poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-03-25 19:18 | Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | Konop |
Witam W moim zakładzie pracy jest taki "przepis wewnętrzny", który nakazuje pracownikom pobranie 10 dni pod rząd urlopu w dowolnym terminie. Nie wnikając w szczegóły czemu mi się to nie podoba - czy taki zapis jest legalny?? Jak się spytam kadrowej na jakiej podstawie tego ode mnie wymaga, uzyskam odpowiedź, że na podstawie regulaminu wewnętrznego. Dodam, że nie istnieje u nas coś takiego jak "gruszowe" (w sensie jakieś ekstra pieniążki dla pracownika za taki urlop). Czyli nie dość, że muszę wziąć urlop, to jeszcze nic z tego nie mam... -- Pozdrawiam Konop |
2011-03-25 19:27 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | krys |
Konop wrote: Czyli nie dość, że muszę > wziąć urlop, to jeszcze nic z tego nie mam... Art.162. KP J. |
||
2011-03-25 19:34 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | Wojciech Bancer |
On 2011-03-25, Konop [...] > W moim zakładzie pracy jest taki "przepis wewnętrzny", który nakazuje > pracownikom pobranie 10 dni pod rząd urlopu w dowolnym terminie. Nie > wnikając w szczegóły czemu mi się to nie podoba - czy taki zapis jest > legalny?? Żyjemy w kraju, w którym jesli coś nie jest zabronione, to jest dozwolone. Więc skoro uważasz że coś nie jest legalne, to znajdź przepis. > Jak się spytam kadrowej na jakiej podstawie tego ode mnie > wymaga, uzyskam odpowiedź, że na podstawie regulaminu wewnętrznego. > Dodam, że nie istnieje u nas coś takiego jak "gruszowe" (w sensie jakieś > ekstra pieniążki dla pracownika za taki urlop). Czyli nie dość, że muszę > wziąć urlop, to jeszcze nic z tego nie mam... Przestudiuj kodeks pracy, art. 162: ---- Art. 162. Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W takim jednak przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych. ---- Te regulaminowe 10 dni, wynika właśnie z praktycznej implementacji tego zapisu. Niby w skład tych 14 dni kalendarzowych można wpleść święta, ale dla pracodawcy bezpieczniej jest zawrzeć to w 10 dniach urlopu, żeby objąć wszystkie przypadki. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
||
2011-03-25 19:43 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | spp |
W dniu 2011-03-25 19:34, Wojciech Bancer pisze: > Te regulaminowe 10 dni, wynika właśnie z praktycznej implementacji tego zapisu. > Niby w skład tych 14 dni kalendarzowych można wpleść święta, ale dla pracodawcy > bezpieczniej jest zawrzeć to w 10 dniach urlopu, żeby objąć wszystkie przypadki. Prędzej jest to zaszłość po poprzednich uregulowaniach. :) -- spp |
||
2011-03-25 21:58 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | SDD |
Użytkownik "Wojciech Bancer" news:slrniopo21.aod.proteus@pl-test.org... > Art. 162. Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W > takim jednak > przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż > 14 kolejnych dni > kalendarzowych. I jeszcze nalezy pamietac, ze w jezyku legislacyjnym *powinien* = = *musi* Pozdrawiam SDD |
||
2011-03-25 22:25 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | Adam B |
> I jeszcze nalezy pamietac, ze w jezyku legislacyjnym *powinien* = = *musi* "powinien" - norma względnie wiążąca, "musi" - norma bezwzględnie wiążąca. Masz na myśli legislację czy orzecznictwo? Jeżeli pierwsze, rozwiń proszę swoją wypowiedź. |
||
2011-03-25 22:33 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | SDD |
Użytkownik "Adam B" news:imj17t$j7u$1@news.onet.pl... > "powinien" - norma względnie wiążąca, "musi" - norma bezwzględnie wiążąca. > Masz na myśli legislację czy orzecznictwo? > Jeżeli pierwsze, rozwiń proszę swoją wypowiedź. Mam na mysli to, ze jesli jakasu stawa okresla, ze cos "powinienem" zrobic a ja tego nie zrobie, to ponosze konsekwencje. Czyli jak np. napisze sobie sam apelacje od wyroku karnego sadu okregowego, czy kasacje - podczas gdy ta "powinna" byc sporzadzona przez adwokata, to... dupa blada. I wiele, wiele innych przypadkow. Pozdrawiam SDD |
||
2011-03-26 18:56 | Re: Obowiązkowy urlop 10-dniowy?? | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 25 Mar 2011, Adam B wrote: >> I jeszcze nalezy pamietac, ze w jezyku legislacyjnym *powinien* = = *musi* > > "powinien" - norma względnie wiążąca, "musi" - norma bezwzględnie wiążąca. > Masz na myśli legislację czy orzecznictwo? A Ty masz na myśli język potoczny (często mocno nieścisły) czy prawny? > Jeżeli pierwsze, rozwiń proszę swoją wypowiedź. Jeśli drugie z wymienionych przeze mnie, to napisz czy wjeżdżający na skrzyżowanie oznakowane C-12, takie o kształcie "zwykłego ronda" (chodzi o to że kwestia polega na pytaniu o język/słownik, nie o jakąś pułapkę gemetryczną) musi skręcić w prawo. Regularni czytelnicy już wiedzą co mam w zanadrzu ;) Pytanie drugie - możesz wskazać przepis stanowiący że ktoś coś *musi*? IMVHO - trudno będzie. Skoro *musi*, to wcale nie trzeba przepisu (bo jest jasne co zrobi). Przepis jest potrzebny na wypadki "może zrobić ale nie chce" bądź "może zrobić ale nie powinien". pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wywóz śmieci - obowiązkowy przymus??? |
jas | 2006-02-04 14:41 |
Urlop |
Ewa | 2006-03-23 19:07 |
Urlop wypoczynkowy,czy ekwiwalentz urlop |
QTNIJ | 2006-05-25 20:23 |
Pomocy : Urlop macierzyński > Urlop wypoczynkowy > Wychowawczy |
Raf | 2006-12-15 22:06 |
Prosze o pomoc: Urlop wypoczynkowy> Urlop wychowawczy |
Raf | 2006-12-15 22:10 |
10 dniowy zwrot? pytanie |
Pawapek | 2007-04-19 20:21 |
Fundusz remotowy - dobrowolny czy obowiązkowy |
Andrzej_K | 2007-11-09 12:30 |
Prawo pracy - urlop 24.XII obowiązkowy |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2007-11-25 21:10 |
30 dniowy okres wyplaty odszkodowania |
MiK^ | 2008-10-06 17:16 |
Urlop bez zgody pracownika (nie jest to urlop zalegly) |
Mario | 2010-09-21 21:46 |