poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2012-06-19 18:41 | Wynajęcie mieszkania nalezacego do osoby bedacej podopiecznym przez opiekuna. | Ajgor |
Witam. Przedstawie sytuacje. Tesciowa od kilku lat mieszka ze mna i z zoną. Jest powaznie chora. Cukrzyca i otepienie starcze. Jest calkowicie niesamodzielna i wymaga stalej opieki. Jest sądownie ubezwlasnowolniona, a zona jest jej opiekunem prawnym. Mamy tez kuratora. Tesciowa jest wlascicielką prywatnego mieszkania bezczynszowego (a wlasciwie okolo 30% kamienicy, w ktorej to mieszkanie sie znajduje - oprocz niej mieszkaja tam jeszcze dwie rodziny). Mieszkanie stoi od ponad trzech lat puste. Niestety wymaga nakladow finansowych (sa tam piece, i wlasnie dowiedzielismy sie, ze jeden komin pekl i wymaga remontu, po za tym nie ma bierzacej cieplej wody, a jedynie boiler itp). Niestety nie mamy kasy na remont, i tesciowa tez nie ma. Ale wymyslilismy z zoną, ze najwyzej wezmiemy kredyt, zrobimy co tam jest do zrobienia, a nastepnie wynajmiemy to mieszkanie komus za jakas miesieczna oplate, i z niej splacimy kredyt. Ja jestem emerytem, a zona bezrobotna. Niestety nie wiemy, jak takie wynajecie mieszkania przez opiekuna wyglada od strony prawnej. Czy musimy miec na to zgode sądu, czy tylko poinformowac sąd? W jakiej formie to zalatwic itd... Nie chodzi nam o ciagniecie zyskow z mieszkania mamusi, a jedynie o nie dokladanie do niego z wlasnej kieszeni, bo nawet nie mamy takich srodkow. No i szkoda, zeby mieszkanie stalo puste, i niszczalo. jak to zalatwic od strony prawno-sądowej? Pozdrawiam. |
2012-06-19 19:02 | Re: Wynajęcie mieszkania nalezacego do | witek |
Ajgor wrote: > Witam. > Przedstawie sytuacje. > Tesciowa od kilku lat mieszka ze mna i z zoną. Jest powaznie chora. Cukrzyca > i otepienie starcze. Jest calkowicie niesamodzielna i wymaga stalej opieki. > Jest sądownie ubezwlasnowolniona, a zona jest jej opiekunem prawnym. Mamy > tez kuratora. > Tesciowa jest wlascicielką prywatnego mieszkania bezczynszowego (a wlasciwie > okolo 30% kamienicy, w ktorej to mieszkanie sie znajduje - oprocz niej > mieszkaja tam jeszcze dwie rodziny). > Mieszkanie stoi od ponad trzech lat puste. Niestety wymaga nakladow > finansowych (sa tam piece, i wlasnie dowiedzielismy sie, ze jeden komin pekl > i wymaga remontu, po za tym nie ma bierzacej cieplej wody, a jedynie boiler > itp). Niestety nie mamy kasy na remont, i tesciowa tez nie ma. > Ale wymyslilismy z zoną, ze najwyzej wezmiemy kredyt, zrobimy co tam jest do > zrobienia, a nastepnie wynajmiemy to mieszkanie komus za jakas miesieczna > oplate, i z niej splacimy kredyt. Ja jestem emerytem, a zona bezrobotna. > Niestety nie wiemy, jak takie wynajecie mieszkania przez opiekuna wyglada od > strony prawnej. Czy musimy miec na to zgode sądu, czy tylko poinformowac > sąd? W jakiej formie to zalatwic itd... > Nie chodzi nam o ciagniecie zyskow z mieszkania mamusi, a jedynie o nie > dokladanie do niego z wlasnej kieszeni, bo nawet nie mamy takich srodkow. > No i szkoda, zeby mieszkanie stalo puste, i niszczalo. > jak to