywnę przyjmuje. Od tego momentu mamy do czynienia z prawomocnym ukaraniem mandatem. A sam papierek, to tylko udokumentowanie ukarania mandatem. Ważny, ale to tylko udokumentowanie woli obydwu stron, a nie sama wola. |
||
2006-08-18 01:58 | Re: mandat bez podpisu | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "Johnson" news:ec2uii$4up$1@atlantis.news.tpi.pl... > Marcin Wasilewski napisał(a): > >> >> Długo na tym dumałeś? A istnieją przepisy o nieważności niepodpisanego >> zaświadczenia o niezaleganiu w US, o nieważności niepodpisanego DRA, o >> nieważności niepodpisanego zeznania, o nieważności niepodpisanego >> zezwolenia na budowę? > > Istnieją dumku :) ->>> 156 kpa ignorancie. > No i? Jedyne co pasuje, to: Art. 156. [Stwierdzenie nieważności decyzji] § 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która: [...] 7) zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa Ale to takie ciasto w cieście, bo jeśli coś zawiera "wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa", to nie musi być zapisu, aby było nieważne, jeśli z mocy prawa, czy innych przepisów jest nieważne. Jak widzisz na temat podpisu nie jest nic wspomniane, uważasz zatem, że decyzja bez podpisu jest ważna? Ciągnąc dalej ten wątek - tak uważam, że jeśli dokument nie został podpisany, przez osobę upoważnioną, to nie ma on mocy prawnej. Jest jak wypełniona umowa, bez podpisu stron. Zauważ, że aby mandat karny mógł być nałożony, musi być tam nawet podpis ukaranego, dlaczego w takim razie starasz się udowodnić, że podpis wystawcy, wcale nie jest potrzebny? Mandat bez podpisu osoby upoważnionej do nałożenia go, jest jedynie wadliwie wypełnionym drukiem ścisłego zarachowania i tylko tym. > >> Zwyczajnie, brak podpisu czyni, że dokument jest nieważny, gdyż to >> podpis zaświadcza o wydaniu tegoż, a nie papier na którym jest spisany. > > Bzdury opowiadasz. > > >> Więc mandat nie podpisany przez osobę upoważnioną do nałożenia go, >> powoduje, że jest to zwyczajny blankiet mandatowy, czyli kawałek papieru, >> a nie wiążąca decyzja osoby uprawnionej. > > Nie rozróżniasz decyzji od mandatu, itd. Szkoda gadać. > > > -- > @ Johnson > > --- za treść postu nie odpowiadam > "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-08-18 02:11 | Re: mandat bez podpisu | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:ec2vlc$8l4$1@atlantis.news.tpi.pl... > Problem ja widzę trochę inaczej. Czy mandat, to sam akt ukarania, czy > mandat, to ten kawałek kartki papieru z napisem mandat? Bo moim zdaniem do > ważności mandatu trzeba aktu woli policjanta, że nakłada grzywnę w > postępowaniu mandatowym i aktu woli sprawcy, że ową grzywnę przyjmuje. Od > tego momentu mamy do czynienia z prawomocnym ukaraniem mandatem. A sam > papierek, to tylko udokumentowanie ukarania mandatem. Ważny, ale to tylko > udokumentowanie woli obydwu stron, a nie sama wola. Każda pismo, to jest jedynie udokumentowanie woli, decyzji administracyjnej itp. W końcu to człowiek podejmuje te decyzje, a nie inteligentny papier. Prawdą jest również, że prawnie wiążące są umowy ustne. Ale faktem jest, że prawo przewiduje formę pisemną dla zdecydowanej większości decyzji administracyjnych. Pozostaje więc kwestia w którym momencie mandat karny przestaje być drukiem ścisłego zarachowania, a staje się prawomocnym mandatem karnym. Ja uważam, że wtedy gdy osoba upoważniona do jego nałożenia się pod tym mandatem podpisuje, czym poświadcza swoją wolę, aby będąc upoważnionym, daną sankcję nałożyć. A taki mandacik bez podpisu, to jest wart tyle, co np. upoważnienie, pod którym wystawca zapomniał się podpisać. |
||
2006-08-18 02:35 | Re: mandat bez podpisu | Robert Tomasik |
Użytkownik "Marcin Wasilewski" news:44e50595$1@news.home.net.pl... > Każda pismo, to jest jedynie udokumentowanie woli, decyzji administracyjnej > itp. W końcu to człowiek podejmuje te decyzje, a nie inteligentny papier. > Prawdą jest również, że prawnie wiążące są umowy ustne. Skoro w tej części się zgadzamy, to następny kawałeczek już nam pójdzie szybko. Co prawda nasz pytający ma niepodpisany papierek, ale policjant ma podpisany przez niego papierek, a i pewnie sam też go podpisze, bo inaczej mu nie przyjmą. No i teraz mamy taką sytuację, że policjant ma zgodny z prawem odpis "postanowienia o ukaraniu mandatem", a pytający ma ten dokument bez podpisu. Czy nadal uważasz, że mandat jest nieprawomocny, a pytający może się brakiem podpisu zasłaniać? Bp moim zdaniem mandat jest prawomocny i ewentualnie zostanie ściągnięty przez komornika. co najwyżej policjanta można ukarać za wydanie pytającemu niepodpisanego odcinka, a i to moim zdaniem pouczenie wystarczy. |
||
2006-08-18 02:54 | Re: mandat bez podpisu | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:ec325e$ngt$1@nemesis.news.tpi.pl... > Bp moim zdaniem mandat jest prawomocny i ewentualnie zostanie ściągnięty > przez komornika. co najwyżej policjanta można ukarać za wydanie pytającemu > niepodpisanego odcinka, a i to moim zdaniem pouczenie wystarczy. Ależ jestem przekonany w 100%, że tak właśnie będzie. Inna sprawa, że uważam, że jest jakaś tam szansa na podważenie tytułu egzekucyjnego, argumentując, że mandat bez podpisu, który otrzymał, posiada wady prawne powodujące jego nieważność. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy legitymacja szkolna (bez pieczatki) jest niewazna (mandat za |
news | 2005-10-27 21:23 |
Mandat za jazdę bez biletu, odwołanie |
el gato | 2006-01-19 19:28 |
ile wynosi mandat za jazde bez pasow i ile pkt? |
Karrington | 2006-05-12 20:42 |
Złożenie podpisu za kogoś |
Piotr [trzykoty] | 2006-08-04 14:38 |
definicja podpisu |
Kocureq | 2006-09-23 16:09 |
Faktura VAT - bez podpisu odbiorcy... |
Wąski | 2006-09-26 08:38 |
Mandat za jazde bez biletu w 2000 roku |
alugastrin | 2006-11-29 13:32 |
uwierzytelnienie podpisu |
piorbo | 2006-12-05 19:08 |
[WKU] Wymuszenie podpisu ? |
Gandalfini | 2007-02-02 20:03 |
faksymile podpisu |
|Pio| | 2007-02-15 15:23 |