poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-23 15:57 | Re: molestowanie seksualne | Przemek R. |
Atlantis napisał(a): > Przemek R. napisał(a): > >> ale nie inna czynnosc seksulana bedaca przestepstwem. > > Tzn.? Można się odwoływać do definicji z KP w przypadku innych relacji > niż pracodawca - pracownica? zobacz w jakim kontekscie wystepuje w KP molestowanie seksulane, chodzi o dyskryminacje w pracy ze wzgkedu na ... i tu jest to wymienione oraz definicja co Kp przez to rozumie. W razie zlamania tego prawa pracownicy przysluguje odszkodowanie w wysokosci XX pensji, poczytaj dokladnie. >> pojechac, dac w pysk, zglosic przelozonemu, > > 1) Czy to jest rozwiązanie zgodne z prawem? :P moze byc zgodne, (bronila sie przed zniewazaniem :)) a moze nie byc. > 2) To jest Polska - zgłaszałeś coś kiedyś przełożonemu? zglaszalem na policji jak brat na mnie reke podnisol, wiec nie mam blokad przed takim zachowaniem :) moze zglosic rektorowi > 3) Taka studentka po takiej akcji obleje wszystkie następne egzaminy > pewnie... "A to Polska właśnie..." jak wykaze zwiazek 'skutkowo przyczynowy' to gosc dlugo nie popracuje. > > >> lub jezlei wyraznie uzaleznia zdanie egzaminu od pzespania sie >> wowczas udokumentowac ten fakt i zglosic usilowanie dokonania >> przestepstwa z art 199kk na policji. > > Musiałby być idiotą, żeby to bezpośrednio sugerować. nie pisalem 'bezposrednio', musi poporstu wynikac z zachowania, rozmowy. > Czyli mam rozumieć, ze za samo bezczelne komentowanie wyglądu intymnych > części ciała studentki, sugerowanie noszenia bardziej skąpego stroju na > egzamin czy nawet dotykanie (chociażby nóg) nie jest niby molestowaniem > seksualnym w świetle polskiego prawa, a ŻARTEM??? co do nog, to zalezy od okolicznosci,natomiast bycie oblesnym chamem na szczescie w polsc eni ejest karalne. P. -- Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?" Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y". Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com << |
2006-06-23 16:20 | Re: molestowanie seksualne | Atlantis |
Przemek R. napisał(a): > zglaszalem na policji jak brat na mnie reke podnisol, wiec nie mam > blokad przed takim zachowaniem :) > > moze zglosic rektorowi Teoretycznie... W praktyce prędzej negatywnie odbije się to na niej, uczelnia w PL będzie bronić swojego pracownika... >> 3) Taka studentka po takiej akcji obleje wszystkie następne egzaminy >> pewnie... "A to Polska właśnie..." > > jak wykaze zwiazek 'skutkowo przyczynowy' to gosc dlugo nie popracuje. Niby w jaki sposób? >>> lub jezlei wyraznie uzaleznia zdanie egzaminu od pzespania sie >>> wowczas udokumentowac ten fakt i zglosic usilowanie dokonania >>> przestepstwa z art 199kk na policji. >> >> Musiałby być idiotą, żeby to bezpośrednio sugerować. > > nie pisalem 'bezposrednio', musi poporstu wynikac z zachowania, rozmowy. No wybacz, ale jeśli profesor będzie chciał kogoś oblać, to obleje, chociażby był to student o inteligencji Alberta Einsteina i encyklopedycznej wiedzy, sposób egzaminowania (zwłaszcza jeśli chodzi o egzaminu ustne) na polskich uczelniach wyższych jak najbardziej sprzyja podobnym przekrętom. W dodatku jeśli koleś miałby opinię mizogina... Dla dziewczyny jest chyba jasne, że jakakolwiek kontra na jego uwłaczające jej godności zachowanie = oblany egzamin... > co do nog, to zalezy od okolicznosci, No chwilę, koleś komentuje wygląd jej biustu, sugeruje