Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2010-01-19 13:28 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? Andrzej Lawa
Robert Tomasik pisze:

>> No ale ma prawo czy nie ma ?
> Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia
> przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Oczywiście tylko jak na poczcie pracuje jakaś psychopatyczna menda ;->

A normalni ludzie nie robią problemów, jak ktoś potrzebuje, żeby jeden z
poleconych jeszcze kilka dni poleżał (bo np. jego adwokat zachorował
albo wyjechał i będzie dostępny dopiero za kilka dni).
2010-01-19 13:46 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? op23

Użytkownik "Robert Tomasik"

>>> Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
>>> i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
>>> problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć
>>> termin
>>> doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)
>>
>> No ale ma prawo czy nie ma ?
> Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia
> przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Nie nie, czy ma prawo do przeciągania. Jak ma to może się wykręcić, jak nie
ma to nie może. A jakieś konsekwencje zawsze są.
2010-01-19 17:10 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? Pab_lo
Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" napisał
w wiadomości news:hj2qq7$gl0$1@news.onet.pl...
> On 2010-01-18 23:37, RadoslawF wrote:
>
> Ufff... uspokoiłeś mnie, bo określenie "mają podgląd" na kilometr śmierdzi
> komputerem :-P

Dawno nie widzialem urzedu ktory nie ma takich danych w komputerze...
wychodzi na to, ze Poznan jakis do przodu jest :)

Picasso


2010-01-19 17:05 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? Robert Tomasik

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:4b55a57e$1@news.home.net.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>>> No ale ma prawo czy nie ma ?
>> Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia
>> przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.
>
> Oczywiście tylko jak na poczcie pracuje jakaś psychopatyczna menda ;->
>
> A normalni ludzie nie robią problemów, jak ktoś potrzebuje, żeby jeden z
> poleconych jeszcze kilka dni poleżał (bo np. jego adwokat zachorował
> albo wyjechał i będzie dostępny dopiero za kilka dni).

Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez pracownika
poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to oczywiście nazywać
normalnością.
2010-01-19 20:00 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? Andrzej Lawa
Robert Tomasik pisze:

> Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez
> pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to
> oczywiście nazywać normalnością.

Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
niego czeka?

Jakby tylko wszedł powiedzieć znajomej panience z okienka "dzień dobry"
to wg. Ciebie ona powinna się na niego z pazurami rzucić i wcisnąć mu
cała jego pocztę? Czy skrupulatnie odesłać z adnotacjami "odmówił
odebrania"?
2010-01-19 21:40 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? 'Tom N'
Andrzej Lawa w :

> Robert Tomasik pisze:

>> Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez
>> pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to
>> oczywiście nazywać normalnością.

> Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

To gdzie doręczenie nastąpi, gdy pacjentu się zechce odebrać w terminie?

> Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
> wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
> niego czeka?

§ 35. 1. Przesyłki rejestrowane i przekazy pocztowe doręcza się zgodnie z
art. 26 ustawy za pokwitowaniem odbioru, po stwierdzeniu tożsamości osoby
uprawnionej do odbioru.
2. Pracownik operatora doręczający przesyłkę lub przekaz pocztowy może
odstąpić od żądania okazania jednego z dokumentów, o których mowa w § 36,
jeżeli osoba uprawniona do odbioru jest mu znana osobiście.
3. Pokwitowanie odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego
powinno zawierać czytelny podpis odbiorcy i datę odbioru.
[...]
§ 37. 1. Odmowę pokwitowania odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu
pocztowego uważa się za odmowę ich przyjęcia. W takiej sytuacji przesyłka
rejestrowana lub przekaz pocztowy zwracane są do nadawcy. Za czynności
związane ze zwrotem operator pobiera od nadawcy opłatę nie wyższą jednak niż
opłata pobierana za przyjęcie, przemieszczenie i doręczenie przesyłki tego
samego rodzaju lub za realizację przekazu pocztowego.
2. Nie traktuje się jako odmowy przyjęcia przesyłki rejestrowanej lub
przekazu pocztowego odmowy pokwitowania odbioru przez osobę pełnoletnią
zamieszkałą wraz z adresatem, a niebędącą jego pełnomocnikiem lub
przedstawicielem ustawowym[...]


