poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-09-26 16:05 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 26 Sep 2015, RadoslawF wrote: > W dniu 2015-09-25 o 20:57, cef pisze: > >> ale może ktoś wyceni realnie całą resztę: >> nie mam żadnych obowiązków: jego pitów, sritów, zusów, >> urlopów, dokumentacji, bhp, chorób, ubrań, wody, >> jest kiedy potrzebuję, wywalam kiedy chcę itp > > I tylko zapominam z okazji tych wspaniałych plusów że nie > odkładam na swoją emeryturę i za jakiś czas czeka mnie > bolesne zdziwienie. W sprawie formalnej: błąd leży w słowie "swojej". CEF pisze o stronie *pracodawcy*. Merytorycznie, "niepracownik" może sobie płacić samemu składki ZUS (acz zdaje się wtedy zdrowotna wysoko wychodzi), i summa summarum dla spełnienia wymogów Twojego pytania dochodzi podpytanie czemu tego nie zrobi. CEF pisał o kosztach występujących MIMO pominięcia sprawy kwoty ZUS! pzdr, Gotfryd |
2015-09-26 18:55 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | Stokrotka |
>>..zus powinien być włączony do podatku. > > Jak znam życie, skończy(łoby) się to komplikacjami. > > Może zaprezentuję w skrajnej formie: sprzedasz mieszkanie drożej > niż kupiłaś i okaże się, że od tego trzeba ZUS zapłacić :> > (no w końcu czemu nie: skoro pośrednik albo handlarz nieruch MI się to wydaje proste. To teraz jest skomplikowane: spszedajesz mieszkanie, i nie wiesz, czy masz zapłacić zus od swojej robocizny, czy nie? A jakby zus włączyć do podatku, to masz podatek dohodowy, obrotowy, cło i inne - ale nie ma zus, bo zus opłacany byłby ze skarbu państwa, a te wszystie podatki wymienione wyżej trafiają do skarbu państwa. WIęc jedno liczenie mniej . Tak jak obecnie nie płacisz podatku "sejmowego" - na posła, ani podatku leśnego - a w państwowym lesie zbierać zioła wolno, tak samo można by zlikwidować zus. Zus po prostu by nie istniał, a opłacany byłby z tej samej kasy co wojsko i policja. Podobnie powinien być zlikwidowany abonament TV i razem z tą likwidacją powinna być ustawa ustalająca jaki procent z budżetu idzie na na tv. -- (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/ |
||
2015-09-26 20:08 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | RadoslawF |
W dniu 2015-09-26 o 15:30, cef pisze: >>> Ale taka normalna szara strefa nie powstaje z jakiegoś >>> "generowania zepsutego mięsa". >>> Jest dochodowy interes >>> (nawet nieważny sposób opodatkowania) i pracownik wyrabia >>> ileś tam zysku za dwa tysiące na rękę pod stołem. >>> Rozliczenie tylko czysto podatkowe można by może pokazało, że różnica >>> między legalnym zatrudnieniem a na czarno nie jest drastycznie duża, >>> ale może ktoś wyceni realnie całą resztę: >>> nie mam żadnych obowiązków: jego pitów, sritów, zusów, >>> urlopów, dokumentacji, bhp, chorób, ubrań, wody, >>> jest kiedy potrzebuję, wywalam kiedy chcę itp >> >> I tylko zapominam z okazji tych wspaniałych plusów że nie >> odkładam na swoją emeryturę i za jakiś czas czeka mnie >> bolesne zdziwienie. > > Nie wiem czy to do mnie akurat piszesz, ale w tym temacie > uważam, że zdziwienie tego odkładającego będzie bardziej bolesne :-) > Dwu sąsiadów akurat przeszło na zasłużoną emeryturę. I ten "bogatszy" dostał tysiąc sto a biedniejszy tysiąc dziewięćset. Bardziej bolesne było dla tego który mniej odkładał w więcej dbał o zmniejszenie obowiązków związanych z pitem, zusem i podobnymi. Ale oczywiście masz prawo do własnej oceny który ma lepiej. :-) Pozdrawiam |
||
2015-09-26 21:31 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | cef |