bardziej skąpy strój na egzamin (tutaj można już się przyczepić, czy to oby nie jest jakieś sugerowanie, że od tego zależy zaliczenie...) a potem jeszcze kładzie rękę na kolanie albo chwyta za udo... Jeśli powiesz mi, że polskie prawo nie zakwalifikuje tego jako molestowanie seksualne i jeśli coś takiego (w teorii przynajmniej) nie jest karalne, to ja przestaje się przyznawać do tego, z jakiego kraju pochodzę... > natomiast bycie oblesnym chamem na szczescie w polsc eni ejest > karalne. "Na szczęście"? Chyba niestety? |
||
2006-06-23 16:47 | Re: molestowanie seksualne | Przemek R. |
A >> moze zglosic rektorowi > > Teoretycznie... W praktyce prędzej negatywnie odbije się to na niej, > uczelnia w PL będzie bronić swojego pracownika... a to juz jest jej zmartwienie, jak jej sie podoba moze tolerowac takie zachowanie >>> 3) Taka studentka po takiej akcji obleje wszystkie następne egzaminy >>> pewnie... "A to Polska właśnie..." >> >> jak wykaze zwiazek 'skutkowo przyczynowy' to gosc dlugo nie popracuje. > > Niby w jaki sposób? normalny, po prostu udowodni ten fakt, oskarzyc jest latwo. jak ona to zrobi to jej zmarwienie, chyba nie sadzisz ze na gebe powinno sie ufac i bez dowodow skazywac? >>>> lub jezlei wyraznie uzaleznia zdanie egzaminu od pzespania sie >>>> wowczas udokumentowac ten fakt i zglosic usilowanie dokonania >>>> przestepstwa z art 199kk na policji. >>> >>> Musiałby być idiotą, żeby to bezpośrednio sugerować. >> >> nie pisalem 'bezposrednio', musi poporstu wynikac z zachowania, rozmowy. > > No wybacz, ale jeśli profesor będzie chciał kogoś oblać, to obleje, > chociażby był to student o inteligencji Alberta Einsteina i > encyklopedycznej wiedzy, tak sposób egzaminowania (zwłaszcza jeśli chodzi o > egzaminu ustne) na polskich uczelniach wyższych jak najbardziej sprzyja > podobnym przekrętom. W dodatku jeśli koleś miałby opinię mizogina... Dla > dziewczyny jest chyba jasne, że jakakolwiek kontra na jego uwłaczające > jej godności zachowanie = oblany egzamin... to niech to udowodni >> co do nog, to zalezy od okolicznosci, > > No chwilę, koleś komentuje wygląd jej biustu, sugeruje bardziej skąpy > strój na egzamin (tutaj można już się przyczepić, czy to oby nie jest > jakieś sugerowanie, że od tego zależy zaliczenie...) a potem jeszcze > kładzie rękę na kolanie albo chwyta za udo... Jeśli powiesz mi, że > polskie prawo nie zakwalifikuje tego jako molestowanie seksualne i jeśli > coś takiego (w teorii przynajmniej) nie jest karalne, to ja przestaje > się przyznawać do tego, z jakiego kraju pochodzę... poraz nty pisze, na podstaiwe samego opisu nie stwierdze czy jest czy nie, zobaczylbym czy uslyszal nagranie wtedy sie wypowiem, nie mozna ugololniac. >> natomiast bycie oblesnym chamem na szczescie w polsc eni ejest >> karalne. > > "Na szczęście"? Chyba niestety? chyba ze komus by twoj styl bycia nieodpowiadal to bys zmienil zdanie -- Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?" Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y". Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com << |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
ciągłe propozycje seksualne i nagabywanie przez telefon |
allbi | 2005-10-21 00:19 |
molestowanie w sądzie |
Magda299 | 2005-12-30 00:29 |
Kalendarz a molestowanie |
Dak0 | 2006-12-18 22:23 |
Wspolzycie seksualne nieletnich - zaciekawil mnie jeden artykul |
Rafal M | 2007-01-12 18:29 |