> Jakby tylko wszedł powiedzieć znajomej panience z okienka "dzień dobry"
> to wg. Ciebie ona powinna się na niego z pazurami rzucić i wcisnąć mu
> cała jego pocztę?

"Cześć Józek, masz tu dwa polecone, podpisz..."
"Eeee, jutro może..."

> Czy skrupulatnie odesłać z adnotacjami "odmówił
> odebrania"?

Ano.

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
2010-01-19 13:46 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? op23

Użytkownik "Robert Tomasik"

>>> Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
>>> i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
>>> problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć
>>> termin
>>> doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)
>>
>> No ale ma prawo czy nie ma ?
> Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia
> przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Nie nie, czy ma prawo do przeciągania. Jak ma to może się wykręcić, jak nie
ma to nie może. A jakieś konsekwencje zawsze są.
2010-01-20 00:25 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? Robert Tomasik

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:4b56014b$1@news.home.net.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>> Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez
>> pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to
>> oczywiście nazywać normalnością.
>
> Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie
> zastali.
>
> Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
> wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
> niego czeka?

Proponowano mu wręczenie przesyłki. Zakłądam, ze to był list, a nie
kontener do którego odbioru trzeba faktycznie być przygotowanym. Odmówił
przyjęcia. No to normalnym mi się wydaje adnotacja o odmowie i zastosowanie
się do stosownej procedury. W wypadku przesyłek sądowych mówi ona o ich
odesłaniu i taki obowiązek spoczywa na pracowniku poczty.
>
> Jakby tylko wszedł powiedzieć znajomej panience z okienka "dzień dobry"
> to wg. Ciebie ona powinna się na niego z pazurami rzucić i wcisnąć mu
> cała jego pocztę? Czy skrupulatnie odesłać z adnotacjami "odmówił
> odebrania"?

Rzucać na niego się nie musi, a nawet nie powinna.
2010-01-20 00:58 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? witek
Robert Tomasik wrote:
>
> Proponowano mu wręczenie przesyłki. Zakłądam, ze to był list, a nie
> kontener do którego odbioru trzeba faktycznie być przygotowanym. Odmówił
> przyjęcia. No to normalnym mi się wydaje adnotacja o odmowie i
> zastosowanie się do stosownej procedury. W wypadku przesyłek sądowych
> mówi ona o ich odesłaniu i taki obowiązek spoczywa na pracowniku poczty.

poczta powinna świadczyć usługę przechowania przesyłki po odbierze.
Podpisać odbiór, a po list zgłosić się za tydzień, skoro komuś tak pasuje.
2010-01-20 01:02 Re: Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ? Robert Tomasik
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
news:hj5gu8$moc$1@inews.gazeta.pl...

> poczta powinna świadczyć usługę przechowania przesyłki po odbierze.
> Podpisać odbiór, a po list zgłosić się za tydzień, skoro komuś tak
> pasuje.

Sensu to nie ma, ale sądzę, że nawet teraz da się to zrobić. Podpisujesz
odbiór, pakujesz do innej koperty i wysyłasz sam do siebie.
1 2 3 4 5 6

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

czy zostawianie paczek jest karalne?

michu 2005-10-22 15:37

[Poczta Polska] Pomyłka w adresie listu poleconego

Ron777 2005-11-05 20:31

Umowa a potwierdzenie odbioru listu poleconego

Pawel Zawadzki 2005-11-21 00:12

odbieranie wierzytelnosci z anglii

2006-08-11 20:49

brak odebrania listu poleconego z sądu

maximus 2006-10-25 10:25

Poczta Polska - odbior listu poleconego

Marek Witbrot 2007-01-29 15:50

nieodebranie listu poleconego - skuteczne ?

Zibii 2007-09-06 16:21

Nie odebrałem poleconego z sądu

lolek 2007-09-06 21:38

Odbieranie pism na poczcie

AmtoPm 2008-01-26 20:31

Reklamacja listu poleconego za potwierdzeniem

VVV 2008-11-25 20:32