poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-01-27 13:12 | Re: Odbieranie pism na poczcie | Johnson |
Tristan pisze: >> Albo odbierasz albo nie. > > A dlaczego? Ostatni raz odpowiadam na głupie pytanie: dlatego że tak napisałem :) i tak wskazuje logika są dwa stany: odbierasz/nie odbierasz. Czego nie rozumiesz? -- @2008 Johnson "Koniec świata się zbliża ..." |
2008-01-27 13:14 | Re: Odbieranie pism na poczcie | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 27 styczeń 2008 13:12 (autor Johnson publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: >> A dlaczego? > Ostatni raz odpowiadam na głupie pytanie: dlatego że tak napisałem :) i > tak wskazuje logika są dwa stany: odbierasz/nie odbierasz. Czego nie > rozumiesz? Nie rozumiem, czemu przez tyle lat nie wygrałem w totka... Też są kuźwa dwa stany: wygrywam albo nie wygrywam, a ja ciągle tylko niewygrywam. Jakiś spisek. Ty weź, może napisz, że wygram, skoro twoje pisanie jest obowiązujące. -- Tristan Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować, napisz tu: windykacja@grabowski.biz.pl informacje@karima.com.pl konfekcja@gmail.com Agata.Jasinska@assecobs.pl forex@eforex.pl |
||
2008-01-27 13:29 | Re: Odbieranie pism na poczcie | AmtoPm |
On 27 Sty, 14:14, Tristan > W odpowiedzi na pismo z niedziela, 27 styczeń 2008 13:12 > (autor Johnson > publikowane na pl.soc.prawo, > wasz znak: > > >> A dlaczego? > > Ostatni raz odpowiadam na głupie pytanie: dlatego że tak napisałem :) i > > tak wskazuje logika są dwa stany: odbierasz/nie odbierasz. Czego nie > > rozumiesz? > > Nie rozumiem, czemu przez tyle lat nie wygrałem w totka... Też są kuźwa dwa > stany: wygrywam albo nie wygrywam, a ja ciągle tylko niewygrywam. Jakiś > spisek. > > Ty weź, może napisz, że wygram, skoro twoje pisanie jest obowiązujące. > -- > Tristan > Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować, > napisz tu: windyka...@grabowski.biz.pl informa...@karima.com.pl > konfek...@gmail.com Agata.Jasin...@assecobs.pl fo...@eforex.pl :) Krótko mówiąc okazało się że Johnson to cienias... jak nie ma argumentów to prawi na poziomie piaskownicy :) |
||
2008-01-27 13:47 | Re: Odbieranie pism na poczcie | AmtoPm |
On 27 Sty, 13:56, Johnson > AmtoPm pisze: > > > > > Czy dostrzegasz różnicę w oświadczeniach woli, pomiędzy: "nie odbieram > > tej przesyłki", a "odbiorę tą przesyłkę w terminie". Czy naprawdę > > drugie oświadczenie woli oznacza dla Ciebie odmowę przyjęcia przesyłki > > przez adresata? > > Liczy się różnica w rzeczywistości, a nie różnica w słowach. A > rzeczywistość jest tak że nie chcesz wsiąść przesyłki. To tyle postów przeczytałeś i taki wniosek wyciagnąłeś... :( Przesyłka chętnie będzie odebrana ale nieco później - to dla Ciebie trzeba specjalne komentarze pisać... > > Weź po prostu zastosuj swoje wydziwianie w rzeczywistości. Tzn. powiedz > na poczcie że odbierzesz p;później, oni zwrócą z adnotacją że odmówiłeś > przyjęcia, a ty potem będziesz udowodniał, ze to nie była odmowa > przyjęcia przesyłki, tylko zwlekanie przed sądem, albo przed innym > organem. Tylko nie płacz jak nie uda ci sie ich przekonać. A jak ci się > uda, to przyjdź to pochwal się. Cały dowcip polega na tym że nie przedstawiasz argumentów w konkretnej sprawie czy przepisów a prezentujesz uwagi, które nic nie wnoszą. W przypadku gdyby przełożenie odebrania pisma miało być potraktowane jako odmowa odebrania to z ostrożności procesowej pismo odbiorę. Ale zauważ, że dyskusja dotyczy jakie są uprawnienia adresata i czy ma prawo odebrać przesyłkę w terminie późniejszym. |
||
2008-01-27 13:58 | Re: Odbieranie pism na poczcie | Johnson |
