poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-01-09 01:46 | OC, komornik i wadliwa umowa | Marcin [3M] |
Było tak: Pewien stary samochód ubezpieczony był od Odpowiedzialności Cywilnej a firmie A. Jaki tam samochód, właściwie nieruchomość. Właściciel postanowił auto sprzedać. A że marka popularna, nabywca się znalazł. Zapłacił co łaska. Umowa została spisana, a jakże. Były właściciel poszedł z tą umową do firmy ajencji, z której umowę stwierdzającą zbycie przefaksowano do centrali firmy A. Minął jakiś czas, i pojawiło się pismo, że umowa jest wadliwa. Poproszono o pomoc agenta szacownej firmy A, który obiecał się sprawą zająć. Poza tym do A wysłana została poleconym listem kopia umowy. I wydawało się, że już jest koniec, gdy tymczasem odezwał się - listem zwykłym - windykator. Z listu wynika, iż adres nabywcy (własnoręcznie przez niego napisany) jest niekompletny, i firma A nie może Go namierzyć. . Pod numerem telefonu, pod którym nabywca został pierwotnie znaleziony nikt o takim człowieku nie słyszał. Nasuwa się podejrzenie, że może to być jakiś proceder... Co powinien uczynić sprzedający? Zgłosić sprawę w Policji? Prokuratury? Zapłata składki OC poskutkuje... najwyżej na rok. Pozdrawiam Marcin [3M] |
2008-01-09 17:15 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | William |
> Umowa została spisana, a jakże. > Były właściciel poszedł z tą umową do firmy ajencji, z której umowę > stwierdzającą zbycie przefaksowano do centrali firmy A. > Do 30 dni od zbycia samochodu z umową odwiedza sie wydział komunikacji i zgłasza zbycie pojazdu. Urząd wydaje poświadczenie tego faktu i to z nim (a nie z umową) zgłasza się TU zmianę właściciela OC, zabiera poświadczoną kopię zgłoszenia i sprawa się kończy. Teraz zastanów się nad tym gdzie popełniono błąd.... |
||
2008-01-09 17:39 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | Ryba |
Użytkownik "William" news:fm2s06$1bsd$1@news2.ipartners.pl... >> Umowa została spisana, a jakże. >> Były właściciel poszedł z tą umową do firmy ajencji, z której umowę >> stwierdzającą zbycie przefaksowano do centrali firmy A. >> > > Do 30 dni od zbycia samochodu z umową odwiedza sie wydział komunikacji i > zgłasza zbycie pojazdu. Urząd wydaje poświadczenie tego faktu [..] do tej pory masz rację [..] > i to z nim (a nie z umową) zgłasza się TU zmianę właściciela OC, zabiera > poświadczoną kopię zgłoszenia i sprawa się kończy. Teraz zastanów się nad > tym gdzie popełniono błąd.... [..] a to jest już Twoja radosna twórczość. Zgodnie z art. 32, ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który poniżej cytuję: [..] 1. Zbywca pojazdu mechanicznego jest obowiązany do przekazania nabywcy dokumentów potwierdzających zawarcie umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz do powiadomienia zakładu ubezpieczeń, w terminie 30 dni od dnia zbycia pojazdu mechanicznego, o fakcie zbycia tego pojazdu i o danych osobowych nabywcy. 2. Skutki wyrządzenia szkody po dniu zbycia pojazdu mechanicznego nie obciążają zbywcy tego pojazdu. 3. Zbywca pojazdu mechanicznego ponosi wraz z nabywcą odpowiedzialność solidarną wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki ubezpieczeniowej należnej zakładowi ubezpieczeń za okres do dnia powiadomienia zakładu ubezpieczeń o okolicznościach, o których mowa w ust. 1. [..] sprzedający ma obowiązek (wyłącznie) poinformować o zbyciu pojazdu. Nie ma nigdzie (w ustawie) opisanej formy tego powiadomienia, tak więc o ile Marcin ma potwierdzenie powiadmienia ubezpieczyciela (w jakiejkolwiek formie) to znaczy, że spełnił swój ustawowy obowiązek i w tej kwestii nic go więcej nie interesuje. Jedyne co musi przekazać ubezpieczycielowi to dane osobowe nabywcy. Dla ułatwienia dodam, że numer telefonu do takich danych nie musi się zaliczać. Zdróweczko Ryba co się może mylić |
||
2008-01-09 17:44 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | Marcin [3M] |
Użytkownik "William" news:fm2s06$1bsd$1@news2.ipartners.pl... >> Umowa została spisana, a jakże. >> Były właściciel poszedł z tą umową do firmy ajencji, z której umowę >> stwierdzającą zbycie przefaksowano do centrali firmy A. >> > > Do 30 dni od zbycia samochodu z umową odwiedza sie wydział komunikacji i > zgłasza zbycie pojazdu. Urząd wydaje poświadczenie tego faktu i to z nim > (a nie z umową) zgłasza się TU zmianę właściciela OC, zabiera poświadczoną > kopię zgłoszenia i sprawa się kończy. Teraz zastanów się nad tym gdzie > popełniono błąd.... > Dzięki wielkie :) |
