poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-30 16:56 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | Antic & Pokey |
> Tak więc podstawą prawną jest Ustawa o Policji, art. 14 par. 1 oraz art. > 15 par. 1 pkt. 1. Legitymują Cię w celu ustalenia Twojej tożsamości, a są > to działania rozpoznawcze. A jesli dalej pytają "co ja tu robie" a ja (zgodnie z prawdą) odpowiadam, ze "jestem na spacerze", na to oni "jak to???". I uwazają, ze robie po prostu durnia z nich. Co w takiej sytuacji zrobic? |
2005-12-30 17:05 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | Robert Tomasik |
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy [###kw1618@na.serwerze.gazeta.pl.###] napisał: > Pan w garniturze był funkcjonariuszem policji, zdecydowanie starszy stażem > od patrolowych. Nie znał ich, ponieważ przebywał na urlopie 300km od > miejsca zamieszkania. > Czy powinien pokazać legitymację zamiast dowodu osobistego ? Legitymację służbową okazuje się w chwili podejmowania czynności służbowych. Czy podejmował jakieś czynności? Nie. No to i legitymacji obowiązku nie miał okazywać. Ale z drugiej strony legitymacja może być dokumentem stwierdzającym tożsamość, jak każdy inny, toteż okazując ją prawa nie narusza. Przecież z braku dowodu osobistego nie raz tożsamość ustala się na podstawie książeczki zdrowia czy innego nie budzącego podejrzeń dokumentu. |
||
2005-12-30 17:09 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | Robert Tomasik |
castrol [###jkustra@wywalto.blumen.pl.###] napisał: > Użytkownik "Antic & Pokey" > napisał w wiadomości news:dp3i15$r20 >> To mnie juz nie raz legitymowano w takim razie na podstawie widzimisie >> (tzn. szedlem sobie w sposob kulturalny, itp...) > Bo tak to zazwyczaj wyglada - malo kiedy policjant podaje powod > wylegitymowania, i malo kiedy obywatel sie burzy po prostu - tak wiec > jest to bardziej teoria niz rzeczywistosc :) Bo takie pytanie tak naprawdę nie ma większego sensu. Najprościej wyjaśnić, że się legitymuje w celu ustalenia tożsamości. To jeden z powodów wymienionych w przepisach i i tak nic z niego nie wynika. Równie dobrze można powiedzieć, że jest podobny do poszukiwanego. Poszukiwanych osób jest w Polsce tak wiele, że na pewno każdy jest do któregoś mniej lub bardziej podobny. Po kiego grzyba zatem się wzajemnie wkurzać? |
||
2005-12-30 17:12 | Re: Legitymowanie - policjanci wystrasz | scream |
Antic & Pokey napisał(a): > A jesli dalej pytają "co ja tu robie" a ja (zgodnie z prawdą) odpowiadam, ze > "jestem na spacerze", na to oni "jak to???". I uwazają, ze robie po prostu > durnia z nich. Co w takiej sytuacji zrobic? Odpowiedz, że "tak to" i spytaj co oni tutaj robią :) Nie musisz odpowiadać na tego typu pytania. Równie dobrze na pytanie "co robisz?" możesz odpowiedzieć "stoje i gadam z takimi dwoma"... :) -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2005-12-30 17:11 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | Robert Tomasik |
SQLwysyn [###sqlwysyn@sqIwysyn.pl.###] napisał: > No to jestes sierota, że okazales dokumenty. Nie okazując w najlepszym razie stracił by ze trzy razy więcej czasu na potwierdzenie danych drogą radiową, a w najgorszym zarobił mandat albo wniosek o ukaranie za odmowę okazania dokumentu. Jest głębszy sens w tym? |
||
2005-12-30 17:14 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | Robert Tomasik |
