poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-03-28 14:10 | Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | Ariusz |
Ostatnimi czasy sporo czyta się o Allegro i oszustach tam sprzedających. Niedawno moja koleżanka padła ofiarą takiego oszusta. Pomoc ze strony Allegro - to fikcja, a przynajmniej takie ma się wrażenie. Kontakt ograniczony, a poprzez politykę serwisu także utrudniony kontakt z innymi oszukanymi. Brak wsparcia ze strony Allegro w sporach zbiorowych... ochrona kupujących polega na: proszę próbować dogadać się ze sprzedającym..., proszę zgłosić sprawę na policję... Sporo oszukanych ze względu na drobne kwoty nic nie robi a oszuści mają się w najlepsze. Skoro Allegro - pośredniczy w takich transakcjach, a nawet bierze prowizję, to czy przypadkiem nie jest PASEREM? Ariusz |
2011-03-28 14:14 | Re: Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | Liwiusz |
W dniu 2011-03-28 14:10, Ariusz pisze: > Skoro Allegro - pośredniczy w takich transakcjach, a nawet bierze > prowizję, to czy przypadkiem nie jest PASEREM? A czy właściciel giełdy samochodowej jest paserem? -- Liwiusz |
||
2011-03-28 15:14 | Re: Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | gacek |
On 2011-03-28 14:14, Liwiusz wrote: > W dniu 2011-03-28 14:10, Ariusz pisze: > > >> Skoro Allegro - pośredniczy w takich transakcjach, a nawet bierze >> prowizję, to czy przypadkiem nie jest PASEREM? > > A czy właściciel giełdy samochodowej jest paserem? Jak ma wiarygodne informacje, że konkretni handlarze sprzedają lewe samochody, a nadal ich zaprasza i bierze prowizję - to czysty chyba nie jest (ale to nie paserstwo). Tylko (to do twórcy wątku) - co to jest wiarygodna informacja? Postaw się na pozycji allegro i powiedz - czy jak zenek napisze maila, że go kazik oszukał to już jest wiarygodnie? Natomiast zgłoszenie na policję świadczy o tym, że oszukanego sprawa faktycznie rusza. gacek |
||
2011-03-29 11:48 | Re: Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | Ariusz |
W dniu 2011-03-28 15:14, gacek pisze: > On 2011-03-28 14:14, Liwiusz wrote: >> W dniu 2011-03-28 14:10, Ariusz pisze: >> >> >>> Skoro Allegro - pośredniczy w takich transakcjach, a nawet bierze >>> prowizję, to czy przypadkiem nie jest PASEREM? >> >> A czy właściciel giełdy samochodowej jest paserem? > > Jak ma wiarygodne informacje, że konkretni handlarze sprzedają lewe > samochody, a nadal ich zaprasza i bierze prowizję - to czysty chyba nie > jest (ale to nie paserstwo). > > Tylko (to do twórcy wątku) - co to jest wiarygodna informacja? > > Postaw się na pozycji allegro i powiedz - czy jak zenek napisze maila, > że go kazik oszukał to już jest wiarygodnie? Natomiast zgłoszenie na > policję świadczy o tym, że oszukanego sprawa faktycznie rusza. > > > gacek No tak ale jaka jest procedura allegro - dostaje info, że sprzedawca to oszust - Allegro nic nie robi - dopiero jakiś tam procent negatywnych komentarzy - i blokuje konto - a wszyscy inni zostają z ręką w nocniku bo zamówili, nie widzą konta sprzedającego, nie mają możliwości kontaktu z innymi oszukanymi, a oszust ma czas i cynk, że coś już w jego sprawie się dzieje za nim policja zacznie działać ten zdąży "zatrzeć ślady". Czy nie powinno być tak, że Allegro dostaje cynk o możliwości oszustwa i samo w ramach możliwości, a te ma spore weryfikuje sprawę, a w przypadku podejrzenia składa doniesienie na policję? Porównywanie Allegro do giełdy samochodowej to bzdura: Giełda nie ma danych osobowych sprzedających, allegro je ma i nawet je weryfikuje. Giełda nie bierze prowizji od transakcji, a jedynie za plac. Allegro bierze opłatę od wystawienia i prowizję od sprzedaży. Giełda ma mocno ograniczone możliwości choć na dobrych giełdach są dostępne bazy skradzionych aut, oraz rzeczoznawcy, no i policja też je czasem odwiedza. A najważniejsze widzisz sprzedającego i masz możliwość sprawdzenia towaru. Ariusz |
