poprzedni w±tek | następny w±tek | pl.soc.prawo |
2014-12-19 19:38 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | re |
Użytkownik "Stokrotka" >> Jak byś płacił od metra kwadratowego, to byś się upomniał w administracji >> o >> temperaturę w mieszkaniu, i nie było by problemu z wilgotnością. > --- > Znaczy co konkretnie by się stało z wilgocią w mieszkaniu ? Wskoczyła do > kaloryferów ? Spaliła się na nich ? Wywiało by wilgoć. Jak by było ciepło, to by wietszenie było możliwe, bo po 5 min wietszenia miałby ponownie 20 st po 10 min, a jak słabo gżeją, to po 5 min wietszenia musisz czekać 2 h, co skutkuje unikaniem wietszenia i jest dokładnie tym samym co niedogżanie, bo 2h nie było wymaganej temperatury. --- Jak by ją wywiało ? Wiesz jak szeroko trzeba otworzyć okno i/lub jak długo musi być otwarte by wymienić całe powietrze ? >> Moje doświadczenie dowodzi, że największy wpływ na temperaturę w >> mieszkaniu >> ma temperatura w mieszkaniu poniżej, czego żaden podzielnik nie liczy. > --- > Na temperaturę ma, ale prostemu faktowi wykorzystywania lub > niewykorzystywania grzejnika nie zaprzeczy. Dlatego rozliczenia z podzielnika ciepła zawsze brały pod uwagę wspułczynniki położenia mieszkania, a nawet pokoju co miało zniwelować nieruwności ogżewania, i pszede wszystkim fakt, że mieszkanie środkowe jest gżane pszez boczne, czyli by lokator ze środka zapłacił za gżanie pszez ścianę. Założnie było uczciwe, ale nierealizowalne. Bo dogżanie pszez ścianę (suft, podłogę) jest tylko oceniane wspułczynnikiem, a nie jakimkolwiek pszyżądem pomiarowym, dlatego jest niesprawiedliwe i nieskuteczne. Miernik na kaloryferku nie ma więc realnego związku z ciepłem pobranym. --- A z czym ? To jest właśnie miernik szacujący ciepło pobrane z grzejnika. Nie szacuje ciepła z grzejnika sąsiada bo sąsiad dla siebie grzeje a nie dla Ciebie, jakby nie chciał to by sobie zakręcił. Tak samo nie uwzględnia grzania przez twój komp. Współczynniki są dla zniwelowania zewnętrznej ściany a nie tego, że sąsiad chce mieć cieplej i swój kaloryfer odkręca. |
2014-12-20 19:47 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | Stokrotka |
>>> Znaczy co konkretnie by się stało z wilgocią w mieszkaniu ? Wskoczyła do >>> kaloryferów ? Spaliła się na nich ? > >> Wywiało by wilgoć. Jak by było ciepło, to by wietszenie było możliwe, bo >> po >> 5 min wietszenia miałby ponownie 20 st po 10 min, a jak słabo gżeją, to >> po 5 >> min wietszenia musisz czekać 2 h, co skutkuje unikaniem wietszenia i >> jest >> dokładnie tym samym co niedogżanie, bo 2h nie było wymaganej temperatury. > --- > Jak by ją wywiało ? Wiesz jak szeroko trzeba otworzyć okno i/lub jak długo > musi być otwarte by wymienić całe powietrze ? 1. Obecne pszepisy gadają (jakieś rozporządzenie ministra o wszystkim co ma być w budynku mieszkalnym i dookoła niego), że mieszkanie musi mieć możliwośc wietszenia pszez pszeciąg, co oznacza, że musi być albo narożne, albo mieć okna na 2 pszeciwne strony. Wtedy łatwo wywiewa cokolwiek. 2. Jeśli temperatura powietsza w mieszkaniu rośnie, to jest ono mniej zawilgocone, ponieważ w 1m sześciennym powietsza o wyższej temperaturce mieści się więcej wody (bez skraplania). Gdy temperaturę obniżysz, np, o 1 st, woda zaczyna się skraplać. Gdy ciepłe powietsze wywywieje, wywieje i wodę w nim zgromadzoną, i ta woda skropli się dopiero na zewnątsz, gdy obniży sie temperatura do temperatury zewnętsznej. >>>> Moje doświadczenie dowodzi, że największy wpływ na temperaturę w >>>> mieszkaniu >>>> ma temperatura w mieszkaniu poniżej, czego żaden podzielnik nie liczy. >> --- >> Na temperaturę ma, ale prostemu faktowi wykorzystywania lub >> niewykorzystywania grzejnika nie zaprzeczy. > > Dlatego rozliczenia z podzielnika ciepła zawsze brały pod uwagę > wspułczynniki położenia mieszkania, a nawet pokoju co miało zniwelować > nieruwności ogżewania, i pszede wszystkim fakt, że mieszkanie środkowe > jest > gżane pszez boczne, czyli > by lokator ze środka zapłacił za gżanie pszez ścianę. > Założnie było uczciwe, ale nierealizowalne. Bo dogżanie pszez ścianę > (suft, > podłogę) jest tylko oceniane wspułczynnikiem, a nie jakimkolwiek pszyżądem > pomiarowym, dlatego jest niesprawiedliwe i nieskuteczne. > Miernik na kaloryferku nie ma więc