W dniu 2015-09-26 o 20:08, RadoslawF pisze: >>> I tylko zapominam z okazji tych wspaniałych plusów że nie >>> odkładam na swoją emeryturę i za jakiś czas czeka mnie >>> bolesne zdziwienie. >> >> Nie wiem czy to do mnie akurat piszesz, ale w tym temacie >> uważam, że zdziwienie tego odkładającego będzie bardziej bolesne :-) >> > Dwu sąsiadów akurat przeszło na zasłużoną emeryturę. > I ten "bogatszy" dostał tysiąc sto a biedniejszy tysiąc dziewięćset. > Bardziej bolesne było dla tego który mniej odkładał w więcej > dbał o zmniejszenie obowiązków związanych z pitem, zusem i > podobnymi. Ale oczywiście masz prawo do własnej oceny który > ma lepiej. :-) Jeden płacze i drugi płacze :-) Ktoś tu już podkreślił, że przy 3000 wynagrodzenia, bo o takim mowa, to nic nie zostaje. Dodatkowo za kolejne kilka czy kilkanaście lat kwoty te będą mocno spłaszczone. Widać to w prognozach, które przychodzą z zus i tez z własnych kalkulacji (np moja przewidywana emerytura różni się o kilka stówek od tej, którą wyliczają mojej żonie, która praktycznie przepracowała raptem kilka lat) Pomijam pomysły polityków choć te są całkiem realne, skoro w ramach programu wyborczego można ogłosić likwidację zus. Odkładajmy sobie a potem wszyscy dostaną po tysiaku, bo więcej w kasie nie ma? PS Jest takie powiedzenie, że ludzie robią wszystko na opak: spieszy im się do dorosłości, a potem żal im utraconego dzieciństwa. Zaniedbują zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą swój dorobek aby odzyskać zdrowie. Myślą o przyszłości, ale zapominają o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. Mam już "składkowych" ponad 25 lat i niespecjalnie liczę na coś z zus. Raczej przyświeca mi filozofia, żeby teraz korzystać z życia, bo potem to albo nie dożyję, albo na nic nie będzie mnie stać. |
||
2015-09-27 09:55 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | z |
W dniu 2015-09-26 o 20:08, RadoslawF pisze: > Dwu sąsiadów akurat przeszło na zasłużoną emeryturę. > I ten "bogatszy" dostał tysiąc sto a biedniejszy tysiąc dziewięćset. Jeśli dostał 1900 zł to by znaczyło przy stopie zastąpienia ok 50% że zarabiał ok. 4000. Ja natomiast rozważam przypadek do 3000 zł a nawet 2500. Jeśli stopa zastąpienia się utrzyma to dostałbym 1250 zł. Myślisz że to będzie dużo więcej niż minimum socjalne/egzystencjalne... Jakie państwo będzie musiało płacić każdemu żulowi? :-) Ciągle mi wychodzi że przy takich zarobkach na ZUS nie ma co liczyć i lepiej odkładać samemu. Jest jeszcze druga opcja. Rozwód i darcie kasy z zapomóg, zasiłków i innych charytatywnych instytucji. Ale to nie w moim stylu :-) z |
||
2015-09-27 10:55 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | Stokrotka |
> spieszy im siÄ do dorosĹoĹci, a potem Ĺźal im utraconego dzieciĹstwa. > ZaniedbujÄ zdrowie by zdobyÄ pieniÄ dze, potem tracÄ swĂłj dorobek aby > odzyskaÄ zdrowie. MyĹlÄ o przyszĹoĹci, ale zapominajÄ o chwili obecnej i w > ten sposĂłb > nie przeĹźywajÄ ani teraĹşniejszoĹci ani przyszĹoĹci. > ĹťyjÄ jakby nigdy nie mieli umrzeÄ, a umierajÄ , jakby nigdy nie Ĺźyli. > Mam juĹź "skĹadkowych" ponad 25 lat i niespecjalnie > liczÄ na coĹ z zus. Raczej przyĹwieca mi filozofia, Ĺźeby teraz > korzystaÄ z Ĺźycia, bo potem to albo nie doĹźyjÄ, albo na nic nie bÄdzie > mnie staÄ. JesteĹ taki sam jak opisaĹeĹ ludzi powyĹźej. -- (tekst bez: Ăł, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, czÄsto nielogiczny, ktury ludzie ociÄĹźali umysĹowo, naĹźucajÄ bezmyĹlnie nastÄpnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/ |