Antic & Pokey [###chwilowo_bez_adresu_34214@interia.pl.###] napisał: >> Tak więc podstawą prawną jest Ustawa o Policji, art. 14 par. 1 oraz art. >> 15 par. 1 pkt. 1. Legitymują Cię w celu ustalenia Twojej tożsamości, a >> są to działania rozpoznawcze. > A jesli dalej pytają "co ja tu robie" a ja (zgodnie z prawdą) > odpowiadam, ze "jestem na spacerze", na to oni "jak to???". I uwazają, > ze robie po prostu durnia z nich. Co w takiej sytuacji zrobić? Nic. Skoro faktycznie jesteś na spacerze. Zresztą takie pytania mają ograniczony sens tak naprawdę i zmierzają bardziej do nawiązania rozmowy z legitymowanym, niż do uzyskania jakiejś konkretnej wiedzy. Chyba nikt nie liczy na to, że powiesz, iż "postanowiłeś dziś zgwałcić blondynkę i czekasz na przypadkową ofiarę" :-) . Czasem pytanie takie może mieć na celu ustalenie, na ile możesz udzielić pomocy policji. Jeśli załóżmy w okolicy dokonano włamania w niedawnym czasie, to spacerując mogłeś kogoś widzieć, a jak właśnie biegniesz z autobusu, to raczej już nie. |
||
2006-01-08 18:16 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | SQLwysyn |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:dp3m7g$4uf$1@atlantis.news.tpi.pl... > SQLwysyn [###sqlwysyn@sqIwysyn.pl.###] napisał: > > >> No to jestes sierota, że okazales dokumenty. > > Nie okazując w najlepszym razie stracił by ze trzy razy więcej czasu Byc może. > na potwierdzenie danych drogą radiową, a w najgorszym zarobił mandat > albo wniosek o ukaranie za odmowę okazania dokumentu. Zartujesz chyba? Policjant ma ujawnic powód legitymowania. -- SQLwysyn "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all of you" - Larry Flynt |
||
2006-01-08 18:28 | Re: Legitymowanie - policjanci wystrasz | prze |
SQLwysyn wrote: > Użytkownik "Robert Tomasik" > wiadomości news:dp3m7g$4uf$1@atlantis.news.tpi.pl... > >> SQLwysyn [###sqlwysyn@sqIwysyn.pl.###] napisał: >> >> >>> No to jestes sierota, że okazales dokumenty. >> >> >> Nie okazując w najlepszym razie stracił by ze trzy razy więcej czasu > > > Byc może. > >> na potwierdzenie danych drogą radiową, a w najgorszym zarobił mandat >> albo wniosek o ukaranie za odmowę okazania dokumentu. > > > Zartujesz chyba? Policjant ma ujawnic powód legitymowania. > Przede wszystkim to musi miec powod juz na samym poczatku. Wiem, ze palowanie uczniakow w tornistrami na plecach to najwygodniejsza forma naijania statystyk i zwalczania przestepczosci, ale popolarnosc nie czyni tego legalnym. Chyba ze chodzi o panstwo prawa gdzie kryminalista... |
||
2006-01-08 18:59 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | Robert Tomasik |
SQLwysyn [###sqlwysyn@sqIwysyn.pl.###] napisał: > Żartujesz chyba? Policjant ma ujawnić powód legitymowania. Jeśli nawet tego nie zrobi, to w niczym nie zmienia faktu, że odmowa okazani dokumentu czy podania danych jest wykroczeniem. Natomiast osoba legitymowana, jeśli uważa, ze w jakiś tam sposób naruszono jej prawa może złożyć skargę, ale PO zakończeniu czynności. |
||
2006-01-08 21:00 | Re: Legitymowanie - policjanci wystraszyli się | leon |
> Pan zanim wyjął dowód osobisty, poprosił funkcjonariuszy o okazanie > odznaki > policyjnej z numerem. Policjanci wywiesili z kieszonki plakietki, a moze tu sie kryje caly powod? straz miejska ma obowiazek nosic na wierzchu swoje "blachy", nie pamietam czy policja rowniez leon -- Jezeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy bledne kolo- Lysa Spiewaczka |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Poddaję się |
Jacek | 2005-10-23 14:32 |
Jak się zabezpieczyć |
Nuworysz | 2006-01-10 20:37 |
przyznanie się w SG |
gienio | 2006-03-06 18:59 |
przyznanie się w SG |
gienio | 2006-03-06 18:59 |
legitymowanie policjanta |
jimmij | 2006-05-16 17:11 |
Łączenie się do wifi. |
uzytkownik2 | 2006-06-22 13:52 |
legitymowanie przez policje |
John Serin | 2006-07-13 21:31 |
dlaczego policjanci chodzą parami |
jimmij | 2006-08-10 19:46 |
Dwie młode policjantki - legitymowanie |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2006-09-19 19:59 |
Ochrona, legitymowanie, wykroczenie? |
Piotr [trzykoty] | 2007-04-26 10:30 |