AmtoPm pisze: > >> Weź po prostu zastosuj swoje wydziwianie w rzeczywistości. Tzn. powiedz >> na poczcie że odbierzesz p;później, oni zwrócą z adnotacją że odmówiłeś >> przyjęcia, a ty potem będziesz udowodniał, ze to nie była odmowa >> przyjęcia przesyłki, tylko zwlekanie przed sądem, albo przed innym >> organem. Tylko nie płacz jak nie uda ci sie ich przekonać. A jak ci się >> uda, to przyjdź to pochwal się. > > Cały dowcip polega na tym że nie przedstawiasz argumentów w konkretnej > sprawie czy przepisów a prezentujesz uwagi, które nic nie wnoszą. To może nie ma przepisów?? Przetestuj sąd czy organ. Zobaczysz jak uzasadnią. Nauka też kosztuje. Kosztem będzie przegranie sprawy (a przynajmniej niekorzystny skutek procesowy). -- @2008 Johnson "Koniec świata się zbliża ..." |
||
2008-01-27 13:59 | Re: Odbieranie pism na poczcie | Johnson |
Tristan pisze: > > Ty weź, może napisz, że wygram, skoro twoje pisanie jest obowiązujące. Nie wygrasz :) A jakbym się jednak mylił, to przyjdź tu i sie pochwal. -- @2008 Johnson "Koniec świata się zbliża ..." |
||
2008-01-27 14:00 | Re: Odbieranie pism na poczcie | Johnson |
AmtoPm pisze: > Krótko mówiąc okazało się że Johnson to cienias... jak nie ma > argumentów to prawi na poziomie piaskownicy :) Dostosowuje poziom argumentacji do poziomu rozmówców i miejsca ... Przecież toż to piaskownica :) -- @2008 Johnson "Koniec świata się zbliża ..." |
||
2008-01-27 14:09 | Re: Odbieranie pism na poczcie | AmtoPm |
On 27 Sty, 14:58, Johnson > AmtoPm pisze: > > > > >> Weź po prostu zastosuj swoje wydziwianie w rzeczywistości. Tzn. powiedz > >> na poczcie że odbierzesz p;później, oni zwrócą z adnotacją że odmówiłeś > >> przyjęcia, a ty potem będziesz udowodniał, ze to nie była odmowa > >> przyjęcia przesyłki, tylko zwlekanie przed sądem, albo przed innym > >> organem. Tylko nie płacz jak nie uda ci sie ich przekonać. A jak ci się > >> uda, to przyjdź to pochwal się. > > > Cały dowcip polega na tym że nie przedstawiasz argumentów w konkretnej > > sprawie czy przepisów a prezentujesz uwagi, które nic nie wnoszą. > > To może nie ma przepisów?? > Przetestuj sąd czy organ. Zobaczysz jak uzasadnią. > Nauka też kosztuje. Kosztem będzie przegranie sprawy (a przynajmniej > niekorzystny skutek procesowy). > > -- > @2008 Johnson > > "Koniec świata się zbliża ..." Johnson, jest taka zasada, że jak się nie ma nic do powiedzenia to się nie zabiera głosu. Ale widać, że jest Ci to obce lub co gorsza nie zauważasz że piszesz nie na temat... W każdym razie po Twoim stwierdzeniu o "różnicach w rzeczywistości" dużej wiary Twoim poglądom prawnym bym nie dawał... A jak sam wiesz Twój poziom dyskusji odnosi się tylko do pojęcia wiary, że tak jest, bo tak jest... :))) |
||
2008-01-27 14:11 | Re: Odbieranie pism na poczcie | Johnson |
AmtoPm pisze: > > > Johnson, jest taka zasada, że jak się nie ma nic do powiedzenia to się > nie zabiera głosu. To czemu sie do niej nie stosujesz ??? -- @2008 Johnson "Koniec świata się zbliża ..." |
||
2008-01-27 14:18 | Re: Odbieranie pism na poczcie | AmtoPm |
On 27 Sty, 15:11, Johnson > AmtoPm pisze: > > > > > Johnson, jest taka zasada, że jak się nie ma nic do powiedzenia to się > > nie zabiera głosu. > > To czemu sie do niej nie stosujesz ??? > > -- > @2008 Johnson > > "Koniec świata się zbliża ..." Tristan Ci dyskretnie zwrócił uwagę na Twój poziom, ja Ci zwróciłem... a Ty niekumaty jaki jesteś? :) i Twoje advocem to piaskownica... |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
paczka niedostarczona do domu tylko trzytmana na poczcie |
Kocureq | 2005-12-28 21:04 |
Czy dowód nadania pieniędzy na poczcie jest dowodem dla sądu? |
asdfg54WYTNIJTO | 2006-02-15 08:57 |
Reklamacja na poczcie. |
Regius | 2006-06-16 21:12 |
odbieranie wierzytelnosci z anglii |
2006-08-11 20:49 | |
niedoręczenie odpisów pism a nieważność postępowania cywilnego |
Marcin Krzemiński | 2006-12-09 13:25 |
kupowanie znaczkow na poczcie |
Artur | 2007-01-13 09:10 |
Faktura VAT - odmowa wystawienia na Poczcie P |
Icek | 2007-09-26 21:43 |
Priorytet na poczcie |
Arkady | 2007-12-06 23:44 |