poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-01-07 01:06 | Jak to jest??? | Janek |
Witam, Sprawa wyglada nastepujaco: Pewna prokuratura w pewny miescie odmowila podjecia sledztwa w pewnej sprawie. Zostalem poinformowany ze moge zlozyc zazalenie co uczynilem. Zazalenie przeslalem do prokuratury nadrzednej. W odpowiedzi otrzymalem takie pismo (tresc w skrocie): Prokuratura oddala moje zazalenie a dokumenty sprawy i zazalenie przekazuje do wydzialu karnego sadu rejonowego w pewnym (pierwszym) miescie. Ogolnie zrozumialem ze odrzucili moje zazalenie (choc moze sie myle, ale nie sadze). Zastanawiam sie tylko po co zazalenie przesylaja do sadu? Nie jestem prawnikiem i nie znam kpk bo to pewnie tam trzeba byloby poczytac. PZD |
2006-01-07 01:27 | Re: Jak to jest??? | Heming |
Użytkownik "Janek" news:dpn0o7$ka5$1@nemesis.news.tpi.pl... > Ogolnie zrozumialem ze odrzucili moje zazalenie (choc moze sie myle, ale > nie > sadze). Zastanawiam sie tylko po co zazalenie przesylaja do sadu? Jeśli prokurator nadrzędny nie przychyli się do zażalenia to przesyła akta sprawy do sądu (art. 302 par. 2 kpk). Sąd może utrzymać w mocy lub uchylić zaskarżone postanowienie, wskazując okoliczności okoliczności, które należy wyjaśnić lub czynności, które należy przeprowadzić (art. 330 par. 1 kpk). Sprawa wraca do prokuratora i może on wtedy ponownie: wszcząć śledztwo albo znów wydać postanowienie o odmowie wszczęcia, bądź o umorzeniu postępowanie. Postanowienie to może być zaskarżone do prok. nadrz. W razie utrzymania przez prok. nadrzednego postanowienia, powiadomia się pokrzywdzonego, który zaskarżył uprzednie postanowienie o odmowie wszczęcie lub umorzeniu postepowania. Wtedy pokrzywdzony może wnieść własny akt oskarżenia sporządzony i podpisany przez adwokata (art. 330 par. 2 kpk). |
||
2006-01-07 01:29 | Re: Jak to jest??? | Heming |
Użytkownik "Heming" news:dpn1uc$gfh$1@inews.gazeta.pl... > > Użytkownik "Janek" > news:dpn0o7$ka5$1@nemesis.news.tpi.pl... > akta sprawy do sądu (art. 302 par. 2 kpk). art. 306 par 2 kpk ma się znaczyć. |
||
2006-01-07 01:36 | Re: Jak to jest??? | Janek |
> Sąd może utrzymać w mocy lub uchylić zaskarżone postanowienie, > wskazując okoliczności okoliczności, które należy wyjaśnić lub czynności, > które należy przeprowadzić (art. 330 par. 1 kpk). Czyli rozumiem ze jeszcze sprawa nie przesadzona? >Sprawa wraca do > prokuratora i może on wtedy ponownie: wszcząć śledztwo albo znów wydać > postanowienie o odmowie wszczęcia, bądź o umorzeniu postępowanie. Wroci do prokuratora jezeli sad jej wczesniej nie odrzuci? A jezeli sad odrzuci to co sie wtedy dzieje? > Postanowienie to może być zaskarżone do prok. nadrz. Czyli ponownie moge sie zwrocic do prokuratora nadrzednego? Przeciez juz raz odrzucil moje zazalenie. Dzieki... |
||
2006-01-07 01:52 | Re: Jak to jest??? | Heming |
Użytkownik "Janek" news:dpn2gv$sj4$1@nemesis.news.tpi.pl... > Czyli rozumiem ze jeszcze sprawa nie przesadzona? Tak. > Wroci do prokuratora jezeli sad jej wczesniej nie odrzuci? Tak. > A jezeli sad odrzuci to co sie wtedy dzieje? To wtedy koniec postępowania i zabawy. Decyzja sądu jest ostateczna. > Czyli ponownie moge sie zwrocic do prokuratora nadrzednego? Tak, jeśli prokurator niższego szczebla do którego wróciła sprawa znów wyda postanowienie o umorzeniu postępowania lub odmowie wszczęcia. > Przeciez juz raz odrzucil moje zazalenie. Założe się, że wtedy mu ręka zadrży. ;) A jeśli znów nie przychyli się do Twojego zażalenia to będziesz mógł wnieść do sądu własny akt oskarżenia, tak jak pisałem. > Dzieki... Proszę. |
||
2006-01-07 01:54 | Re: Jak to jest??? | Janek |
Drazac temat: > To wtedy koniec postępowania i zabawy. Decyzja sądu jest ostateczna. Nie zmienia faktu ze to sad rejonowy??? We wniosku o zazalenie jest wytknietych kilka nieprawidlowosci w dzialaniu sadu. Jezeli tak + w tej mniejscowosci sedziowie sie znaja;) to duze prawdopodobienstwo ze odrzuci. Nie moge juz dalej ciagnac sprawy? |
||
2006-01-07 02:13 | Re: Jak to jest??? | Heming |
Użytkownik "Janek" news:dpn3g0$49b$1@atlantis.news.tpi.pl... > Nie zmienia faktu ze to sad rejonowy??? Nie ma znaczenia. W tym przypadku właściwy jest sąd powołany do rozpoznania sprawy w I instancji. > Nie moge juz dalej ciagnac sprawy? Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale z tego co wiem to decyzja sądu w tym przedmiocie jest niezaskarżalna, |
||
2006-01-07 09:56 | Re: Jak to jest??? | Renata Gołębiowska |
In article Chwilkę mnie nie było (kilkanaście godzin:)), ale to jakaś nowa moda jest, żeby w pole "Subject" wpisywać "Jak to jest?" Renata |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
becikowe-jak to jest? |
irena | 2006-01-04 07:31 |
Jak to jest....? |
Tomek | 2006-01-06 21:11 |
Korupcja - jak to jest? |
Tomasz Pyra | 2006-02-24 12:56 |
Jak to jest? |
michal | 2006-04-09 02:36 |
Jak to jest? |
michal | 2006-04-09 02:36 |
jak to jest ..?? fotoradar |
Bodzio | 2006-04-24 20:49 |
Jak jest z gwarancją? |
Janeko | 2006-06-28 10:03 |
jak to jest? |
irena | 2006-09-18 07:00 |
jak to jest...?? |
cangre | 2006-12-26 11:30 |
jak to jest z np otomoto |
szerszen | 2007-02-20 07:41 |