||
2008-01-09 18:09 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | Marcin [3M] |
> sprzedający ma obowiązek (wyłącznie) poinformować o zbyciu pojazdu. Nie ma > nigdzie (w ustawie) opisanej formy tego powiadomienia, tak więc o ile > Marcin ma potwierdzenie powiadmienia ubezpieczyciela (w jakiejkolwiek > formie) to znaczy, że spełnił swój ustawowy obowiązek i w tej kwestii nic > go więcej nie interesuje. Jedyne co musi przekazać ubezpieczycielowi to > dane osobowe nabywcy. Dla ułatwienia dodam, że numer telefonu do takich > danych nie musi się zaliczać. > > Zdróweczko > Ryba co się może mylić Dzięki. Problem w tym, że dane na umowie są niekompletne. Osoba która auto sprzedawała twierdzi, że w dowodzie nie było numeru domu ani lokalu - a jedynie nazwa ulicy. Ubezpieczyciel z kolei nie może skontaktować się z nabywcą - więc odbija piłkę do sprzedawcy. Dodam, że obecnie z nabywcą nikt nie ma kontaktu. I co wówczas? Pozdrawiam Marcin [3M] |
||
2008-01-09 20:56 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | William |
>> i to z nim (a nie z umową) zgłasza się TU zmianę właściciela OC, zabiera >> poświadczoną kopię zgłoszenia i sprawa się kończy. Teraz zastanów się nad >> tym gdzie popełniono błąd.... > [..] > a to jest już Twoja radosna twórczość. > Hmm, sprzedałem już w życiu 3 samochody ubezpieczone w 3 różnych TU i za każdym razem miałem tę samą procedurę. TU nie interesowała moja umowa z nabywcą (w końcu mogła być nawet ustna) tylko "zgłoszenie zbycia" z pieczątką :) wydziału komunikacji. Zrobili sobie ksero, podpisali mi odbiór mojego pisma i koniec. |
||
2008-01-10 14:54 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | Sebcio |
William pisze: > Hmm, sprzedałem już w życiu 3 samochody ubezpieczone w 3 różnych TU i za > każdym razem miałem tę samą procedurę. TU nie interesowała moja umowa z > nabywcą (w końcu mogła być nawet ustna) tylko "zgłoszenie zbycia" z > pieczątką :) wydziału komunikacji. Zrobili sobie ksero, podpisali mi > odbiór mojego pisma i koniec. No proszę. Ja znowu sprzedałem dwa samochody i w obu wypadkach TU zadowalało się kopią umowy. -- Pozdrawiam, Sebcio |
||
2008-01-10 17:44 | Re: OC, komornik i wadliwa umowa | Ryba |
Użytkownik "William" news:fm38uk$1j52$1@news2.ipartners.pl... >>> i to z nim (a nie z umową) zgłasza się TU zmianę właściciela OC, zabiera >>> poświadczoną kopię zgłoszenia i sprawa się kończy. Teraz zastanów się >>> nad tym gdzie popełniono błąd.... >> [..] >> a to jest już Twoja radosna twórczość. >> > > Hmm, sprzedałem już w życiu 3 samochody ubezpieczone w 3 różnych TU i za > każdym razem miałem tę samą procedurę. TU nie interesowała moja umowa z > nabywcą (w końcu mogła być nawet ustna) tylko "zgłoszenie zbycia" z > pieczątką :) wydziału komunikacji. Zrobili sobie ksero, podpisali mi > odbiór mojego pisma i koniec. Widzisz, Ty rozumujesz kategoriami racjonalnymi i zdajesz sobie sprawę z problemów, które mogą (lub nie) Ci się przytrafić w związku z takim a nie innym postępowaniem. Innymi słowy działasz zachowaczo i chwała Ci za to. Skoro jednak Marcin tak nie postąpił (i to jego błąd) to podałem mu podstawę opisującą to co powienin był zrobić. Tak więc dzięki Twojemu postępowaniu Ty teraz nie masz żadnych problemów on natomiast je ma. Tym nie mniej nie musiałeś postępować tak jak to zrobiłeś. Zdróweczko Ryba co się może mylić |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wadliwa karta SD - droga przez "mękę" |
Przemysław_Kowalik | 2006-03-08 23:35 |
Komornik. |
Szczepan | 2006-04-03 08:52 |
Wadliwa karta SD - droga przez "mękę" |
Przemysław_Kowalik | 2006-03-08 23:35 |
komornik |
łysy | 2006-05-16 07:24 |
umowa zlecenie lub umowa o dzielo przy pół |
Edek | 2006-10-31 22:12 |
Wadliwa reprezentacja spółki z o.o. |
wombi | 2007-01-07 20:33 |
Komornik - again |
ELCO | 2007-01-09 19:23 |
wadliwa droga wina uszkodzenia samochodu... |
C.LK | 2007-05-01 19:22 |
Komornik - umowa zniesienia współwłasności |
jers | 2007-09-11 14:03 |
Dluznik, umowa pisemna i rzekoma umowa ustna |
Adam | 2007-09-26 10:47 |