poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-01-06 19:37 | Re: IP dowodem? | Robert Tomasik |
Aga [###agataw@neostrada.pl.###] napisał: > Jak wiesz jak, to powiedz, ja bym go chętnie namierzyła, bo skorzystał z > mojego IP... Przypuszczam, ze nie jest problemem nie do przeskoczenia > założenie konta w banku na lewe dane. Złóż zawiadomienie o przestępstwie. policjanci będą wiedzieć, jak to zrobić,a jak nie, to się zapytają takiego, co wie. > Zalogowal sie na aukcje i kilka razy na konto mailowe z mojego IP, nie > wiem jak, moze pod moja nieobecnosc, moze to wina jakiegos wirusa, ktory > udostepnil moj komp, nie wiem, nie znam sie na tyle... Troche sie > martwie, co bedzie dalej... Tutaj oszustwo na niewielka skale, ale nie > wiadomo, co jeszcze... Masz stałe IP, czy zmienne? W jaki sposób dostarczany Ci jest Internet. |
2006-01-06 19:42 | Re: IP dowodem? | Robert Tomasik |
Tomasz [###spamtrap@rac.pl.###] napisał: > A słyszałeś o włamaniach na routery i swobodnym (w ramach dostępnej puli) > żonglowaniu adresami IP? IP to żaden dowód. O włamaniach słyszałem, ale o takich, co by w logach nie zostawiły śladów, pod warunkiem, że się umie szukać, to nie. Oczywiście kilku wielkich hackerów było - takich wirtuozów, co śladów nie zostawiali - ale prawdopodobieństwo, że taki się pojawił tym razem i skorzystał ze swej wiedzy w celu wyłudzenia przedmiotu za 2 złote na Allegro oceniam na znikome. Tym nie mniej, ponieważ taka możliwość teoretycznie istnieje, tak więc jak napisałem IP można traktować pomocniczo, a nie jako dowód w sprawie. Tym bardziej zresztą, że namierzasz w ten sposób komputer,a nie osobę. O wiele lepszym dowodem w wypadku Allegro jest znajomość hasła dostępu. |
||
2006-01-06 20:48 | Re: IP dowodem? | Robert Tomasik |
Herbi [###zxcvasdgqrt@onet.pl.###] napisał: > Dnia 6 sty o godzinie 01:14, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik napisał(a): >>> Wtedy tu tez nie bedzie dowodu... A co np. z nielegalnym sciagnaniem >>> plikow? Jesli by sprawdzili, ze na dane IP bylo sciagane, to wystarczy? >> Wystarczy do udowodnienia, że na dany komputer ściągano pliki. > Co Twoim zdaniem oznacza 'plik' ? > Sciągasz pakiety (protokół TCP/IP) które są następnei 'składane' w całość. > Prócz 'plików' może to być np. zawartość stron www, obsługa poczty, > synchronizacja czasu z SNTP. > No chyba że snifujesz delikwenta i magazynujesz jego pakiety.... ale to > już nie jest takie legalne ;) > Reasumując: > - czy to że Twój samochód ma przebieg /przejechane/ 10tys km oznacza że > poruszałeś się tym samochodem li tylko po autostradach? > A może jeżdziłeś tez po rogach nieutwardzonych? > Zrozumiałeś aluzję samochodu do 'ściąganych plików' ? Nie. Pisze o pliku, bo i pytający pisze o ściąganiu plików. Celowo zostawiłem Ci cały cytat, byś sobie mógł sam sprawdzić. |
||
2006-01-06 21:41 | Re: IP dowodem? | Max Immelman |
Widzisz, poslkie sądownictwo a tym bardziej policja są głęboko w lesie, oni nie znają podstaw współczesnych technologii IT co poniekąd wynika z faktu że nie stać ich na porządnych informatyków a zatrudniają cieci po kursach. Adres IP tylko skończony kretyn może być jakimkolwiek dowodem. Mogę takim pseudoinformatykom będocym "ekspertami" sądowymi pokazać i udowodnić to. Fakt jest taki że obecne technologie, złe założenia w protokołąch TCP HTTP oraz dziury w systemach microsoft powodują że mogę dokonywać czynów a adres IP będzie wskazywał na dowolny IP czy hosta nawet samego prokuratora. To powoduję że jeśli są jakiekolwiek wątpliwośći a w myśl prawa zawsze zakłąda się niewwinnośc oskarżonego to skazać za coś takiego może tylko ktoś pomylony. W polsce o ile mi wiadomo nikogo za to nie skazano chyba że były inne dowody. IP nie jest żadnym dowodem, jest szereg projektów opensource które zaewniaja anonimowość czy podszywanie siępod dowolną osobę. W razie problemów służe ekspertyzami. Mogę obalić każdą teorię przed każdym sądem. Aga > Zaistniala taka sytuacja: na aukcji internetowej dokonane zostalo oszustwo > na sume 300-400 zl (tzn zaplacono, nie wyslano towaru, kontakt sie urwal). > Zgloszono to na policje, nastepnie ustalono adres IP, z ktorego logowano sie > kilkunastokrotnie na aukcji i na serwerze pocztowym, na ktorym zalozono > konto do tej aukcji (z tego adresu IP w przeciagu ok 3 tygodni). Osoba, do > ktorej nalezy IP, nie przyznaje sie do konta na aukcji i tamtego e-maila. > Jak mozna udowodnic jej, ze jest winna? A jak ma bronic przed takim > oskarzeniem? Czy jesli wykaze, ze w czasie tych logowan nie bylo jej w > domu - wystarczy? I jak to mozliwe, ze ktos skorzystal z tego IP? Prokurator > jeszcze nie wniosl oskarzenia, ale jak to sie moze potoczyc? > > Z gory dziekuje bardzo za odpowiedz - Aga > > -- |
