poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-06-12 17:15 | Re: pies na podwórku | krys |
Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "krys" > news:4df4aaab$0$2459$65785112@news.neostrada.pl... > >>>>>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz >>>>>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, >>>>>>> a >>>>>>> nie wypuszczające psa. >>>>>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego >>>>>> przetrzymywania. >>>>> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę. >>>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko. >>> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych? >> A jeśli pies jest agresywny? Czy zamek "łatwo wpuszczający człowieka" >> jest >> DOSTATECZNYM zabezpieczeniem? IMO nie jest. > > Każdy pies w pewnych warunkach stanie się agresywny, zatem to pytanie nie > ma za bardzo sensu. Przecież nie chodzi o psa, tylko o zamek przy furtce. J. |
2011-06-12 17:19 | Re: pies na podwórku | krys |
Przemysław Adam Śmiejek wrote: > W dniu 12.06.2011 14:01, krys pisze: >> Przemysław Adam Śmiejek wrote: >> >>> W dniu 12.06.2011 08:58, krys pisze: >>>> Przemysław Adam Śmiejek wrote: >>>> >>>>> W dniu 10.06.2011 21:13, Robert Tomasik pisze: >>>>>> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" >>>>>> wiadomości news:istoq4$h33$2@news.onet.pl... >>>>>>> W dniu 10.06.2011 14:45, Robert Tomasik pisze: >>>>>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz >>>>>>> >>>>>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, >>>>>>> a nie wypuszczające psa. >>>>>> >>>>>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego >>>>>> przetrzymywania. >>>>> >>>>> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę. >>>> >>>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko. >>> >>> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych? >> >> A jeśli pies jest agresywny? Czy zamek "łatwo wpuszczający człowieka" >> jest DOSTATECZNYM zabezpieczeniem? IMO nie jest. >> J. > > A czy płot, przez który dziecko włoży rękę, jest? Zależy jakie dziecko, jaki płot i jaki pies. J. |
||
2011-06-12 20:35 | Re: pies na podwórku | Andrzej Lawa |
W dniu 12.06.2011 07:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze: >>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, a >>> nie wypuszczające psa. >> >> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego przetrzymywania. > > Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę. > Chodzi o to, żeby ktoś z zewnątrz nie wszedł omyłkowo i nie natknął się na groźnego psa. |
||
2011-06-12 20:36 | Re: pies na podwórku | Andrzej Lawa |
W dniu 12.06.2011 13:49, Przemysław Adam Śmiejek pisze: >> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko. > > A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych? Z wbudowanym czytnikiem dowodu osobistego, hmm? |
||
2011-06-12 20:53 | Re: pies na podwórku | Przemysław_Adam_Śmiejek |
W dniu 12.06.2011 20:35, Andrzej Lawa pisze: > W dniu 12.06.2011 07:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze: > >>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, a >>>> nie wypuszczające psa. >>> >>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego przetrzymywania. >> >> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę. >> > > Chodzi o to, żeby ktoś z zewnątrz nie wszedł omyłkowo i nie natknął się > na groźnego psa. Ciężko omyłkowo sięgać za cudzą bramę i otwierać np. zasuwę. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
||
2011-06-12 20:54 | Re: pies na podwórku | Przemysław_Adam_Śmiejek |