||
2011-03-29 19:40 | Re: Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | spp |
W dniu 2011-03-29 11:48, Ariusz pisze: > Czy > nie powinno być tak, że Allegro dostaje cynk o możliwości oszustwa i > samo w ramach możliwości, a te ma spore weryfikuje sprawę, a w przypadku > podejrzenia składa doniesienie na policję? Naprawdę uważasz że Allegro to dobra firma do prowadzenia _Twoich_ spraw? :( > Giełda nie bierze prowizji od transakcji, a jedynie za plac. Allegro > bierze opłatę od wystawienia i prowizję od sprzedaży. A co to ma za znaczenie? -- spp |
||
2011-03-29 18:11 | Re: Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | Popa.Smerfo |
Ărzytkownik "Ariusz" napisaĹ: > No tak ale jaka jest procedura allegro - dostaje info, Ĺźe sprzedawca to > oszust - Allegro nic nie robi - dopiero jakiĹ tam procent negatywnych > komentarzy - i blokuje konto - a wszyscy inni zostajÄ z rÄkÄ w nocniku bo > zamĂłwili, nie widzÄ konta sprzedajÄ cego, nie majÄ moĹźliwoĹci kontaktu z > innymi oszukanymi, a oszust ma czas i cynk, Ĺźe coĹ juĹź w jego sprawie siÄ > dzieje za nim policja zacznie dziaĹaÄ ten zdÄ Ĺźy "zatrzeÄ Ĺlady". Czy nie > powinno byÄ tak, Ĺźe Allegro dostaje cynk o moĹźliwoĹci oszustwa i samo w > ramach moĹźliwoĹci, a te ma spore weryfikuje sprawÄ, a w przypadku > podejrzenia skĹada doniesienie na policjÄ? > > PorĂłwnywanie Allegro do gieĹdy samochodowej to bzdura: > GieĹda nie ma danych osobowych sprzedajÄ cych, allegro je ma i nawet je > weryfikuje. > GieĹda nie bierze prowizji od transakcji, a jedynie za plac. Allegro > bierze opĹatÄ od wystawienia i prowizjÄ od sprzedaĹźy. > > GieĹda ma mocno ograniczone moĹźliwoĹci choÄ na dobrych gieĹdach sÄ > dostÄpne bazy skradzionych aut, oraz rzeczoznawcy, no i policja teĹź je > czasem odwiedza. A najwaĹźniejsze widzisz sprzedajÄ cego i masz moĹźliwoĹÄ > sprawdzenia towaru. wszystko wskazuje Ĺźe Allegro jest paserem, ale co zrobisz?:O( najwyĹźej zgĹosisz sprawÄ na policjÄ/prokuraturÄ a ta najwyĹźej wlepi grzywne 200zĹ, malbo umoĹźy z braku dowodĂłw lub ze wzglÄdu na "znikomÄ szkodliwoĹÄ spoĹecznÄ ", w kaĹźdym razie prubuj i daj znaÄ tutaj jakie byĹy efekty:O) nieraz widzÄ na allegro sprzedawcĂłw majÄ cych po tysiÄ ce negatywnych komentarzy miesiÄcznie i przeglÄ dajac je widaÄ Ĺźe sprzedawca nieĹźle oszukuje i jakoĹ to allegro nie pszeszkadza, a jak kiedyĹ coĹ zamĂłwiĹÄm i podejrzewĹem jakeiĹ nielegalne pochodzenie towaru i zgĹosiĹem to do Allegro (na policjÄ nie mogĹem bo wczeĹniej towar odesĹaĹem jako niezgodny z umowÄ i nie miaĹem dowodu) to allegro stwierdziĹo Ĺźe ich to nie interesuje wiÄc jak ja mam problem to Ĺźebym zgĹosiĹ policji:O) |
||
2011-03-30 12:48 | Re: Allegro - ot tak czy przypadkiem... to nie paserstwo | Ariusz |
>> Giełda nie bierze prowizji od transakcji, a jedynie za plac. Allegro >> bierze opłatę od wystawienia i prowizję od sprzedaży. > > A co to ma za znaczenie? > Czerpie zyski z przestępstwa (może się tak zdarzać) - choćby "nieświadomie" ale mimo wszystko. Ariusz |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Oszołom na Allegro - można tak? |
AdamSat | 2005-11-18 21:54 |
Reklamacja - tak/nie |
Artur | 2005-12-09 09:12 |
czy to paserstwo..... |
Lekki | 2006-01-19 16:11 |
Tak chyba nie wolno..nie?? |
*Konrad* | 2006-08-11 12:42 |
Podatek spadkowy - tak czy nie? |
DonFelipe | 2006-10-24 14:30 |
Allegro - paserstwo? |
Zyga | 2007-05-30 15:10 |
czy tak mozna - sprzedawca na allegro |
son | 2008-01-26 23:20 |
Paserstwo - co grozi kupującemu? |
ggx | 2009-02-23 22:11 |
Paserstwo czy nie? |
.Artur. | 2009-09-16 13:45 |
Nie tak dawno temu w policji... |
mi | 2009-09-25 18:38 |