||
2006-01-06 22:26 | Re: IP dowodem? | Tomasz |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:dpmdm9$94l$1@inews.gazeta.pl... > O włamaniach słyszałem, ale o takich, co by w logach nie zostawiły > śladów, pod warunkiem, że się umie szukać, to nie. Trudno mówić że się miało włamanie skoro się o tym nie wie. Podejrzewam, że 90% właścicieli zainfekowanych kompów nigdy się o tym nie dowie, jeżeli ktoś ich nie uświadomi. > Oczywiście kilku > wielkich hackerów było - takich wirtuozów, co śladów nie zostawiali - > ale prawdopodobieństwo, że taki się pojawił tym razem i skorzystał ze > swej wiedzy w celu wyłudzenia przedmiotu za 2 złote na Allegro oceniam > na znikome. :-) > > Tym nie mniej, ponieważ taka możliwość teoretycznie istnieje, tak więc > jak napisałem IP można traktować pomocniczo, a nie jako dowód w > sprawie. Tym bardziej zresztą, że namierzasz w ten sposób komputer,a > nie osobę. > > O wiele lepszym dowodem w wypadku Allegro jest znajomość hasła > dostępu. > ??? Dowodem na co? Pozdro Tomasz |
||
2006-01-06 22:27 | Re: IP dowodem? | Tomasz |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:dpmddk$7n5$1@inews.gazeta.pl... > Masz stałe IP, czy zmienne? W jaki sposób dostarczany Ci jest > Internet. Przecież pisała, że Neostrada, więc zmienne. Tomasz |
||
2006-01-06 23:47 | Re: IP dowodem? | Robert Tomasik |
Tomasz [###spamtrap@rac.pl.###] napisał: > Trudno mówić że się miało włamanie skoro się o tym nie wie. Podejrzewam, > że 90% właścicieli zainfekowanych kompów nigdy się o tym nie dowie, > jeżeli ktoś ich nie uświadomi. To szczera prawda. Zresztą jak nawet ktoś ma świadomość zagrożenia i stara się jakoś tam zabezpieczyć, to niekoniecznie musi się to powieść. Ja pamiętam, jak kilka lat temu na pewnym szkoleniu nagle uświadomiono mi jak to mniej więcej działa i że trzeba stawiać "zapory ogniowe". Naładowany teoria nazajutrz postawiłem Zone i złapałem się za głowę. Alert wyskakiwał co kilkadziesiąt sekund, tak, że robić się nie dało. Kilka miesięcy zajęło mi opanowanie wiedzy, pozwalającej (mam nadzieję) na w miarę właściwą ocenę zagrożeń. Bo w logu tych alertów mnogo, ale groźne się na szczęście trafiają sporadycznie. >> O wiele lepszym dowodem w wypadku Allegro jest znajomość hasła >> dostępu. > ??? Dowodem na co? Na to, że jednak ktoś musiał mieć dostęp do tego komputera inaczej, niż za pośrednictwem li tylko podszycia się z podsieci. No chyba, ze ktoś to hasło na dysku przechowuje. Ale to już zaczyna być podobne do PINU zapisanego na karcie :-) |
||
2006-01-06 23:48 | Re: IP dowodem? | Robert Tomasik |
Tomasz [###spamtrap@rac.pl.###] napisał: > Użytkownik "Robert Tomasik" > wiadomości news:dpmddk$7n5$1@inews.gazeta.pl... >> Masz stałe IP, czy zmienne? W jaki sposób dostarczany Ci jest >> Internet. > Przecież pisała, że Neostrada, więc zmienne. Umkło mi. Ale nadal otwarte pozostaje pytanie, czy jest jedynym użytkownikiem tego połączenia, czy dzielą między mieszkaniami przykładowo. |
||
2006-01-07 21:40 | Re: IP dowodem? | Tomasz |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:dpms35$qjf$2@inews.gazeta.pl... >>> O wiele lepszym dowodem w wypadku Allegro jest znajomość hasła >>> dostępu. >> ??? Dowodem na co? > > Na to, że jednak ktoś musiał mieć dostęp do tego komputera inaczej, > niż za pośrednictwem li tylko podszycia się z podsieci. No chyba, ze > ktoś to hasło na dysku przechowuje. Ale to już zaczyna być podobne do > PINU zapisanego na karcie :-) Nie rozumiem... Przecież to chyba nie jej konto. Założył konto więc miał hasło. Pozdro Tomasz |
||
2006-01-07 22:42 | Re: IP dowodem? | Robert Tomasik |
Tomasz [###spamtrap@rac.pl.###] napisał: > Nie rozumiem... Przecież to chyba nie jej konto. Założył konto więc miał > hasło. Ja rozumiałem, że to jej konto. Jak nie jej, to oczywiście ta przesłanka odpada. |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy dowód nadania pieniędzy na poczcie jest dowodem dla sądu? |
asdfg54WYTNIJTO | 2006-02-15 08:57 |
czy tresci wypisywane w komunikatorach int. moga byc dowodem w sprawie rozwodowej? |
Jacek | 2006-10-21 21:46 |
co z dowodem z 1992 r. |
m[...] | 2006-12-04 12:29 |