realnego związku z ciepłem pobranym. > --- > A z czym ? To jest właśnie miernik szacujący ciepło pobrane z grzejnika. Miernik na kaloryferku nie szacuje ciepła pobranego z ciepłowni, na ogżanie tego mieszkania, pokoju. > Nie szacuje ciepła z grzejnika sąsiada bo sąsiad dla siebie grzeje a nie > dla Ciebie, jakby nie chciał to by sobie zakręcił. Moje doświadczenie dowodzi, że temperatura w mieszkaniu ma większy związek z ciepłem pobranym z kaloryfera sąsiada z dołu, niż z ciepłem pobranym z kaloryfera na tym samym poziomie. Wynika to z podstawego prawa fizyki (ciepłe powietsze porusza się do gury). Sąsiad kradnie ciepło. NIby dlaczego ja mam płacić za ciepło sąsiada? >Tak samo nie uwzględnia grzania przez twój komp. Uwzglednia. Podzielniki mi znane liczą teoretycznie ciepło wypływające z kaloryfera, jak i pobrane z zewnątsz pszez kaloryfer, wyświetlacz pokazuje wartości oznaczone odpowiednimi symbolami, jednak doświadczenia wykonywane pszeze mnie nie potwierdziły by faktycznie liczył ciepło pobrane, np. latem i np w niewielkiej odległości od piecyka elektrycznego w kuhni. (Testowałam gżanie kaloryfera termowentylatorem.) > Współczynniki są dla zniwelowania zewnętrznej ściany a nie tego, że sąsiad > chce mieć cieplej i swój kaloryfer odkręca. No właśnie. I to jest podłe. Bo niby dlaczego mam płacić za ciepło kradzine pszez sąsiada? A poza tym czy te wspułczynniki biorą pod uwagę wiatr, tak silny jak dziś? -- (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/ |
||
2014-12-21 19:36 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | the_foe |
W dniu 2014-12-19 o 10:25, Moonsky pisze: > Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czysto¶ci i dbanie o substancję mieszkaniow± w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie ¶mieci i ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w pomieszczeniu, itp, itd. I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę. Po owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy, Mozesz, tylko, kazdy taki zapis wpływa na konkurencyjnosc Twojej usługi. Jak chcesz miec tak potulnego lokatora to bedziesz musiał zejsc z cen± ponizej rynkowej gdzie na ogół maj± dobr± wentylację i można suszyć bety do woli. -- @foe_pl |
||
2014-12-21 19:45 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | the_foe |
W dniu 2014-12-17 o 19:43, re pisze: > > > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" > > I mi naprawdę nie musisz tłumaczyć, że zostawienie dziury w oknie > (wywietrznika) jest równoważne rozszczelnieniu tego okna (o ile > okno ma taki ficzer), bo ja to wiem. > Ale w PRZEPISIE roszczelnienie nie jest dopuszczone jako > "zastępczy wywietrznik" i tyle. ... > --- > Bo to nie jest wywietrznik. Żeby odprowadzić oknem parę trzeba je > otworzyć na o¶cież. Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy susz± się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki Moonskyego mnie bardziej niz smiesz±. W Bankoku wg jego teorii to juz jeden wielki grzyb. -- @foe_pl |
||
2014-12-21 23:53 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | Moonsky |
"the_foe" >W dniu 2014-12-19 o 10:25, Moonsky pisze: >> Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czysto¶ci i dbanie o substancję mieszkaniow± w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie ¶mieci i ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w pomieszczeniu, itp, itd. I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę. Po owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy, > > Mozesz, tylko, kazdy taki zapis wpływa na konkurencyjnosc Twojej usługi. > Jak chcesz miec tak potulnego lokatora to bedziesz musiał zejsc z cen± > ponizej rynkowej gdzie na ogół maj± dobr± wentylację i można suszyć bety > do woli. Betów nie suszy się w pomieszczeniach mieszkalnych, w porz±dnych mieszkaniach. Mogę dać klucz na strych. A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach. M |
||
2014-12-21 23:55 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | Moonsky |
"the_foe" > > Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy susz± > się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki > Moonskyego mnie bardziej niz smiesz±. W Bankoku wg jego teorii to juz > jeden wielki grzyb. Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyj¶ć. Inaczej się nie da, to chemia i fizyka. M. |