||
2015-09-27 20:30 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | RadoslawF |
W dniu 2015-09-27 o 09:55, z pisze: >> Dwu sąsiadów akurat przeszło na zasłużoną emeryturę. >> I ten "bogatszy" dostał tysiąc sto a biedniejszy tysiąc dziewięćset. > > Jeśli dostał 1900 zł to by znaczyło przy stopie zastąpienia ok 50% że > zarabiał ok. 4000. > Ja natomiast rozważam przypadek do 3000 zł a nawet 2500. > Jeśli stopa zastąpienia się utrzyma to dostałbym 1250 zł. > Myślisz że to będzie dużo więcej niż minimum socjalne/egzystencjalne... > Jakie państwo będzie musiało płacić każdemu żulowi? :-) > Ciągle mi wychodzi że przy takich zarobkach na ZUS nie ma co liczyć i > lepiej odkładać samemu. > Jest jeszcze druga opcja. Rozwód i darcie kasy z zapomóg, zasiłków i > innych charytatywnych instytucji. Ale to nie w moim stylu :-) > Nie sprawdzałem ostatnio ale żul bez uprawnień do renty dostaje jakieś czterysta złotych. Te twoje bidne tysiąc dwieście to jednak trzy razy więcej. I twierdzę że lepiej dostać 1200 niż 400. Ale każdy decyduje za siebie. Pozdrawiam |
||
2015-09-27 21:21 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | z |
W dniu 2015-09-27 o 20:30, RadoslawF pisze: > Nie sprawdzałem ostatnio ale żul bez uprawnień do renty > dostaje jakieś czterysta złotych. Te twoje bidne tysiąc dwieście > to jednak trzy razy więcej. I twierdzę że lepiej dostać 1200 > niż 400. Ale każdy decyduje za siebie. > Ale jeśli teraz będę śmieciowy i dostanę po negocjacjach z pracodawcą choćby 300 zł więcej to mógłbym je mądrzej zainwestować niż w ZUS. Nie mogę przecież wszystkich korzyści z tego interesu pozostawić "pracodawcy" :-) z |
||
2015-09-27 21:51 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | cef |
W dniu 2015-09-27 o 21:21, z pisze: > Ale jeśli teraz będę śmieciowy i dostanę po negocjacjach z pracodawcą > choćby 300 zł więcej to mógłbym je mądrzej zainwestować niż w ZUS. > Nie mogę przecież wszystkich korzyści z tego interesu pozostawić > "pracodawcy" :-) Kluczowe jest słowo "zainwestować". Bo zainwestować jest trudno - łatwiej przejeść. |
||
2015-09-27 22:39 | Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy? | RadoslawF |
W dniu 2015-09-27 o 21:51, cef pisze: >> Ale jeśli teraz będę śmieciowy i dostanę po negocjacjach z pracodawcą >> choćby 300 zł więcej to mógłbym je mądrzej zainwestować niż w ZUS. >> Nie mogę przecież wszystkich korzyści z tego interesu pozostawić >> "pracodawcy" :-) > > Kluczowe jest słowo "zainwestować". > Bo zainwestować jest trudno - łatwiej przejeść. > Większość ludzi których spotykam przejedzenie kasy traktowali jako inwestycję w siebie. Pozdrawiam |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
19% podatku dla dotychczasowego pracodawcy? |
bohuszek | 2005-11-24 10:09 |
Prawo jest dla maluczkich |
message | 2005-12-14 14:01 |
prawo autorskie za prace wykonane częściowo w domu dla pracodawcy |
andromeda | 2006-01-06 02:09 |
Wypadek przy pracy w Niemczech- grozba pracodawcy |
fmn1 | 2006-03-30 19:30 |
3miesieczn wypowiedzenie pracy - obowiązek też pracodawcy? |
tarirara | 2007-03-26 13:13 |
jakie koszta dla pracodawcy? |
Bulit | 2007-12-03 16:20 |
Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu |
Marcin | 2008-05-19 20:55 |
[Prawo Pracy] Jak to jest z umowami na czas określo |
GK | 2009-09-03 10:43 |
Dyscyplinarka dla pracodawcy ? |
Radek D | 2012-10-21 14:44 |
w polsce prawo jest dla plebsu ... |
marek | 2015-04-16 14:07 |