zalatwic od strony prawno-sądowej? > > Pozdrawiam. > > tu jest kilka watkow od siebie niezaleznych. pierwsze. mieszkanie jest teciowej, wiec zwrot "my wezmiemy kredyt i bedziemy remontowac cudze mieszkanie" az sie prosi o urzad skarbowy. w tym samym kontekscie jesli z tego mieszkania chcecie miec jakikolwiek przychod, to jest to przychod tesciowej i to by w jej zeznaniu podatkowym wykazac, tylko jak teraz chcecie rozwiazac problem, ze z jej pieniedzy bedziecie splacac swoj kredyt. kolejny watek to sama umowa najmu. jak najbardziej jako opiekun mozecie wynajac to mieszkanie komus, ale tak jak wyzej zyski beda tesciowej, co pewnie wam odpowiada. Proponowalbym dwie wizyty. Pierwsza u prawnika, ktory wam wyjasni co mozecie zrobic druga u doradcy podatkowego, ktory pomoglby wam wyjasnic sprawy czyje sa dochody i czyj podatek Generalnie nie widze przeszkod w wynajeciu bo to dodatkowy dochod, natomiast pytanie pozostaje jak rozwiazac problem przeplywu gotowki na remont. Formalnie powinnna to byc kasa tesciowej Ale tu zapewne tez sa furtki. |
||
2012-06-19 19:18 | Re: Wynajęcie mieszkania nalezacego do | cyklista |
Użytkownik witek napisał: y > > Generalnie nie widze przeszkod w wynajeciu bo to dodatkowy dochod, > natomiast pytanie pozostaje jak rozwiazac problem przeplywu gotowki na > remont. Formalnie powinnna to byc kasa tesciowej > Ale tu zapewne tez sa furtki. > Najlepiej to jakby wynajmujący zrobił remont i potem koszty potrącał od czynszu. Tylko czy znajdziecie takiego? |
||
2012-06-19 19:14 | Re: Wynajęcie mieszkania nalezacego do osoby bedacej podopiecznym przez opiekuna. | Ajgor |
Użytkownik "witek" news:jrqbbu$l2s$2@inews.gazeta.pl... > Ajgor wrote: >> Witam. >> Przedstawie sytuacje. >> Tesciowa od kilku lat mieszka ze mna i z zoną. Jest powaznie chora. >> Cukrzyca >> i otepienie starcze. Jest calkowicie niesamodzielna i wymaga stalej >> opieki. >> Jest sądownie ubezwlasnowolniona, a zona jest jej opiekunem prawnym. Mamy >> tez kuratora. >> Tesciowa jest wlascicielką prywatnego mieszkania bezczynszowego (a >> wlasciwie >> okolo 30% kamienicy, w ktorej to mieszkanie sie znajduje - oprocz niej >> mieszkaja tam jeszcze dwie rodziny). >> Mieszkanie stoi od ponad trzech lat puste. Niestety wymaga nakladow >> finansowych (sa tam piece, i wlasnie dowiedzielismy sie, ze jeden komin >> pekl >> i wymaga remontu, po za tym nie ma bierzacej cieplej wody, a jedynie >> boiler >> itp). Niestety nie mamy kasy na remont, i tesciowa tez nie ma. >> Ale wymyslilismy z zoną, ze najwyzej wezmiemy kredyt, zrobimy co tam jest >> do >> zrobienia, a nastepnie wynajmiemy to mieszkanie komus za jakas miesieczna >> oplate, i z niej splacimy kredyt. Ja jestem emerytem, a zona bezrobotna. >> Niestety nie wiemy, jak takie wynajecie mieszkania przez opiekuna wyglada >> od >> strony prawnej. Czy musimy miec na to zgode sądu, czy tylko poinformowac >> sąd? W jakiej formie to zalatwic itd... >> Nie chodzi nam o ciagniecie zyskow z mieszkania mamusi, a jedynie o nie >> dokladanie do niego z wlasnej kieszeni, bo nawet nie mamy takich srodkow. >> No