||
2014-12-22 08:14 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | Tomasz Kaczanowski |
W dniu 2014-12-20 19:47, Stokrotka pisze: >> Miernik na kaloryferku nie ma więc realnego zwi±zku z ciepłem pobranym. >> --- >> A z czym ? To jest wła¶nie miernik szacuj±cy ciepło pobrane z grzejnika. > > Miernik na kaloryferku nie szacuje ciepła pobranego z ciepłowni, na > ogżanie tego mieszkania, pokoju. Do czego to doszło, muszę się zgodzić ze Stokrotk±... Ogólnie - podzielnik mierzy co¶ (co to zależy od podzielnika, bo s± wykonane w rożnych technologiach). Co tak na prawdę mierzy ma niewielki wpływ na rachunki, na rachunki ma wpływ kwota, któr± trzeba dołożyć firmie rozliczaj±cej, która wymy¶liła jaki¶ pokrętny algorytm wyliczaj±cy kwoty, które i tak niewiele różniłyby się od tych liczonych z metra mieszkania. Największa różnica, to wynagrodzenie dla firmy rozliczaj±cej i dokonuj±cej odczytów. -- Kaczus http://kaczus.ppa.pl |
||
2014-12-23 01:14 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | the_foe |
W dniu 2014-12-21 o 23:55, Moonsky pisze: > > "the_foe" > > >> Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy susz± >> się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki >> Moonskyego mnie bardziej niz smiesz±. W Bankoku wg jego teorii to juz >> jeden wielki grzyb. > > Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyj¶ć. > Inaczej się nie da, to chemia i fizyka. > nie, po prostu zbudowane z głow±: 3 metrowe stropy, korytarz ł±cz±cy wszystkie pomieszczenia, gdzie drzwi maj± porz±dn± szparę, z kuchni± gdzie jest potężny szyb wentylacyjny. W zimie konwekcja wszytko wyci±ga a w lecie okna otwarte. Czyli tak jak powinno być -- @foe_pl |
||
2014-12-23 01:18 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | the_foe |
W dniu 2014-12-17 o 14:44, Moonsky pisze: > > "Gotfryd Smolik news" > >> (pytam o PRAWNE ¶rodki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli, >> zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo >> sapiens"!) > > Trzeba to napisać w umowie i tyle. > My¶lałem, że macie tu jakie¶ "gotowce", ale jak widać, tutaj każdy by pchał sprawę najlepiej do samego Strasbourga. > Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porz±dek". > Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgo¶ przyszła z kosmosu, a grzyb z lasu. > > M. > Po prostu napisz w umowie, ze ma wietrzyć np. w poniedzialek, ¶rodę, pi±tek, niedziele przez 2h. Moze się kto¶ znajdzie kto lubi marzn±ć. -- @foe_pl |
||
2014-12-23 01:26 | Re: odpowiedzialnosc lokatora | Liwiusz |
W dniu 2014-12-23 o 01:18, the_foe pisze: > W dniu 2014-12-17 o 14:44, Moonsky pisze: >> >> "Gotfryd Smolik news" >> news:Pine.WNT.4.64.1412171214080.188@quad... >> >>> (pytam o PRAWNE ¶rodki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli, >>> zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo >>> sapiens"!) >> >> Trzeba to napisać w umowie i tyle. >> My¶lałem, że macie tu jakie¶ "gotowce", ale jak widać, tutaj każdy by >> pchał sprawę najlepiej do samego Strasbourga. >> Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porz±dek". >> Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech >> wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgo¶ przyszła z kosmosu, a >> grzyb z lasu. >> >> M. >> > > Po prostu napisz w umowie, ze ma wietrzyć np. w poniedzialek, ¶rodę, > pi±tek, niedziele przez 2h. Moze się kto¶ znajdzie kto lubi marzn±ć. Nie lepiej zapisać w umowie, że jest zakaz ro¶nięcia grzyba? -- Liwiusz |
nowsze | 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
eksmisja dzikiego lokatora |
Robert A. | 2006-07-13 22:18 |
SM - problemy bylego lokatora |
Weronika Styka | 2006-09-10 12:25 |
eksmisja lokatora (samowola) |
Balti | 2006-09-17 05:00 |
Wymeldowanie lokatora |
stanseba | 2007-07-04 20:58 |
Wymeldowanie niechcianego lokatora |
Romek | 2008-08-10 21:44 |
Zameldowanie lokatora na stałe |
Tony | 2009-04-09 13:28 |
spadek, a roszczenia niezameldowanego lokatora... |
nowy | 2010-01-25 13:58 |
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora |
rob | 2010-08-06 22:50 |
Rusztowanie na budynku - wypadek lokatora |
rob | 2010-09-02 18:42 |
pozbycie sie lokatora |
kwalifik | 2010-11-02 11:20 |