W dniu 12.06.2011 20:36, Andrzej Lawa pisze: > W dniu 12.06.2011 13:49, Przemysław Adam Śmiejek pisze: > >>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko. >> >> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych? > > Z wbudowanym czytnikiem dowodu osobistego, hmm? Nie. Umieszczony tak, że sięgnie tylko odpowiednio wysoka osoba. Tak, wiem, niepełnoletni mutant też może. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
||
2011-06-13 08:20 | Re: pies na podwórku | Andrzej_Ława |
W dniu 12.06.2011 20:53, Przemysław Adam Śmiejek pisze: >> Chodzi o to, żeby ktoś z zewnątrz nie wszedł omyłkowo i nie natknął się >> na groźnego psa. > > Ciężko omyłkowo sięgać za cudzą bramę i otwierać np. zasuwę. > Wbrew pozorom bardzo łatwo, w szczególności jeśli się np. pomyli adresy a pod właściwym jest taka sama zasuwa zaś właściciel zapraszający gościa poradził mu, żeby nie zawracał sobie głowy dzwonkiem, bo zepsuty, tylko sobie skobel odsunął. |
||
2011-06-13 08:21 | Re: pies na podwórku | Andrzej_Ława |
W dniu 12.06.2011 20:54, Przemysław Adam Śmiejek pisze: >>> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych? >> >> Z wbudowanym czytnikiem dowodu osobistego, hmm? > > Nie. Umieszczony tak, że sięgnie tylko odpowiednio wysoka osoba. Tak, > wiem, niepełnoletni mutant też może. > Albo np. człowiek dorosły ale lekko upośledzony. Lub lekko "wczorajszy" (co na jedno wychodzi ;) ) |
||
2011-06-13 09:27 | Re: pies na podwórku | krys |
Andrzej Ława wrote: > W dniu 12.06.2011 20:54, Przemysław Adam Śmiejek pisze: > >>>> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych? >>> >>> Z wbudowanym czytnikiem dowodu osobistego, hmm? >> >> Nie. Umieszczony tak, że sięgnie tylko odpowiednio wysoka osoba. Tak, >> wiem, niepełnoletni mutant też może. >> > > Albo np. człowiek dorosły ale lekko upośledzony. Lub lekko "wczorajszy" > (co na jedno wychodzi ;) ) Imho "chcącemu nie dzieje się krzywda", dlatego ja, jakbym miała potencjalnie groźnego psa (tylko po co, lepszy jest przyjaciel człowieka), to zadbałabym o to, żeby właśnie nikt przypadkowy nie miał szansy pokonać ogrodzenia. Mój pies, mój problem. Ale jeśli już zadał sobie trud, i wlazł na zabezpieczone podwórko, to pretensje może mieć tylko do siebie. I nikt nie powinien rościć sobie pretensji prawnych do takiego właściciela. J. |
||
2011-06-13 10:19 | Re: pies na podwórku | Andrzej_Ława |
W dniu 13.06.2011 09:27, krys pisze: >> Albo np. człowiek dorosły ale lekko upośledzony. Lub lekko "wczorajszy" >> (co na jedno wychodzi ;) ) > > Imho "chcącemu nie dzieje się krzywda", dlatego ja, jakbym miała > potencjalnie groźnego psa (tylko po co, lepszy jest przyjaciel człowieka), > to zadbałabym o to, żeby właśnie nikt przypadkowy nie miał szansy pokonać > ogrodzenia. Mój pies, mój problem. Ale jeśli już zadał sobie trud, i wlazł > na zabezpieczone podwórko, to pretensje może mieć tylko do siebie. I nikt > nie powinien rościć sobie pretensji prawnych do takiego właściciela. Dokładnie - i dlatego należy, ja inicjator wątku, zamykać na klucz :) |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Krowa na podwórku |
Renata Gołębiowska | 2005-12-11 19:15 |
pies zagryzł kury dostałem wyrok |
adam158 | 2006-08-30 10:59 |
Uciążliwy pies |
Sasiad | 2006-09-17 05:38 |
pies a kaganiec |
martz | 2006-12-07 10:44 |
plac zabaw i pies |
kacha | 2008-02-15 09:45 |
Parking strzeżony - pies |
K | 2008-03-26 12:16 |
pies i kura |
grubianin | 2008-04-06 07:24 |
Pogryziony pies |
Marcin | 2009-04-12 21:39 |
Agresywny pies w bloku |
VanVonVen | 2009-06-15 21:04 |
Zostawiony pies w bloku |
Darek. | 2010-05-11 11:52 |