i szkoda, zeby mieszkanie stalo puste, i niszczalo. >> jak to zalatwic od strony prawno-sądowej? >> >> Pozdrawiam. >> >> > > tu jest kilka watkow od siebie niezaleznych. > > pierwsze. mieszkanie jest teciowej, wiec zwrot "my wezmiemy kredyt i > bedziemy remontowac cudze mieszkanie" az sie prosi o urzad skarbowy. > > w tym samym kontekscie jesli z tego mieszkania chcecie miec jakikolwiek > przychod, to jest to przychod tesciowej i to by w jej zeznaniu podatkowym > wykazac, tylko jak teraz chcecie rozwiazac problem, ze z jej pieniedzy > bedziecie splacac swoj kredyt. > > kolejny watek to sama umowa najmu. jak najbardziej jako opiekun mozecie > wynajac to mieszkanie komus, ale tak jak wyzej zyski beda tesciowej, co > pewnie wam odpowiada. > > Proponowalbym dwie wizyty. > Pierwsza u prawnika, ktory wam wyjasni co mozecie zrobic > druga u doradcy podatkowego, ktory pomoglby wam wyjasnic sprawy czyje sa > dochody i czyj podatek > > > Generalnie nie widze przeszkod w wynajeciu bo to dodatkowy dochod, > natomiast pytanie pozostaje jak rozwiazac problem przeplywu gotowki na > remont. Formalnie powinnna to byc kasa tesciowej > Ale tu zapewne tez sa furtki. Jesli chodzi o kredyty, podatki itp, to tesciowa jest CALKOWICIE ubezwlasnowolniona przez sąd (wiec chyba dotyczy to tez rozliczen przez Urzedem Skarbowym), a zona jest jej opiekunem prawnym we wszystkich aspektach, wiec chyba jest mozliwosc wziecia kredytu przez zone na tesciowa (ja na przyklad moge byc zyrantem na wszelki wypadek), a nastepnie rozliczanie dochodu przed urzedem skarbowym przez zone w imieniu tesciowej. Chodzi mi raczej o to, jak musimy postapic w sprawie wynajmu mieszkania - czy powiadamac sad, czy tez starac sie o jakas zgode sądu na wynajecie? |
||
2012-06-19 21:29 | Re: Wynaj?cie mieszkania nalezacego do o | pamana |
Ja jestem emerytem, a zona bezrobotna. A bank da wam kredyt ? |
||
2012-06-19 23:45 | Re: Wynaj?cie mieszkania nalezacego do osoby bedacej podopiecznym przez opiekuna. | Ajgor |
Użytkownik "pamana" napisał w wiadomości news:jrqk8k$r42$1@news.dialog.net.pl... > Ja jestem emerytem, a zona bezrobotna. > > A bank da wam kredyt ? A dlaczego nie? Nie powiedziałem, ze mam mala emeryture. Mam otwarte linie kredytowe na 25tys zl. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Ile kosztuje wynajęcie adwokata? |
tygrysek | 2005-11-01 18:42 |
zakup mieszkania przez osoby nie zwiazane prawnie |
Ewa K. | 2006-06-19 13:20 |
Włamanie do mieszkania osoby zaginionej |
Zichrini | 2006-07-17 15:03 |
Egzekucja komornicza - eksmisja osoby z mieszkania |
pete | 2006-10-27 20:01 |
odpowiedzialność nie-opiekuna |
Arek | 2007-01-23 19:15 |
Zakup przez internet od osoby prywatnej |
VVV | 2008-11-16 11:07 |
Umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym bez zgody opiekuna prawnego. |
Sebcio | 2008-11-24 10:13 |
Wynajem mieszkania a komornik szukajacy osoby zameldowanej. |
pawelek | 2009-01-14 14:55 |
osoby uprawnione do wykupu mieszkania zakladowego |
toja | 2010-06-26 14:11 |
wynajęcie miejsc noclegowych |
wojtalla | 2011-05-20 01:06 |